Czy to było biuro dyrektora zakłądów Jupiter? Podobno tak i nawet wygląda jakby było. W każdym razie, od dawna opuszczone, bo przestały funkcjonować wraz z ewakuacją mieszkańców.

W późniejszym czasie na terenie fabryki działała jeszcze organizacja Specatom, która zajmowała się badaniem wpływu skażenia oraz opracowywaniem metod dekontaminacji. Do dziś da się tam odnaleźć szkice zdalnie sterowanych robotów.

#napromieniowani #ukraina #czarnobyl #urbex #ciekawostki
Sweet-Jesus - Czy to było biuro dyrektora zakłądów Jupiter? Podobno tak i nawet wyglą...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie żyje Natalia Domaniwna Chodemczuk - żona Walerego Chodemczuka, pierwszej ofiary katastrofy Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej.
Przyczyną śmierci były rozległe poparzenia sięgające 45% powierzchni ciała wywołane przez uderzenie rosyjskiego drona Shahed -136. Ten wleciał prosto w jej mieszkanie w zorganizowanym ataku na Kijów w nocy 14 listopada br.

Straciła męża w katastrofie wywołanej przez wadliwy, radziecki reaktor. Straciła i własne życie przez ambicje rosyjskich polityków. Jej mieszkanie spłonęło doszczętnie (zdjęcia w komentarzu).

Po uderzeniu drona
Sweet-Jesus - Nie żyje Natalia Domaniwna Chodemczuk - żona Walerego Chodemczuka, pier...

źródło: 558686035_1257968063030351_976923209488138066_n

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Rosyjski dron bojowy uderzył w blok przesiedleńców z Prypeci. Shahed wleciał prosto w okno jednego z mieszkań, co wywołało pożar roznoszący się na kolejne kondygnacje. Póki co nie wiadomo nic o ofiarach.

Do zdarzenia doszło ostatniej nocy, 14 listopada 2025. Na miejscu jest jeden z nas i potwierdza, że ta noc była wyjątkowo niespokojna.

Budynek znajduje się w Kijowie w dzielnicy Trojeszczyna - to tam i do miasta Sławutycz trafiło najwięcej ludzi z Prypeci,
Sweet-Jesus - Rosyjski dron bojowy uderzył w blok przesiedleńców z Prypeci.  Shahed w...

źródło: 1000009339

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

KLIN-1: zapomniany robot z Czarnobyla.

To, co widzicie na zdjęciach, to nie czołg, lecz zdalnie sterowany radziecki wóz inżynieryjny stworzony specjalnie na potrzeby likwidacji skutków katastrofy w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej.

Do działania wymagał on jednak drugiego pojazdu z którego odbywało się sterowanie. Taki zestaw nazwano "Klin-1". Po 26 kwietnia 1986 roku pojawiło się nagłe zapotrzebowanie na zautomatyzowane systemy pozwalające na pracę w warunkach silnej radiacji. Opracowaniem systemu zajął się instytut WNII-100 z
Sweet-Jesus - KLIN-1: zapomniany robot z Czarnobyla. 

To, co widzicie na zdjęciach, ...

źródło: 574478569_1246274347533056_5771347840298460442_n

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dach hotelu "Polesie" wciąż się trzyma, choć już 4 lata temu przewidywaliśmy, że nie przetrwa najbliższej zimy. Na czym się opiera? Na resztkach ceglanej ściany nośnej, która - choć w dużej części osunęła się już dawno - wciąż stawia opór.

Widać jednak wyraźnie, że płyty stropowe osunęły się o kolejne centymetry względem tego, co było, gdy jeszcze organizowaliśmy wyjazdy do Strefy. Nie da się jednak nie zauważyć, że dni charakterystycznego tarasu widokowego
Sweet-Jesus - Dach hotelu "Polesie" wciąż się trzyma, choć już 4 lata temu przewidywa...

źródło: 565348728_1236486131845211_559965333603779013_n

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czarnobylski chwytak jest jednym z najbardziej radioaktywnych w Czarnobylskiej Strefie Zamkniętej, ale nie najmocniej. Wielokrotnie znajdowaliśmy znacznie bardziej skażone, a i na samym chwytaku da się zmierzyć o wiele więcej.

Mając odpowiedni sprzęt i przykładając go w jeden, konkretny punkt, odpowiedniego elementu całego mechanizmu można osiągnąć do 7-8 mSv/h (czyli 7000-8000 µSv/h). To oznacza ponad 40 tysięcy razy większą moc dawki niż naturalne promieniowanie tła w Polsce.

Czy to bezpieczne? Na pewno nie,
Sweet-Jesus - Czarnobylski chwytak jest jednym z najbardziej radioaktywnych w Czarnob...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@RitmoXL: Jak się uważa by czegoś na ubraniu nie zostało to na bramach jest spokój. Tylko raz się zdarzyło, że zapiszczało na KPP. Źródłem problemu było błoto zawierające coś co wzbudziło bramki dozymetryczne. Dekontaminacja obuwia została wykonana przy pomocy szczotki i wiadra z wodą.
  • Odpowiedz
Opuszczone żurawie portowe znajdujące się pomiędzy miastem Prypeć a Czarnobylską Elektrownią Jądrową to znane miejsce. Wyładowywano nimi towary do budowy pobliskiej elektrowni jądrowej i miasta Prypeć, które przypływały statkami przez rzekę o nazwie Prypeć.

Trzy potężne konstrukcje widać w Strefie z daleka, jednak bardzo mało znany jest czwarty, częściowo zatopiony żuraw.

Dostęp do niego był niemożliwy przez lata, jednak w ostatnim czasie poziom wody w zalewie Janowskim opadł tak bardzo, że możliwym stało się
Sweet-Jesus - Opuszczone żurawie portowe znajdujące się pomiędzy miastem Prypeć a Cza...

źródło: 555767934_1213784100782081_7448587925400770699_n

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kiedyś widziałem filmik na YouTube jak grupa mężczyzn wzięła agregat prądotwórczy do prypeci i uruchomiła jedną z latarni ulicznych. Po wielu latach w latarni popłynął prąd. Niestety nie mogę znaleźć tego filmiku. Macie może do niego link?
#czarnobyl #prypec #napromieniowani
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach