Na wykopie ostatnio taki wylew, że się odechciewa tu wchodzić.
W ciągu ostatnich 2 tygodni liżą się po jajach następujące grupy: 1) detektywi „ruskich onuc” (w tym podgrupa linczująca dzikiego trenera), 2) antypsiarze, dla których każdy pies, którego widzą stanowi maszynę do zabijania, dlatego należy je zlikwidować (najlepiej wraz z właścicielami), 3) lewackie wysrywy wrzucające na PiS i prezydenta, 4) ból d--y na temat kanału zero i stanowskiego i doszukiwanie się w
W ciągu ostatnich 2 tygodni liżą się po jajach następujące grupy: 1) detektywi „ruskich onuc” (w tym podgrupa linczująca dzikiego trenera), 2) antypsiarze, dla których każdy pies, którego widzą stanowi maszynę do zabijania, dlatego należy je zlikwidować (najlepiej wraz z właścicielami), 3) lewackie wysrywy wrzucające na PiS i prezydenta, 4) ból d--y na temat kanału zero i stanowskiego i doszukiwanie się w






























1 sezon był dla mnie po prostu ok. Nie porwał, ale dał trochę przyjemności. Za największą jego wadę uznałem dosyć małą ilość humoru sytuacyjnego. Ot, cały sezon to był taki zbiór skeczy, mniej bądź bardziej udanych.
W 2 sezonie zmienia się to diametralnie... i wyszło po prostu fatalnie.
I
źródło: images
Pobierz