Lujdziarski
  • 14
@megabraknazwy Oni mają zazwyczaj wyznaczone godziny do jedzenia. Czasami zaczepiają, ale z reguły to Kacperek. Mają te 4-5 posiłków dziennie. Jak skończą jeść, to misek im pełnych nie zostawiam. Suchej to też praktycznie nie dostają a jak im dam, to raczej jako przysmak niż pokarm stały
  • Odpowiedz
cherrycoke2l
  • 82
Witam i zapraszam na #pokapake drugiej najlepszej #wykopaka w moim życiu #pdk ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) Moim mirkołajem w tym roku była @numb027, serdecznie polecam i pozdrawiam tę Mirabelkę.

Zacząłem oczywiście od listu. Był bardzo kreatywnie zbudowany. Najpierw kilka stron normalnego listu, a potem numerki, pod którymi znajdowały się opisy. Każdy element paczki miał swój tag
cherrycoke2l - Witam i zapraszam na #pokapake drugiej najlepszej #wykopaka w moim życ...

źródło: PXL_20251210_174105311.MP

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
mike-johnston
  • 99
@wshk:
To są te słynne rosyjskie tradycyjne konserwatywne wartości o których pieje "patriotyczna" prorosyjska prawica w Europie.
Żyjesz w gównie, pracujesz na jakiegoś starego odklejeńca a jak ci się nie podoba to 20 lat, obcięta noga albo wypadasz przez okno.
xD
  • Odpowiedz
wshk
wshk
wshk
via Android
  • 9
@mike-johnston: to się nazywa innowacyjność

„Nasze podwórko i wnętrze budynku w ogóle nie są sprzątane. Zapytana o powód, firma zarządzająca (dawniej Urząd Mieszkaniowy nr 8) odpowiedziała, że otrzymała polecenie od Zarządu Budynków Mieszkalnych DRL dotyczące „nowego sposobu świadczenia usług”. „Mamy teraz »prawo« do sprzątania 10 metrów kwadratowych przy wejściu i dwóch pięter klatki schodowej. I nawet wtedy, tylko raz w miesiącu ”, mówi Konstantin, mieszkaniec budynku nr 10, który skontaktował
  • Odpowiedz
KladzSie
  • 110
Pije kawe, jem czekolade jogurtowa, odbieram telefony, mowie: "nie wiem, zadzwon do kierownika" i tak sie zyje powoli w tym kolchozie
  • 10
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
piotr7557
  • 326
@JasnyBanan: Jak byłem szczylem to nam jeden zwyrol płacił 2 zł za pomocnika na czarno. Takie kiedyś były wakacyjne opcje pracy, ewentualnie jeszcze zbierać puszki i makulature.
  • Odpowiedz
ziemniac
  • 339
Dziś jeden Mireczek pomógł mi wykupić leki dla różowej, których nie mogłem dostać u siebie w mieście. Były dostępne w aptece 300 km od mojego miasta. Chłop poświęcił swój czas, pojechał, kupił, zapłacił sam, wysłał paczkomatem. Nie chciał z góry pieniędzy, zaufał, ja oczywiście mu oddałem potem. Przez taką akcję wierzę w ludzi. Jestem k.rwa mocno wdzięczny. Mocno wzruszony. Dziękuję, Michau, za ten cały wykop 😘 Są tu naprawdę wspaniali ludzie.
#
  • 11
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
ImperatorPL
  • 101
@wfyokyga: w słowach "Tokio" (東京) i "Kioto" (京都) "kio" (a raczej "kyō") to faktycznie to samo, czyli "stolica" ale to, a raczej tō w Tokio to wschód a kio/kyo w Kioto to znowu stolica. A więc Tokio to "wschodnia stolica" a Kioto - "stolica-stolica".
Dziękuję za uwagę.
  • Odpowiedz

Osiągnięcia