Ze względu na wybory, główna zasypana Korwinem ( ͡°͜ʖ͡°), ale może uda nam się z Przemkiem przebić z jego nowym projektem. Jakiś czas nic nowego nie wrzucałem, bo kuzyn ostro pracował nad nowym pomysłem. Inspiracją, jak sami widzicie, był wagonik z drugiej części #indianajones - Świątynia Zagłady. Każdy rekwizyt wykonany ręcznie przez Przemka, łącznie z tą małą latarenką stojącą na beczce. Przemek połączył tutaj kilka swoich umiejętności. Pracę w metalu, bo wagonik jest zbudowany na wyspawanej przez niego ramie. Stworzył detale z giętej blachy, które potem pomalował starając się postarzyć materiał zgodnie z zasadami weatheringu. Skrzynię wykonał z drewna, które również zostało przez niego pomalowane. Szyny również są drewniane. Przemek chciał stworzyć małą scenkę, więc dorobił kilka pasujących klimatem rekwizytów - beczka z okuciami, skrzynia i latarenka. Na koniec dołożył tabliczkę, żeby nie było wątpliwości co do inspiracji. Myślę, że nawet wrocławskie mpk nie powstydziłoby się, gdyby do ich taboru dołączył taki sprzęt (⌐͡■͜ʖ͡■).
Jak ktoś jest zainteresowany poradnikiem normalnego gościa, który sobie dorabia, nie żadnego scammera i bez żadnych piramid finansowych, ankiet i innych gówien to gorąco zachęcam do zostawienia tutaj plusika. Poradnik wyjdzie w formie mini ebooka, będzie ładna oprawa graficzna, nie kilkaset stron tylko krótko, zwięźle i na temat, co zrobić, żeby w miarę bezwysiłkowo dorobić miesięcznie 500zł, a jak ktoś się bardziej postara to i może zrobić z tego główną metodę zarobku
Zelda w końcu ukończona, 90 godzin razem z DLC i 86 shrine'ami, było super. Zdecydowanie krok milowy tej generacji wraz z RDR2 i W3. #gry #zelda #switch #wiiu
Mirki, chciałem się pochwalić jakiego mam uzdolnionego kuzyna. Facet to taki w sumie artysta-amator z imponującymi zdolnościami manualnymi i dużą wyobraźnią. Pracuje w drewnie i metalu z których robi różne ciekawe rzeczy. Np. grill w kształcie statku TIE Advanced z Gwiezdnych Wojen z pogrzebaczem z rączką w stylu miecza świetlnego. Statek piracki-piaskownica dla córki, jakieś tarcze wiedźmińskie i różne figurki, świeczniki, dekoracje świąteczne. A ostatnio zrobił z blachy tarczę z #zelda
Mirki, właśnie wracając z #nocnazmiana napotkałam pijanego delikwenta śpiącego na ścieżce rowerowej na pl. Legionów we #wroclaw Zatrzymałam się, obudziłam, zapytałam, czy wszystko ok? "Ok, ok". Ruszyłam, ale jednak mnie tknęło i od razu zawróciłam. Zapytałam, czy może pomóc mu - zadzwonić po taxę, odprowadzić. Odmówił, ale szybko zmienił zdanie, jak chwiejnie wstał i zaraz by leżał spowrotem. Zebrał rzeczy z ziemi - aż dziwne, że jego telefon
@wrednakasia: Miesięcznie spotykam dziesiątki takich delikwentów - większość odwożę do domu albo na izbę wytrzeźwień - czy powinienem zostać już świętym? (⌐͡■͜ʖ͡■) A tak poważnie, dobra robota, dzielna Mirabelko! Jak na imprezę - tylko z Tobą! ( ͡º͜ʖ͡º)
Mówcie co chcecie, ale taka szorstka, męska gębą Żebrowskiego dużo lepiej pasuje do Geralta niż jakiegoś gościa co się w słońcu kąpał #wiedzmin #netflix
@Mescuda: hehe trochę tak jest ostatnio wchodzę do lidla czysto jak w galerii obrazów a jakaś kierowniczka drze #!$%@?ę na cały sklep - jadziaa.... tu trzeba mopem przejechać xD
Sprawdź gdzie się urodzisz w przyszłym życiu, naciśnij nazwę miejscowości którą wylosowałeś a zobaczysz okolice w której będziesz się wychowywał: 1. Hamnøy, Norwegia 2. Draka, Bułgaria 3. Dubaj, ZEA 4. Pursat, Kambodża
Mirki, rzuciłem całkiem dobrze płatną robotę, zwolniłem moje przytulne mieszkanie z siłownią i basenem i po 3 latach w tropikach ruszam znów na podbój Azji. Właśnie siedzę na lotnisku, czekając na mój samolot do Ułan Bator w Mongolii.
Plan jest tam posiedzieć trochę, a potem ruszyć do Chin, później do Korei Północnej, później z powrotem do Chin i Tybetu, a potem przez Himalaje do Nepalu, żeby tam coś pochodzić po górach. Mam też wizę do Indii, więc o ile mi się do tego czasu nie znudzi to i tam się wybiorę. A jak dalej będzie mi mało to rozważę Sri Lankę i Mjanmę
Dajcie parę plusów, a może i rzućcie jakimś dobry slowen, bo jednak mimo, że już tak raz zrobiłem w życiu, ze rzuciłem pracę i ruszyłem w nieznane to jednak teraz już jestem trochę starszy i przez ostatnie 3 lata przyzwyczaiłem się do wygodnego życia.
@kotbehemoth: wow, so original xD. Ja nie wiem. Nie macie bardziej oklepanych destynacji oraz pomysłu na "odnalezienie siebie"? Las posprzątaj czy coś, zamiast smrodzić samolotami w imię przygody.
źródło: comment_z0ROenF1khdSAE1Vg77eYkzUJzpzJq6b.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora