Jak już przedostawały się informacje, że jednym z protagonistów będzie kobieta, to już byłem przygotowany na nieliche gówno, dlatego hype mnie totalnie ominął. Kobieta jako protagonista we współczesnej grze to gwarancja nudy, i "bezpiecznego" poczucia humoru, który nie śmieszy nikogo. Jeszcze kiedyś coś takiego by przeszło na luzie, bo kiedyś twórcy nie mieli przystawionego do szyi noża o nazwie ESG, ani wariatów od Sweet Baby Inc. #!$%@?ących im nad uchem swoje urojenia
- thority
- PonuryKos123
- Kriegor
- Szumny
- 77023
- +6 innych
1. Zmiana ekipy Rockstara - jak wiadomo sequele gier po odejściu z firmy ważniejszych osób zyskują na jakości - patrz seria Halo czy Dead Rising. To nie są ci sami ludzie, którzy dostarczyli edgy satyrę z poprzednich odsłon. Teraz Rockstar to lewo-skrętni, którzy przyszli na