Pewna firma zatrudniła nowego pracownika. Miał zacząć od poniedziałku, ale rano zadzwonił do swojego szefa: - Jestem chory - oświadczył. Szef go usprawiedliwia. Facet pojawia się w pracy we wtorek i pracuje ciężko przez cały tydzień, zadziwiając wszystkich swoją pracowitością i umiejętnościami. W następny poniedziałek znów dzwoni do szefa i oświadcza mu: - Jestem chory. Szef niechętnie usprawiedliwia go, zaznaczając jednak, że to już drugi poniedziałek z rzędu. I znów we wtorek facet przychodzi do pracy i pracuje do końca tygodnia, nawet szybciej i lepiej niż poprzednio. W następny poniedziałek pracownik znów dzwoni.
Walaszek tekstem "jak się kochają to #!$%@? z nimi" zmienił polski światopogląd dotyczący innych ludzi/orientacji bardziej niż cała lewica i wszystkie organizacje razem wzięte. Nie zapraszam do dyskusji. #walaszek #polska
Do teraz nie mogę uwierzyć co się o------o w Sopocie w 1979 roku xD
Bolandia, głęboka komuna, pewnie większość kraju musi wychodzić na dwór, bo nie ma na chacie kibla, a tutaj przyjeżdża na koncert zespół Boney M, porobiony fetą m----n n------a w najlepsze jakieś kujawiaki i inne obertasy w 1/2 stroju astronauty, no wchuj, abstrakcja mocno xD
@shalisek: o k---a xD Wyobraziłem sobie, jak ktoś biegnie pochwalić się rodzinie a tu światło gaśnie ( ͡°ʖ̯͡°) Jak ta mrówka kłamczuszka, weź potem uwierz:
Od zawsze mam bekę z ludzi, którzy obejrzeli parę brytyjskich / amerykańskich seriali, elitarność uderzyła im do głowy i odrzucili wódkę, przestawiając się na chlanie najtańszego whiskacza xD Pijesz sobie normalnie wutkie na imprezie, zimna, gładko wchodzi, otrząsa, aż tu nagle podchodzi taki i zaczyna się produkować, że jak ty możesz to pić, jego McWovitch Delicate Blend est 1931 leżakowany 1001 nocy w beczkach z tulipanowca czeczeńskiego w równo w 39 stopniach
@PIAN--A_A--KTYWNA: literally każdy z was przegrywy miałby ustawowo taką loszke, chate krytą gontem zbudowaną bez podatków jak za Hitlera i nawet zwierzęta by do was przychodziły łagodne patrząc jak lepicie pierogi no ale woleliście otwarte granice i uśmiechniętą europę to teraz was zaleją Murzyni i wasze niedane wam loszki też
Wracasz sobie zmęczony po całym dniu z polibudy, uwaliłeś kolosa z technik obliczeniowych, oblałeś się kawą przy ładnej dziewczynie i zgubiłeś długopis. Wleczesz się tym chodnikiem, dookoła szara polska zima bez grama śniegu, na obiad znowu odmrażane mielone i już tylko marzysz, żeby walnąć się na dupę przed telewizorem i obejrzeć Kiepskich…
Aż tu nagle jakaś pożal się Boże reporterka z lokalnej telewizji wpycha ci mikrofon w twarz i pyta „Gdzie pan
- Jestem chory - oświadczył. Szef go usprawiedliwia.
Facet pojawia się w pracy we wtorek i pracuje ciężko przez cały tydzień, zadziwiając wszystkich swoją pracowitością i umiejętnościami. W następny poniedziałek znów dzwoni do szefa i oświadcza mu:
- Jestem chory.
Szef niechętnie usprawiedliwia go, zaznaczając jednak, że to już drugi poniedziałek z rzędu. I znów we wtorek facet przychodzi do pracy i pracuje do końca tygodnia, nawet szybciej i lepiej niż poprzednio.
W następny poniedziałek pracownik znów dzwoni.
Majster na budowie pyta się robotnika:
- Dlaczego Ty nosisz po jednej desce, a Nowak po dwie?