To jest moje pożegnanie z ED-160-005.
Dwa tygodnie tu, być może jako skoczek do grudnia na ED-161 i potem już tylko jako podróżny. To ciekawe uczucie. Dwa lata, aż się łezka w oku kręci.
Chociaż nie mówię, że to koniec z koleją. Może skuszę się na jakieś miejsce w KD albo Intercity w przyszłości.
Także trzymajcie kciuki, żeby tendencja zero rozjechanych osób trzecich i dwa wypadki utrzymała się do końca.




























źródło: comment_fBGhK0kranIRYMEOvj0XMRqrUvzwb4wF.jpg
PobierzTo byłby humor gdyby to nie było prawdziwe.