bawi teraz wnuczęta, ale to tylko dlatego, że widział, co stało się z tym drugim.
@zielono_mam_w_glowie: mój dziadek palił od 13. roku życia. Ale jak jego szwagier zmarł na raka krtani to dziadek po ponad 50 latach palenia rzucił je z dnia na dzień. Taki przykład to chyba najsilniejsze uświadomienie długotrwałych konsekwencji.
dlatego ja każdemu pisze że brak klimy w XXI wieku to totalna żenada
@Yuri_Yslin: ja w domu nie planuję. W mieszkaniu planowałem, ale tak się do tego zbierałem, że okazała się niepotrzebna głównie dzięki oknom wyłącznie na północ i wschód.
naprawdę Cię nie rozumiem, stała temperatura to jeden z najważniejszych, najbardziej wpływających na komfort i samopoczucie rzeczy w domu
@Yuri_Yslin: jak dla mnie ważniejsza jest wilgotność niż ten stopień czy 2 różnicy. Dobrze odizolowany dom o dużej masie wcale tak szybko się nie nagrzewa. Ale jak w środku będę miał więcej niż jakieś 24 stopnie to wtedy na szybko zamontuję jakiegoś splita, bo szwagier ma nawet uprawnienia F-gazowe.
Natomiast samo dmuchanie powietrzem + oczyszczanie (lepsze firmy mają lepsze patenty jak np Panasonic które ubijają przy okazji przykre zapachy) to stały ruch powietrza w mieszkaniu i pomaga tworzyć mikroklimat.
@dochodek: Od tego jest wentylacja, a nie klimatyzator.
Krzywy ryj, wzrost 170, praca w kołchozie... jest coś gorszego u faceta - nie jest pasjonatem podróży zagranicznych.
Mam wrażenie, że każda dziewczyna dziś jak tylko by miała pieniądze to by jeździła co miesiąć na wakacje + wrzucała foty na instagrama. To jest chyba jakiś nowy cel tych wszystkich korpo girl, żeby odhaczać państwa na mapie. Jeżeli, nie chcesz podróżować, to od razu jesteś skreślony. Cechą charakterystyczną tych podróży jest, to że
zaryzykuję stwierdzenie że praktycznie kogo stać na częste podróże jest ich pasjonatem.
@LunaHime: Mnie chyba stać, a nienawidzę podróżować. Znaczy się samo bycie w nowym miejscu jest spoko, ale droga tam to wielka strata czasu. No może nie rowerem, ale dojazd samochodem czy lot mnie strasznie wkurza.
wolałabym spędzić życie na podróżach dookoła świata niż pracy za biurkiem, Ty byś wybrał pracę w miejscu zamieszkania?
W pracy mam W10, w domu W11 - generalnie pracuje mi się tak samo bez żadnych różnic
@Konfiguracja: ja dostałem od klienta kompa z Win 11 i nie da się tego używać. Jak mam wiedzieć, które okno to które jak nie mogę mieć paska na boku i wypisanych nazw okien jedno pod drugim?
@Konfiguracja: Próbowałem. Próbowałem też jakiegoś programu dodanego do myszki. Ale najwygodniej mi po prostu klikać na nazwę otwartych plików. Tutaj jest ich mało, z reguły to kilkanaście otwartych plików między którymi się przełączam szukając w nich konkretnych informacji. Nawet chciałem jakiegoś GPT do tego używać, ale wcale dużo szybciej nie było, za to często zmyślał.
#gielda mam dostępny kredyt 150k na RRSO 8% z Revoluta na rok. Rata lekko ponad 13k, łączny koszt kredytu ok 6.5k. Zastanawiam się, czy tego nie wziąć, zaparkować na KO 6% i co miesiąc ładować 25k w akcję USD i EUR, raczej bezpieczne Mag7, ASML, Siemens itd.
Wyliczenia wskazują, że realny koszt kredytu wyjdzie ok 2.5k, a będzie extra kasa do wrzucenia w relatywnie tanie spółki. Czy to serio wydaje
Wiem wiem... jest milion pomysłów na gry komputerowe ale mój wydaje mi się "inny" niż to co już widziałem. Jestem graczem od wielu lat i bardzo brakuje mi takiej właśnie gry. A moje pytane brzmi. Czy i gdzie można wysłać pomysł na grę i do kogo? Mam moim zdaniem, mam potencjalnie fajną fabułę oraz stylistykę. Z zawodu jestem grafikiem 2D więc nawet jestem w stanie zrobić jakiś zarys. Ogólnie chodzi dynamicznego FPS's
Z zawodu jestem grafikiem 2D więc nawet jestem w stanie zrobić jakiś zarys.
@havocki: To zrób szkice + jakąś animację z tego jak spodziewasz rozgrywki i poszukaj jakiegoś software house w okolicy, którym zlecisz programowanie. Teraz często mają wolne moce przerobowe.
Odkąd zarabiam jakieś godziwe pieniądze to przy stawce godzinowej na kontrakcie b2b nie potrafię sobie wziąć urlopu w innym celu niż tylko wakacje 2x do roku.
Nie raz czuję zmęczenie, może nawet ostatnio wypalenie, bo często jedyne na co mam siłę to leżenie na wersalce i scrollowanie bezmyślnie social media.
Mam ochotę zrobić sobie dzień/dwa dni wolnego w środku tygodnia, iść do parku posiedzieć i nacieszyć się naturą, ładną pogodą za dnia,
Może trochę #niepopularnaopinia, ale typowe, klasyczne przedmieścia w stylu amerykańskim (znane z USA i Kanady) to według mnie topka jeśli chodzi o miejsca do życia. Cisza, spokój, bliskość natury, czyste powietrze, masa terenów zielonych, brak bezsensownego wycinania drzew i nadmiernej betonozy. Oprócz tego dobra infrastruktura - szerokie drogi zaprojektowane i ukończone jeszcze przed powstaniem osiedla zamiast nowych domków (często szeregowców) umiejscowionych wzdłuż czegoś co bardziej przypomina dziurawy, błotnisty plac
@kowalzmetina: mieszkałem przez jakiś czas na takim w Ohio. To jest tak niewygodne, że w Ausitn, TX wolałem mieszkać w raczej kiepskim hotelu. Ale przynajmniej to restauracji można było podejść, a nie trzeba było jechać. Dużo lepiej mieszkało mi się w centrum Wrocławia, gdzie samochód z parkingu podziemnego wyjeżdżał jakoś raz w tygodniu.
pamiętam jak kilka lat temu ktoś tu pytał czy warto kupić złoto i ludzie mu pisali że to głupota bo złoto jest najwyżej w historii, wtedy było po około 2000$ xd #gielda #zloto
@hu-nows: jak chcesz chronić kapitał to masz obligacje antyinflacyjne. One nie każą Ci czekać 45 lat aż przyjdzie Trump i spowoduje krach na giełdzie, żeby odzyskać to co włożyłeś na początku.
Nawiązując do nowego Marathon, mierzi mnie, że "każualowe" shootery multiplayer są coraz większą niszą. Kiedyś człowiek kupił sobie Battlefielda, wlazł na mapę 32v32 i świetnie bawił niezależnie od wyniku. Teraz 3/4 rynku to "hero extraction team experience" dla tryhardów, gdzie cię zjadą za wybranie złej broni xD
Można pracować 5 lat w firmie i co roku cisnąć o podwyżkę
@WyjmijKija: na etacie przepracowałem tylko 5 lat, ale o podwyżkę chodziłem regularnie co pół roku. Raz nawet dostałem ją zanim sam poszedłem, bo szef zauważył prawidłowość. Jak tylko dostawałem nowy obowiązek, czy dobrze sobie poradziłem sobie z jakimś zadaniem, a minęło właśnie te kilka miesięcy od ostatniej podwyżki, to szedłem do szefa o ile był w dobrym humorze,
@zielono_mam_w_glowie: mój dziadek palił od 13. roku życia. Ale jak jego szwagier zmarł na raka krtani to dziadek po ponad 50 latach palenia rzucił je z dnia na dzień. Taki przykład to chyba najsilniejsze uświadomienie długotrwałych konsekwencji.