LO80 odwołany na ten moment, kapitan mówi że nie leci, usterka nie naprawiona, mamy iść do sali tranzytowej i czekać na dalsze instrukcje!!! ile to $$$ odszkodowania będzie? ????????
Mam w Japonii Toyotę Crown S220 z 2020 roku, nie jest dużo warta, ale bardzo lubię to auto i chciałbym móc je zabrać do Polski. pomijając koszty transportu ktoś się orientuje czy dałoby radę ogarnąć serwis tego auta w europejskiej toyocie mimo, że sam model nie jest tam sprzedawany czy nie ma szans i będę musiał szukać po jakichś lipnych serwisach? #toyota
@reakwon wiza mi się kończy w Sierpniu, a że jestem na working holidays to muszę aplikować o nową w Polsce. bardzo możliwe że ze względu na sprawy osobiste wrócę dopiero za 2-3 lata. nie wiem co do całej EU, patrzyłem tylko na Polskę tak naprawdę. na pewno jest dostępna wersja w USA więc dokumentacja po angielsku przynajmniej w jakiejś części się znajdzie w razie potrzeby
@Shishu: przecież to pasuje do tagu #gruparatowaniapoziomu xd Dobra robota miras. Zastanawia mnie jak wygląda sprawa z wenerami tam, w sensie czy łatwo coś złapać, chociaż wydaje mi się że im droższe tym większa jakość. Możesz mi ew. Podesłać na pw link do strony z przykładowym rankingiem XDDDDD naturalnie w celu naukowym ( ͡°͜ʖ͡°)
Problemy polskiej #kolej na podstawie moich doświadczeń jako byłego pracownika PKP #intercity, #kolejedolnoslaskie, a teraz użytkownika kolei w #japonia. Nie wiem na ile ten temat przypadnie mirkom do gustu, ale za namową jednego z nas ( @molcin ) postanowiłem zagłębić się w temat, bo już od jakiegoś czasu miałem zabrać się za coś kolejowego. #sziszucontent
Może zacznę od wprowadzenia swojej osoby – mam na imię Michał, 25 lat, przez 4 lata pracowałem w PKP Intercity na stanowisku konduktora, a następnie przez 6 miesięcy poprzedzających mój wyjazd do Japonii pracowałem w Kolejach Dolnośląskich, w tym czasie kończąc kurs na kierownika pociągu. Od 6 miesięcy przebywam w Japonii i korzystam zarówno z kolei państwowych (Japan Rail) jak i z kolei samorządowych (Nankai, Osaka Metro). Swoją opinie w tym temacie wygłoszę nie tylko na podstawie własnych obserwacji jako pasażer w Japonii, ale także po rozmowach z niektórymi pracownikami Japan Rail, jako że z powodu zboczenia zawodowego nie mogłem się oprzeć by porozmawiać z niektórymi z nich na temat różnic w naszej pracy.
Myślę, że warto zacząć od przedstawienia problemów polskiej kolei z punktu widzenia pasażera, bo to jest przecież to co dotyczy nas wszystkich, czyli osób na co dzień korzystających z pociągów. Najpierw zwrócę uwagę na problemy, które łączą pociągi osobowe z pociągami pośpiesznymi (w
Repost bo złe tagi i chłopaki z przegryw by mnie zamordowali :/
Część z was pewnie pamięta obszczany strój sprzed paru miesięcy, ale dzisiaj to już "przegiolem, co?".
No więc na przerwach w pracy chodzę sobie do Family Marta, takiego sklepu wielobranżowego w którym mają różne dobre rzeczy do zjedzenia, wypicia i tak dalej, taka żabka. Zwykle nie po to by coś zjeść, ale kupić sobie coś do picia czy tam poprzeglądać Mirko, Discordy i zawsze siadam w takiej strefie gdzie się ludzie stołują. Niektórzy tam siedzą całe dnie i wszystko jest w porządku.
Nudzę się troszkę w przerwie od pracy to pomyślałem, że może poodpowiadam na jakieś ewentualne pytania z kategorii #japonia (bo tu obecnie mieszkam) i #pkp (bo tam pracowałem, w PKP Intercity) i #kolej (bo tu też pracowałem, w Kolejach Dolnośląskich).
Jeśli macie jakieś pytania z kategorii praca konduktora, kierownika pociągu czy mieszkania w Japonii to śmiało piszcie, a może z połączenia tych obu (jako, że zdobywam
@kishurki: najpierw dostałem robotę w zakładzie produkującym i utrzymującym pościele przy produkcji, ale od dwóch tygodni odkąd zobaczyli że nawijam po japońsku lepiej niż pozostali zatrudnieni tu obcokrajowcy to mnie przerzucili na kontrolę jakości i zaganiacza do roboty innych xD
@Shishu Panie Mireczku, jako kitkowy adwokat urzędowy jestem zobowiązany poinformować, że kitku mają prawo przebiegać drogę komu i gdzie chcą, niezależnie od godziny, pogody czy wyznania religijnego. Obawiam się, że możemy spotkać się w sądzie, chyba, że następnym razem będzie Pan miał jakiś smaczek dla tego kitka i może wtedy zaniecha dochodzenia zadość uczynienia przed wymiarem sprawiedliwości.
A tak serio to jak w Japonii wola się kitki? Bo w Niemczech jak
Też uważacie, że najbardziej w kobietach ceni się to czego najbardziej im brakuje? I już nie mówię tu tylko o wyglądzie, bo od tego chciałem zacząć ten wpis, ale zdałem sobie sprawę że ta sama zasada tyczy się cech charakteru.
Ogółem w trakcie mojego życia w Polsce u większości kobiet brakowało mi tej dziewczęcości, takiej troski o innych, bardziej opiekuńczego nastawienia do faceta i nie mówię, że jest to coś złego, ale subiektywnie nie odpowiadał mi taki stan rzeczy. Od momentu jak przyjechałem do Japonii to można powiedzieć, że odnalazłem to czego szukałem i tak się zacząłem zastanawiać czy teraz po jakimś czasie spędzonym tu może mi zacząć brakować takiego twardszego podejścia do relacji czy życia.
A skąd taka rozkmina? Na podstawie dyskusji z Japończykami z pracy. Oni z kolei często potrzebują czegoś zgoła odwrotnego. Uważają, że takie poukładane dziewczęce kobiety są po prostu nudne i to przeświadczenie odbija się też na przeróżnych japońskich subkulturach.
Niesamowite, że jak świat długi i szeroki to problemy związkowe zawsze te same w każdym miejscu na planecie xD serducho boli i co, teraz pozostaje czekać aż czas uleczy rany ( ͡°͜ʖ͡°) ja #!$%@?, czasami mam wrażenie że następny raz to już mnie wykonczy
W sumie idę ulicą i tak mnie naszło pytanie czemu takie rozwiązanie nie zostanie zastosowane na szerszą skalę w Polsce i Europie? Nie wiem czy na zdj. widać ale chodzi o windy parkingowe, parking dla aut zamiast zabierać miejsce wszerz to pnie się w górę. Wydaje się to super opcja szczególnie gdy tych miejsc jest coraz mniej.
Hej wszystkim jeszcze raz, tu wasz człowiek z Japonii! Przepraszam za tak długi czas bez posta, ale życie w Japonii toczy się dla mnie trochę innym tempem i szczerze powiedziawszy to tydzień zlatuje jak jeden dzień i dopiero dziś miałem czas przysiąść.
Dziś chciałbym opowiedzieć wam o japońskim świecie kolejowym w obrębie Kansai, czyli jednej z największych aglomeracji na świecie, w której akurat zamieszkuje. By przybliżyć wam temat większe miasta w regionie Kansai to:
@Shishu: No i taki content rób, bo jest wartościowy i ciekawy, a nie gównowpisy pod wykopków walących konia w piwnicy. Wcześniej to nawet myślałam, że ktoś Ci tag przejął lub zaliczasz cykl mikroblogera i niesmak pozostał…
Ech, jak ostatnio wspominałem - randkowanie w Japonii to moje ulubione hobby. Łączysz przyjemne z pożytecznym, a na końcu i tak czeka Cię niespodzianka w postaci porzucenia. Mamy szansę rolę odwrócić, więc liczę na was!!
W Japonii bardzo popularna jest pewna aplikacja językowa o nazwie HelloTalk, jak ktoś jest zainteresowany tym tematem to na pewno już o niej słyszał, bo często przewija się w filmach na Youtube, w których autorzy przepytują przechodniów o ich interakcje z obcokrajowcami. Jest to też siedlisko osób, które bardzo chcą nawiązać kontakt z Gaijinem w różnych celach - biznesowych, językowych, seksualnych, a często to wszystko na raz. No i właśnie w tej aplikacji zaczęła się moja kolejna przygoda.
Ostatnio poznałem taką 17 latkę, nazwijmy ją S., która okazało się, żyje w bardzo bliskim sąsiedztwie do mnie. Około 15 minut spaceru. Jak na Japonkę to dziewczyna była bardzo zachodnia na co duży wpływ zdecydowanie miała ogromna ilość TikToków (she/her xD), ale szczerze mówiąc to same zalety. Mi odpada uczenie jej (bo angielski zna, GOSHHH, doskonale), ona uczy mnie japońskiego, a na koniec tego wszystkiego jeszcze była szansa na znalezienie sobie żony. Nie jest może to Panna z Wysokiego Rodu jak ta poprzednia, ale bądźmy szczerzy, żona to żona. W moim wieku wypadałoby się już ustatkować. Poza tym jak to w Japonii bywa - dziewczyna porządnie ułożona przez swojego starego, a do tego ładna. Z moim brzuchem ciężko o coś więcej!
@Shishu: Ile Ty masz lat? 40? 50? Ten wpis jest mocno krindżowy, zwłaszcza z wstawkami o matce i aluzjami do ruchania. Kojarzy mi się właśnie z osobami w takim wieku.
Randkowanie w Japonii to moje ulubione hobby. Możesz mieć 5 udanych randek z Panną, kilka wspólnych nocy, a na koniec i tak kontakt się urywa zupełnie z dupy xD przynajmniej nie ma nudy, bo zawsze coś się dzieje wokół
Ostatnio poznałem taką dziewczynę, nazwijmy ją M. Ja mieszkam w Osace, ona pochodzi z Kobe ale w wieku 18 lat przeniosła się do Kyoto (Osaka-Kyoto pociągiem to 20min). No i ogółem mieliśmy dużo wspólnych tematów, obiecała pokazać mi Kyoto, myślę sobie super okazja. Koledzy oczywiście, żebym uważał na nerki, no ale na szczęście nic złego się nie wydarzyło.
Spotkaliśmy się pod dworcem i jak to zwykle bywa w takich spotkaniach z aplikacji trochę cringe'u było, nigdy się nie nauczę jak należy się tu witać z ludźmi, w każdym razie spędziliśmy tak razem od Piątku wieczora do Poniedziałku rano czas na zwiedzaniu, jedzeniu, śpiewaniu, tańczeniu, trochę na ruchaniu (pierwszej nocy nie D:), na koniec jeszcze było pierdu pierdu o zwiedzaniu wspólnym Kobe bo też by mi chciała bardzo pokazać, wsiadam do pociągu, niby wszystko gra, wieczorem jeszcze gadamy, a od Wtorku już zero odpowiedzi na moje wiadomości xD najpierw se myślę "#!$%@? może ją zaciupali" ale sprawdziłem insta, była aktywna to mówię #!$%@?.
@DerMirker: patrząc na stylowe opa składająca się z czerwonych halowek, czarnych skarpet i oszczanych gaci wgl nie jest trudne zaliczenie japonki( ͡°͜ʖ͡°)
LO80 odwołany na ten moment, kapitan mówi że nie leci, usterka nie naprawiona, mamy iść do sali tranzytowej i czekać na dalsze instrukcje!!! ile to $$$ odszkodowania będzie? ????????