Witam szanowne eksperckie grono. Jakoś w 2010 po raz pierwszy mając wtedy niespełna 13 lat obejrzałem "Znaki" i "Wojnę Światów" więc można mnie śmiało uznać za eksperta w dziedzinie kosmonautyki czy innej ufologii
Budowlanka w tym kraju to jakiś żart xd Oferta pracy w biurze projektowym, na dzień dobry jakiś prosty teścik z wiedzy ogólnej, wszystko pięknie ładnie a co do czego oferowana stawka to najniższa krajowa a potem zobaczymy xd W wykonawstwie wcale nie lepiej bo za prace w delegacji po 12-14h dziennie płacili po 5 tysięcy gdzie jeszcze dwa lata wcześniej pracując na koparce miałem po siedem xd Jednym słowem nie warto było
rawda jest taka, że ciężki kierunek nie ma gwarantuje ani troch
@Qbanek1: Skończyłem budownictwo 6 lat temu na PK i potwierdzam. Większość absolwentów wtedy szła do biura za minimalną, teraz jest nie lepiej. Poziom studiów był bardzo wymagający. Żałuję, że nie poszedłem wtedy w IT.
Leśne mirki polecicie może jakaś piłę (gałęziówke)- jakiegoś lekkiego sthila/ husqvarne? Obecnie użytkuje około 8 kilową Husqvarne która była kupiona z zamysłem cięcia większych dębów a przy drobnych przecinkach można się tym zamachać i po całym dniu w lesie ręce odpadają (╯°□°)╯︵┻━┻
#f1