mireczki, dziś mój drugi dzień stymulacji do #invitro. Proszę trzymać kciuki!
Jeszcze 10 miesięcy temu i w TYM wpisie nie sądziłam, że zdecyduję się podejść do procedury, jednak chęć poczucia wykorzystania wszystkich opcji i 'czystego sumienia' była silniejsza. Mam nadzieję, że nie odbije się to za bardzo na moim zdrowiu i że będę potrafiła w miarę spokojnie wyczekiwać kolejnych etapów (to dla mnie zdecydowanie najtrudniejszy aspekt starań).
#zdrowie
Jeszcze 10 miesięcy temu i w TYM wpisie nie sądziłam, że zdecyduję się podejść do procedury, jednak chęć poczucia wykorzystania wszystkich opcji i 'czystego sumienia' była silniejsza. Mam nadzieję, że nie odbije się to za bardzo na moim zdrowiu i że będę potrafiła w miarę spokojnie wyczekiwać kolejnych etapów (to dla mnie zdecydowanie najtrudniejszy aspekt starań).
#zdrowie



























Tak dorobiłem się kota.
I
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierzźródło: ryśka
Pobierz