Ile godzin dziennie średnio przeznaczyliście na naukę gry na gitarze, od czego zaczynaliście? I co najlepsze na bolące opuszki?( ͡°͜ʖ͡°)#gitaraelektryczna #muzyka
@Prettylittlepsycho: średnio odkąd mam gitarę to pewnie nawet 10 minut dziennie nie wychodzi. Miałem opór zajawkę przez pierwszy miesiąc po kilka godzin dziennie a teraz od 5 lat gitara nieruszona stoi w kącie ¯\_(ツ)_/¯
A grałem to co lubiłem, uczyłem się riffów i je grałem
Najgorsze typy klientów: *fałszywie miły- miłym głosem, zjedzie Cię od góry do dołu, z uśmiechem, w przyjaznych słowach wbija szpile, czując się lepszym od sprzedawcy polaka-robaka (najczęściej są to Panie szlachcianki lvl 30 bądź stare baby)
*poszukujący-godzinami wpatruje się w towar, wybierając wędline życia bądź drożdżówke
*niemowa-wchodzi do lokalu ani dzień dobry, ani do widzenia, ani pocałuj mnie w dupe, rozgląda się i wychodzi
Czy któraś z mirabelek przeprowadza się do Gdyni i szuka współlokatorki, a może mieszka już w Gdyni i szuka współlokatorki? #pytanie #gdynia #mieszkanie #studbaza
@Prettylittlepsycho: chyba zależy czego wymagasz, ja w Gdyni czułam się po niecałych dwóch latach jak "swoja", rozumiałam hermetyczne żarty o mieście (studiowałam transport, więc wszelkie przytyki komunikacyjne itd, to było dość ważne), odnosiłam wrażenie, że wszędzie mogę dojechać w miarę łatwo i wszystko załatwić. No i mogłam sobie wyskoczyć busem do Rewy czy Mechelinek wychillować nad wodą (ale ostrzegam, nie w sezonie). I w zależności od dzielnicy - mieszkałam zarówno na "bogackim" Orłowie tuż przy morzu, a i na patolskim Grabówku, gdzie sąsiedzi grozili mi śmiercią xD
No a Gdańsk to już ciężko mi cały ogarnąć, więc pod tym względem "dostępności" czułam się gorzej ( ͡°ʖ̯͡°) Mieszkałam na Przymorzu i obracałam się w zasięgu tej dzielnicy oraz w okolicy uczelni oczywiście. Jakoś "ciężej" się tam czułam. Może kwestia tego, że mieszkałam tam tylko w semestrze letnim, więc jak chciałam wyskoczyć nad morze to już było sporo januszerii.
Jak wyprowadzaliscie się z domu, to mieliście jakieś zaplecze finansowe? Jak tak, to ile?Najpierw ogarnialiście pokój czy pracę? Wcześniej wszystko zalatwialiscie czy dopiero jak już wyjechaliście do docelowej miejscowości? Jak daleko od waszego domu rodzinnego? Sami czy z partnerem/znajomym? Mieliście jakieś obawy? Rodzice was nie straszyli, że sobie nie poradzicie? Czy mieszkanie z obcymi ludźmi jest przerażające? Opowiedzcie proszę o waszych perypetiach wyprowadzkowych, bo mnie już brzuch boli ze zdenerwowania( ͡°
@problemat: Dobre wychowanie i przemyślana edukacja, gra na instrumencie, języki obce, kompleksowe wsparcie w starcie - tak to sie robi w cywilizowanych społeczeństwach. To są warunki do wypracowania sobie np stypendium naukowego i skilli na poziomie.
A w polakowie tymczasem: sunny czas na gównorobote u janusza hehe żebyś poznał co to zycie. Jeszcze tylko dumy z obowiązkowej służby wojskowej brakuje xd
Czy ktoś przeczytał Biblię od deski do deski, właśnie zabieram się za czytanie, i nawet nawet, narazie Bóg jawi mi się jako znudzony gość, który stworzył grę, ale przegrał i zesłał potop i oh boi here we go again #chrzescijanstwo #religia
Ludzie, którzy mają dzieci, dlaczego się na nie zdecydowaliście? Ludzie, którzy planują mieć dzieci, dlaczego chcecie mieć dzieci? #pytanie #rodzicielstwo #rozowepaski #niebieskiepaski
@Prettylittlepsycho: Ponieważ po pierwsze jest coś takiego jak instynkt macierzyński, który poniekąd pcha do takiej decyzji a po drugie chcę wydać nowe życie na świat z wszelkimi tego zaletami i wadami. Rodzina jest bardzo ważna - tak jak kocham bardzo moich rodziców tak też chcę kochać moje dzieci. To właśnie nie jest egoistyczne - bo żeby być dobrym rodzicem trzeba poświęcić większość życia i pieniędzy, potrzeba miłości, cierpliwości i wyrzeczeń.
Co, oprócz pieniędzy, hamuje Ciebie przed realizacją swoich marzeń? Bo gdyby tak się zastanowić to w końcu i tak skończymy w grobie, co do jednego, i to nawet nie znasz dnia ni godziny jak Cię auto zmiecie z planszy #przemyslenia #pytanie
źródło: comment_15948950473IunaAwFFxXuNEqOfsVWob.jpg
Pobierz