Do tej pory korzystałem z bimbaja (bitbay), ale że są oni nie pewni to ich olałem. Teraz poszukuje giełdy gdzie mogę kupować przyszłościowe pinionszki, przelewać je na swój prywatny portfelik zainstalowany na procesorze i386 bez dostępu do neta i przede wszystkim mogę korzystać z revoluta.
Idealny obraz jest taki: podpinam sobie kartę revoluta do serwisu. W serwisie wpisuje, że chcę za 100 zł kupić btc. Klikam Apply
#bitcoin