Autentyk Mam kumpla, level 51 pamiętam, że wiele lat brał silne leki i antydepresanty, te silne leki to jakieś przeciwbólowe, ból związany z kręgosłupem. Spotykam go ostatnio i się dowiaduje, że już dwa lata nie bierze antydepresantów a przeciwbólowe sporadycznie, co się stało ? Syn go namówił na palenie trawki, twierdzi, że kilka fifek w ciągu dnia nabije i funkcjonuje bez leków. Oczywiście słyszałem, że ktoś tam coś i jednemu pomaga, ale
Mam kumpla, level 51 pamiętam, że wiele lat brał silne leki i antydepresanty, te silne leki to jakieś przeciwbólowe, ból związany z kręgosłupem.
Spotykam go ostatnio i się dowiaduje, że już dwa lata nie bierze antydepresantów a przeciwbólowe sporadycznie, co się stało ?
Syn go namówił na palenie trawki, twierdzi, że kilka fifek w ciągu dnia nabije i funkcjonuje bez leków.
Oczywiście słyszałem, że ktoś tam coś i jednemu pomaga, ale