W celu ratowania dzietności rząd powinien wprowadzić nakaz rodzenia dzieci przez witaminki. Specjalnie powołany minister ds. dzietności na podstawie listy kobiet w wieku 18-35 lat sprawdzałby które już urodziły, a które jeszcze nie dopełniły obowiązku. Losowałby dla każdej ilość dzieci od 2 do 4, tak aby współczynnik dzietności przekraczał 2,1. Te, które miałyby partnerów - dostają miesiąc na dokonanie aktu prokreacji, te które partnera nie mają - są zapładniane przez samców rozpłodowych
@mirko_anonim: dodał bym do tego kontakt z rodziną czy tam jak wygląda jej/jego rodzina, szybciej ze zdrowej rodziny wyjdzie zdrowy człowiek i na odwrót, to nie reguła ale.. kto miał doświadczenia z takimi osobami z zepsutych rodzin ten wie o co chodzi xd
@mirko_anonim: bardzo dobry post. Niestety z własnego doświadczenia wiem w jakiej skali potrafią ludzie kłamać i to nie wychodzi w 3 miesiące, najczęściej rzeczywiście "Red flagi" są widoczne, ale jesteś już na tyle zaangażowany w relację, że zaczynasz próbować z tym walczyć zamiast odejść i dopiero gdy po rozstaniu emocje już opadną to zastanawiasz się gdzie ty przez te lata miałeś mózg
@Uuroboros u nas zawsze w trakcie mszy dla dzieci ksiądz schodził z ambony i zadawał pytania religijne dla małolatów. Zawsze się zgłaszałem i odpowiadałem specjalnie źle i w końcu rodzicom było na tyle wstyd, że przestali mnie ciągać do kościoła xD
@JamKarzeu2: ja w ogóle nie ufam ludziom, którzy piją kawę z jakimkolwiek mlekiem. A co dopiero z cukrem. Kawa ma być czarna jak śmierć i gorzka jak życie.
@darknightttt zapomniałaś zaznaczyć, że chodzi o typowych wykopków, którzy przez 30 lat życia nawet nie trzymali za rękę.
Punkt 5 mocno naciągany, bo dzisiaj z tym rodzeniem dzieci, wychowywaniem i gotowaniem to bym nie przesadzał jest chodzi o polskie kobiety. Dzisiejsze dziewczyny nie mają podejścia do naszych matek i babek jeśli chodzi o pielęgnowanie ogniska domowego czy rodzinnego.
@anoysath: ale mnie w-------ą takie baby nie postawi takiej torebki na ziemi ani w kościele ani na cmentarzu, ani w gościach bo "jqk postawię na podłogę to pieniążki uciekają" czy tam jeszcze jakiś inne przesądy. Torebka nie może dotknąć ziemi nawet jesli podłoga czy tam inne podłoże jest czyste. Idzie do kościoła się modlić w imię wiary która mówi by nie wierzyć w przesądy bo Bóg jedyny decyduje o losie
@jan-chrzciciel: Zazdro, ja ostatnio nie dbam o siebie i czuję to fizycznie i psychicznie, do tego kilka porażek życiowych. Chyba pora i u mnie na takie zmiany.
zostały trolle i inny podobny element