Bieganko z całego tygodnia, dziś do tego podczas biegu na 2km potknąłem się na chodniku i cały łokieć sciachany, ale udało się zrobić zaplanowaną dyszkę (⌐͡■͜ʖ͡■)
Dziś Garmin wymyślił 39 minut bazy więc postanowiłem trochę przeciągnąć, żeby zrobić swój standardowy dystans 6 km. Biegło się średnio - nogi dziś słabo współpracowały. Jutro będzie lepiej. :-)
@sEB-q: Tylko pewnie dla większości takie tempo to strefa 2, a nie 4 jak u mnie. :-D
@crewlove: Biegać tak, żeby czuć się dobrze w trakcie i po biegu - tempem się nie przejmować. Tempo z czasem będzie się poprawiać jak się będzie mądrze trenować. Najważniejsze jest zarządzanie obciążeniem - jak zrobisz za dużo za szybko to postępów nie będzie, a tylko kontuzje wpadną. Jakby co to pytaj
Zwiększyłem dziś dystans, ciężko było robić do tej 5k po przerwie, zwłaszcza że już po 9 słońce zaczęło prażyć. Chciałam się poddać po 3k, ale trzeba robić jakiś postęp. Było warto, nowy PR na 5k - 33:18, czuję się jakbym wróciła do swojej formy sprzed 6 lat. Nie było równo, ale już czuję, że szybciej mi tętno spada przy zwolnieniu i taki czas mimo trzech przerw, gdzie szłam szybkim krokiem po 100-200m. Buty nadal kocham, UA Charged Rogue 3, w końcu mam dużo miejsca na palce. Piesków I ludzi wyjątkowo mało jak na taką ładną sobotę, 11 piesków I 6 biegaczy.
Nasi tagowicze enteropeptydaza i scorp02 biegną dzisiaj połówkę, więc w ramach wirtualnego wsparcia postanowiłem przebiec papatonik ( ͡º͜ʖ͡º) W sumie biegło mi się na początku średnio, ale po wzięciu żelu od razu biegło mi się lepiej. Forma jakaś jest chyba
@Piter_Privisi dziękujemy ślicznie za wsparcie, bardzo miło nam się zrobiło (ง✿﹏✿)ง my właśnie wywołujemy ostatnie posiedzenie w toalecie, start o 20:30 (✌゚∀゚)☞
Zrobiłam to, złamałam 1:45 w półmaratonie! (╭☞σ͜ʖσ)╭☞ Oficjalny czas netto: 1:43:41, średnie tempo 4:55. Pierwszy tegoroczny cel spełniony 乁(♥ʖ̯♥)ㄏ Ale to był świetny bieg, pogoda 10/10. Życzę sobie więcej takich imprez, Gdynia super niosła, wiele kibiców w centrum ʕ•ᴥ•ʔ Wszystko zagrało. Debiut w połówce zaliczony :D A najbardziej w tym wszystkim rajcuje mnie fakt, że dokładnie rok temu startowałam w biegu na 5km walcząc o złamanie 25 minut, czyli uzyskaniu tempa <5:00 (co mi się udało). Dziś przebiegłam w
@bungaBunga Nie no, pas sprawny xD Wysokotętnowiec jestem. Muszę mieć strefy źle wyznaczone w garminie. Jak dotąd myślałem że mam próg do tętna 177, wychodzi na to że jest on jeszcze wyżej. Niedługo będę robił sobie badania wydolnościowe i będę miał legitnie wyznaczone strefy.
Bryy :) No to w tym tygodniu nie bylo za duzo czasu na bieganie ze wzgledu na prykaz pojawienia sie w biurze. W tygodniu przyszly moje pierwsze w zyciu Hoki. Padlo na model Ricon 3, ze wzgledu na duza cebule ( ͡°ʖ̯͡°) i trzeba bylo je lekko rozbiegac. Na koniec tygodnia nadszedl czas na dlugo oczekiwany Gdynia Pol-Maraton. Bieg glownie bez przeszkod, choc na 7km zlapala kolka i musialem sie z nia meczyc przez 1,5km, ale udalo sie opanowac sytuacje. Z wyniku jestem zadowlony choc oczekiwalem ze uda
Bieganko z całego tygodnia, dziś do tego podczas biegu na 2km potknąłem się na chodniku i cały łokieć sciachany, ale udało się zrobić zaplanowaną dyszkę (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
#sztafeta #biegajzwykopem
Skrypt | Statystyki
źródło: temp_file1957012858983539819
Pobierz