#anonimowemirkowyznania
W swoim doświadczeniu z różowymi miałem to nieszczęście doświadczyć pełnego spektrum połączenia intelektu i wyglądu.
Byłem z dziewczyną, która na tutejsze standardy miała gdzieś 11,5/10 w skali ruchensteina. Tylko, że- o matko, nie wiem nawet od czego zacząć... była po prostu głupia niedouczona i ignorancka. Jej krąg zainteresowań kończył się na modzie, potrafiła obudzona w środku nocy wymienić wszystkich obecnie najważniejszych projektantów.
Jej życie fit to był dramat, co tydzień inna
W swoim doświadczeniu z różowymi miałem to nieszczęście doświadczyć pełnego spektrum połączenia intelektu i wyglądu.
Byłem z dziewczyną, która na tutejsze standardy miała gdzieś 11,5/10 w skali ruchensteina. Tylko, że- o matko, nie wiem nawet od czego zacząć... była po prostu głupia niedouczona i ignorancka. Jej krąg zainteresowań kończył się na modzie, potrafiła obudzona w środku nocy wymienić wszystkich obecnie najważniejszych projektantów.
Jej życie fit to był dramat, co tydzień inna
Jak cudownie