@Czachaaa chciałbym znowu dodać jakiś śmieszny komentarz, ale to już nie jest śmieszne. To jest dramatycznie realne. Zapomniałeś o 3 koledze spod celi, który lubi smakować się w kuchniach świata, więc co jakiś czas zmienia wyznanie, żeby spróbować sobie trochę jadłospisu koszernego i hallal, bo jego fanaberie są brane jak najbardziej na poważnie i dla niego jednego ZK zobowiązany jest przygotowac posiłek zgodny z jego dietą.
@Czachaaa: Masz lekkie pióro. Mam nadzieję że ten tekst będzie w gorących, bo porusza ważny temat - obowiązkowa praca więźniów (jako koncepcja) i obecna sytuacja ukazana jako patologia systemu, w którym "nagradza się" więźniów, podczas gdy uczciwi ludzie często żyją na granicy ubóstwa. Dzięki za ten wpis Mirku
@mister_pink: Tezę, że „Nie ma epidemii ani pandemii koronawirusa. Ani w Polsce, ani w żadnym innym kraju. Chociaż niektóre rejony świata mają większe problemy niż inne, nie wynika to jednak z większej śmiertelności koronawirusa jako takiego, ale z dodatkowych czynników, „podłoża”, na które natrafia wirus, jak np. duża ilość zakażeń szpitalnych, zły stan służby zdrowia, panika, struktura wiekowa społeczeństwa, stan zdrowia populacji itp.- popartą wypowiedziami epidemiologów, biostatystyków, odważnych lekarzy znajdą
Zapomniałeś o 3 koledze spod celi, który lubi smakować się w kuchniach świata, więc co jakiś czas zmienia wyznanie, żeby spróbować sobie trochę jadłospisu koszernego i hallal, bo jego fanaberie są brane jak najbardziej na poważnie i dla niego jednego ZK zobowiązany jest przygotowac posiłek zgodny z jego dietą.