Tak, tu masz rację, że za mikrofon dawniej łapał się ktoś kto miał coś do powiedzenia i w jakimś sensie czuł to co robi i wiedział jak to robić.
Dukacze z początku dwutysiecznych mieli do powiedzenia to, co dziś inni - zwyczajna zmiana pokoleniowa i tyle, tylko tego nie zauważasz.
Obecnie byle banan wrzuca swoje wysrywy i myśli że jest to fajne i ok, a chodzi im tylko wiadomo o
Pokaż mi taki, który wymaga od ciebie tylko i wyłącznie ratio 1:1. Nie mówię o hardkorowych muzycznych tylko ogólnych.
Teraz w większości wystarczy że seedujesz przez określoną ilość godzin w przeciągu jakiegoś czasu (np. 48h wyrobione w ciągu 2 tygodni) i tyle, warunek spełniony. Dodać do tego FreeLeech