galicjanin
  • 5
@KidOmega: ktoś musi być zaufanym łącznikiem między Zachodem i Rosją. Francja do niedawna była jednym z najmocniej prorosyjskich państw w zachodniej Europie. Mimo tego Macron jest chyba najbardziej rusorealistycznym głównym kandydatem w wyborach.
  • Odpowiedz
Chekatomba
  • 0
@KidOmega: Macron się wyrywa bo wybory we Francji za chwile. Pozuje wiec na męża stanu. Te jego rozmowy wyglądają pewnie podobnie jak te w Moskwie, Putin go ruga przez dwie godziny, a ten się uśmiecha do kamer.
  • Odpowiedz
KidOmega
  • 0
O tym właśnie pisałem. Putin nie odzywa się od trzech dni, nigdzie go nie widać, nagle pierwsze publiczne wystąpienie dotyczy przemieszczania wojsk nuklearnych przypadek?! Tak samo jak straszenie "strasznymi konsekwencjami jakich świat nie widział"
  • Odpowiedz
KidOmega
  • 1
@Puszkov: Putin to powiedział, a ludzie przeklejając jego słowa w każdym możliwym miejscu nakręcając spiralę niepotrzebnej paniki, która jest na rękę Rosji. To nie jest tak, że Putin właśnie aktywował wszystkie atomówki w kraju, naciśnie czerwony guzik i na Łódź Bałuty poleci rakieta balistyczna. To nie takie proste.
  • Odpowiedz
KidOmega
  • 0
Wyjaśni ktoś laikowi różnicę miedzy kupnem krypto a konwersją w Binance? Wplaciłem hajs w EUR przez revoluta i chciałem kupić jakieś krypto na próbę i przez "Kup kryptowalutę" dostawałem na twarz, że muszę się zweryfikować. Natomiast przez konwersję wszystko przeszło raz dwa.
#kryptowaluty #binance
  • 2
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
p.....1
p.....1
  • 1
@KidOmega: Niech mnie ktoś poprawi ale sam obczajałem dzisiaj i z tego co rozumiem to jest tak:

Konwersja ma mniej par walutowych.
Przykład - na konwersji nie kupisz np. monero - możesz jedynie wymienić za btc i to za minimum 0.001 btc czyli ok 180 zl, dużo siana, a na markecie jesteś w stanie kupić monero za usd, btc, eth, bnb i tak dalej za kwotę minimum 20zł (w przypadku kupowania za
  • Odpowiedz
Obruni
  • 0
@KidOmega: @piro111: kupno crypto za walutę wymaga weryfikacji ze względu na miedzynarodowe przepisy o praniu brudnych pieniędzy. Wymiana krypto- krypto, nie jest objeta prawem miedzynarodowym, wiec binance nie wymaga weryfikacji,
  • Odpowiedz
KollA
  • 1
@KidOmega: Ja pływam na GUL, raczej droższe, firmy w porządku to chyba ION i Mystic, ale to tylko z obserwacji w sklepie produktów, ładne materiały mają, mocniej rozciągliwa pianka do windsurfing jest bardziej wygodna. Ważny jest delikatny kołnierz, mają zwykle specjalne wstawki, aby nie ocierała się szyja, kołnierz pianki powinien też umożliwić wciśnięcie pod piankę kołnierza kaptura (bez nie polecam).
  • Odpowiedz
x1mrdonut1x
  • 0
@KidOmega: Polecam RipCurl albo O'Neill. Billabong też dobry, ale mało rozciągliwy. W Mystic pływałem i rozwalają się dosyć szybko. Jeżeli planujesz używać pianki pięć razy w roku, to nie zastanawiaj się nad droższymi, tylko kup sobie jakiś podstawowy model.
  • Odpowiedz
oiio
  • 2804
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 241
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
KidOmega
  • 1
@oiio: Przykro się to czyta, ale poziom rozdawnictwa i głupoty ludzi w tym kraju już dawno przekroczył jakiekolwiek normy, także się nie dziwie miras i powodzenia
  • Odpowiedz
KidOmega
  • 0
@paniswiata: Wprowadzić jak w Czechach, symboliczne 5 zł od każdej wizyty u lekarza rodzinnego i wprowadzić obowiązkowo dłuższe recepty w przypadku osób przewlekle chorych, a problem kolejek się rozwiąże
  • Odpowiedz
KidOmega
  • 11
Trzymajcie kciuki Mirki!

Od jutra odpalam zbierane od miesięcy pokłady determinacji i zaczynam kurs programowania, aby w niedługim czasie zostać #programista15k ( ͡° ͜ʖ ͡°) Za 3 miesiące koniec kursu, więc dam Wam znać czy się udało, czy wytrzymałem zabójcze tempo (poniedziałek do soboty wyjęty z życia do 21:00) i co najważniejsze: czy było warto?

#programowanie #motywacja
  • 23
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
KidOmega
  • 0
Mirki, planuję się przebranżowić w niedalekiej przyszłości i w oko wpadł mi bootcamp DevOps z gwarancją zatrudnienia, trwający 4 msc. Głównym powodem przy wyborze jest tutaj cena, ponieważ kurs jest dofinansowywany w 50% przez potencjalnego, przyszłego pracodawcę. Zaznaczę, że dotychczas nie miałem z branżą programistyczną nic wspólnego, chociaż kiedyś zacząłem uczyć się C++. I tutaj pojawia się pytanie: z czym ten DevOps się je, jak taka praca wygląda w praktyce i co
  • 18
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
KidOmega
  • 0
@passage Wiem, że nie od razu Rzym i po takim kursie nie będę się chełpił jaki to ze mnie przekozak DevOps Engineer. Zdaje sobie sprawę, że po takim kursie trzeba ciągle się douczać, szlifować umiejętności, doskonalić dlatego podchodzę do tego z rezerwą. Mam tutaj wątpliwości raczej o to czy jest to dobry start, żeby zacząć przygodę z programowaniem i rozpocząć karierę zawodową w IT, czy nie lepiej np. zacząć od nauki
  • Odpowiedz
KidOmega
  • 0
@passage Zgodnie z maksymą kto pyta nie błądzi, szybki research na temat testowania i nasunęło mi się kilka pytań:

1. Widzę, że w tej dziedzinie również jest sporo kursów, bootcampów umożliwiających podejście do egzaminu ISTQB. Czy w związku z tym ten egzamin jest niejako "wymagany" przez pracodawców, a co za tym idzie warty uwagi? Czy wystarczy samodzielna nauka w domu? Aktualnie czasu ani motywacji mi nie brakuje.

2. Czy ktoś zatrudni
  • Odpowiedz
KidOmega
  • 0
Ogólnie z tego co się dowiedziałem to na sam bootcamp jest dwuetapowa rekrutacja (selekcja CV, rozmowa kwalifikacyjna, rozmowa po angielsku) i kilkanaście osób, które zakwalifikują się na sam bootcamp mają gwarancję 3 miesięcznego okresu próbnego w firmie (wynikającą z umowy, nie na słowo), a po tym czasie najlepsi zostają w firmie - myślę że od kilku do maks 10 osób. Sam bootcamp nie jest typowy moim zdaniem, bo uczymy się mnóstwa rzeczy
  • Odpowiedz
KYK_
  • 2237
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 105
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
KidOmega
  • 2
@KYK_: Sama w sobie historia śmieszna, natomiast nawyk spisywania umów, kwitowania odbioru, a co za tym idzie np. czytania czegokolwiek przed podpisaniem jest bezpodstawnie traktowany jako januszostwo. A potem hurr durr oszukujo. Abstrahując całkowicie od niniejszej historii, ogarnijcie ludzie, że można się na braku jakiejkolwiek podkładki nieźle przejechać. Chociażby ta lodówka mogłaby przestać chodzić po 2 dniach i op okazałby się typowym januszem cebulakiem tj. wyparłby się, że to jego
  • Odpowiedz

Osiągnięcia