Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się inaczej, tak naprawdę to dla niej nobilitacja i forma awansu. Pomijając fakt że siedzenie na tyłku w studiu jest lepsze niż latanie z mikrofonem po Sejmie, to daję jej pół roku aż zacznie coś współprowadzić na antenie. Tak się robi karierę.
@enzojabol Zależy od funkcji. Latanie z mikrofonem może mieć już za sobą, teraz przed nią komponowanie i redagowanie newsów (bo nie mam wątpliwości że to przejście nie jest za karę)
Poza tym, od paru miesięcy można zaobserwować próbę zrekonstruowania TVP.info na wzór TVN24, upodobnienie względem funkcjonowania i ramówki - czego by nie mówić o manipulacjach TVN etc. to dla wielu dziennikarzy przejście w kierunku TVN -> TVN24 jest zwyczajnie ciekawsze z
Kojarzy ktoś dokument z Norwegii, gdzie reżyser szukał troli internetowych jechał do nich i dowiadywał się dlaczego piszą obraźliwe komentarze? #film #dokument
Casablanca jest jednym z tych ARCYDZIEŁ, o których nie mogę opowiadać bez emocji. Wyreżyserowany przez Michaela Curtiza film, pojawił się w kinach w 1942 roku. A w jedną z najsłynniejszych par w historii kina wcielili się Humphrey Bogart (Rick) i Ingrid Bergman (Ilsa). Wartym odnotowania jest fakt, że film zdobył 3 Oscary w najważniejszych kategoriach: Najlepszy Film, Najlepszy Reżyser, Najlepszy Scenariusz.
Tytułowa Casablanca to miasto u wybrzeży Maroka. Ostatni przystanek dla ludzi uciekających z ogarniętej wojną Europy, do nowego życia w Ameryce. W Casablance właśnie Rick - właściciel najpopularniejszego lokalu w mieście, spotka swoją miłość z dawnych dni - Ilsę, próbującą przedostać się do Stanów z działaczem czeskiego ruchu oporu Victorem Laszlo (Paul Henreid). Rick zostanie zmuszony do podjęcia wyboru, który okaże się najtrudniejszym i najważniejszym wyborem jego
Zdradzę Wam powód dlaczego, tak polecam Wam ten film. Casablanca to romans...ale romans dla mężczyzn. "Ale jak to! Romans dla mężczyzn?! Co ja jestem jakiś ciepły czy co?" Mówię śmiertelnie poważnie. Bardzo forsuje ten film moim znajomym i zauważyłem, że mężczyźni rozumieją go lepiej. Dla kobiet jest po prostu bardzo dobrym filmem, a dla nas...nam trafia w samo serce. Myślę, że to dlatego, że film skupia się głównie na postaci Ricka, na jego przeżyciach, na jego złamanym sercu i walce z wewnętrznymi demonami. Scena w której Rick spotyka Ilsę w kawiarni...Dobry Boże! Mieszanka szoku, bólu, tęsknoty, która pojawia się na jego twarzy...ja to totalnie kupuję. Myślę, że każdy mężczyzna, który kiedykolwiek pokochał jakąś kobietę i ją stracił zrozumie dokładnie co czuł wtedy Rick.
@Fortesque: Miło że opowiadasz o moim ulubionym filmie z taką pasją i takim entuzjazmem, ale w tym momencie następuje takie trochę #!$%@?.
Casablanca jest filmem dość obojętnym płciowo, chociaż robić wrażenie może że jest to drugi głośny film w historii który odwraca oczekiwania wobec standardowych ról płciowych w Hollywood (pierwszym jest Przeminęło z Wiatrem, które w zamianie ról idzie jeszcze dalej, czyniąc kobietę brutalną łamaczką serc). I tak jak Przeminęło z Wiatrem, może być i jest doceniane bez względu
1 maja ulicami czeskiego Brna przeszła manifestacja neonazistów. W geście protestu wzdłuż ich trasy ustawili się mieszkańcy miasta, w tym harcerka Lucie. Teraz jej zdjęcie ma szansę przejść do historii. To jest właśnie patriotyzm wykopki!
Kolejnym recenzowanym filmem jest **"Infiltracja" (The Departed")**. Remake wyprodukowanej w Hong Kongu Piekielnej Gry (Infernal Affairs)._ Wyreżyserowany przez Martina Scorsese (Chłopcy z ferajny, Kasyno, Taksówkarz) w 2006 roku obraz zdobył 4 Oscary, w tym pierwszy jego Oscar dla Najlepszego Reżysera. Zarobił w kinach 290 milionów dolarów, a dla mnie stał się ulubionym filmem Scorsese.
Infiltracja wrzuca nas w wojnę kretów. Szef bostońskiej mafii Frank Costello (Jak zwykle przerażający Jack Nicholson) wysyła w szeregi policji, swojego zaufanego człowieka wyrachowanego Colina Sullivana. (Matt Damon). Po przeciwnej stronie barykady stoi Billy Costigan (Leonardo DiCaprio). policjant, który przez ciemne interesy swojej rodziny, nie zdobył zaufania swoich zwierzchników. Costigan zostaje "poproszony" (GENIALNY Mark Wahlberg)_ o przeniknięcie do mafijnych struktur w celu zbliżenia się do Franka Costello. Film nie daje nam ani chwili wytchnienia. Po kilku minutach wprowadzenia, w których dowiadujemy się o przeszłości głównych bohaterów, momentalnie ukazana nam jest śmiertelnie ryzykowna gra, jaką toczą ze sobą próbując się odnaleźć.
Wielką siłą Infiltracji jest sprytnie rozegrany antagonizm między Colinem, a Billy'm. Ich życia, choć różnią się od siebie biegunowo, są bardziej podobne niż obaj zdają sobie sprawę. Te same rozterki, te same uczucia i podobny strach zamieszkują ich serca. Znakomicie napisane i bezlitośnie prawdziwie zagrane postacie (zwłaszcza niesamowity znowu DiCaprio) sprawiają, że nie sposób nie wczuć się w sytuacje obydwu bohaterów i dojrzeć słodko-gorzki obraz jaki się z nich
Widział ktoś oryginał? Dużo pozamieniali, remake lepszy,gorszy?
@SuperRobert: Zmieniono całkowicie zakończenie, między innymi. Oryginał pozostawił miejsce na dwa sequele (jak nie więcej), wersja Scorsese ładnie spięła wszystkie wątki. Jak mam być szczery, idealny przykład dobrego remake'u, który zachowuje ducha oryginału, poprawiając błędy i posiadając indywidualny styl. Wolę wersję Scorsese.
Konsul honorowy w Meksyku przed tygodniem odmówił przyjęcia odznaczenia z rąk polskiego prezydenta. Decyzją szefa MSZ został z końcem kwietnia odwołany ze stanowiska.
Czemu miało w ogóle służyć nie przyjęcie tego odznaczenia? To jakaś moda czy co? W USA czy w innym kraju mają te wszystkie God bless America, God save the queen i niezaleznie od opcji politycznej,
Przedmiotem sporu między dwojgiem braci jest, warta ogromną fortunę, odziedziczona kolekcja znaczków pocztowych.
Niby opisuję trzeci sezon #fargo, ale prawie 30 lat temu na podobny pomysł wpadł Kieślowski w Dekalogu X ( ͡°͜ʖ͡°). Chyba moje ulubione (choć nie do końca wiem jak bardzo świadome) nawiązanie z tego rewelacyjnego odcinka.
W trakcie premierowego spektaklu wrocławskiego Teatru Polskiego pt. "Chory z urojenia" momentami było więcej aktorów na scenie niż widzów na widowni. Wszyscy - widzowie, aktorzy (...) Minister kultury nie chce odwołania dyrektora
Pragnę zaznaczyć, że ów teatr został odziedziczony po pośle Mieszkowskim
@Nicolai: Jeżeli już chcesz powielać informacje nieprawdziwe i sugerować się tylko nagłówkami, to pamiętaj o tym że przynajmniej za Mieszkowskiego w TP zawsze były pełne widownie.
Dziś w Kościele Katolickim obchodzony coroczny Dzień Zombie, który upamiętnia wstanie z grobu znanego jerozolimskiego spekulanta i deregulatora rynku winiarskiego, Jeszuy, syna Miriam. Ów akt jest podstawą wiary chrześcijan, bo z nieuznanych mi powodów uważają brutalne samobójstwo (Jezus jest w końcu swoim własnym ojcem, a on go przecież zabił) za wielki akt miłosierdzia, bez którego wszechwiedzący Jehowa nie mógł wybaczyć ludzkości którą sam stworzył. Ale dziś nie będzie o bezsensie chrześcijańskiej filozofii. Czy zmartwychwstanie jest fizycznie możliwe? Jako, że współczesna nauka nie zna zjawisk czy modeli matematycznych tłumaczących reanimację żydowskich cieśli, załóżmy, że jest to proces losowy. Jako rzecze pismo, truchło żydowskiego monarchy leżało w jaskini przez trzy dni. Załóżmy, że temperatura w niej wynosiła 17 stopni Celsjusza (a w praktyce pewnie i mniej). Aby uzyskać normalną temeraturę fizjologiczną 36,6 stopni, jego temperatura musiałaby wzrosnąć o 20 stopni Celsjusza. Fizyka daje nam możliwość obliczenia prawdopodobieństwa fluktuacji termicznej, która dałaby taką zmianę. Dane jest to wzorem:
@Majk_: Ale kogo ty chcesz przekonać do swoich racji to ja nie wiem, chyba pozostałych "oświeconych ateistów" którzy będą klepać się po plecach "hehehe, ale im powiedziałeś, teraz na pewno przekonają się do strony nauki". Żadnej korzyści nikt z tego tekstu nie odniesienie, jedynie zrazisz osoby o przeciwnych poglądach. Przypominam, że w identyczny sposób, przez zbędną arogancję i pychę lewica i liberalizm przegrały większość wyborów w ostatnich latach. Po co wyciągać wnioski ze swoich błędów?
gdzie tu jest obrażanie poglądów? Po prostu pokazanie ich bezsensowności.
@mk321: Co to znaczy "sensowność poglądów". Poglądy się ma, albo ich nie ma. Możesz sobie wmawiać, że ośmieszając katolicyzm stoisz po stronie prawdy i racjonalności, ale wydaje mi się że zachowaniem racjonalnym jest uświadomienie sobie że istnieją osoby o innych poglądach i trzeba to uszanować.
Prefekt Judei najpewniej nie wiedział, że z jego udziałem odbywa się jeden z największych dramatów w dziejach świata. Jego rolę, choć wątpliwą zarówno moralnie, jak i historycznie, podnieść można do rangi przypowieści o naturze zła. [+audycja: spór o postać Piłata]
@SUPERMARIAN: Akurat Piłat jak i Chrystus są postaciami historycznymi - dowody na ich istnienie, spotkanie i skazanie na śmierć odnajdziemy w dziełach historycznych autorstwa Tacyta i Józefa Flawiusza. Gdyby uznać te źródła za fałszywe, poddajesz w wątpliwość połowę historii starożytnego świata.
Boskość, zmartwychwstanie i wszelkie cuda mogą być przedmiotem sporu, ale istnienie prefekta Judei Piłata, który zaakceptował ukrzyżowanie Chrystusa - według znanych nam pojęć jest to fakt historyczny.
Tacyt i Flawiusz nie stanowią połowy historii starożytnego świata, ale w momencie gdy zaczniesz podważać tych dwóch historyków jako źródła, siłą konsekwencji powinieneś też podważyć zeznania i kroniki innych historyków który łącznie będą się składać na połowę tego co znamy o starożytności.
@AmonGoeth: Nowe zajęcia pojawiły się w życiu, więc i czasu mniej. Przeglądać przeglądam, ale na pisanie mniej chęci - gdy przez większość dnia piszesz, nie bardzo chce się tego robić w wolnym czasie.
mam ubaw, że wielkie gwiazdy chcą zgrać w filmach związanych z HP :D colin, johnny a teraz jude :D
@nimithril: #!$%@?ąc od tego, że na dzień dzisiejszy Johnny Depp zagrałby nawet w filmie Patryka Vegi o ile by dobrze płacili, to przecież nawet na rok 1999 kiedy wychodził pierwszy film o Harrym Potterze to była bardzo prestiżowa marka w której zagrała śmietanka brytyjskich aktorów: David Bradley, John Cleese, Robbie Coltrane,
Oglądałem dziś debatę w sejmie i w pewnym momencie poseł #pis stwierdził, że nie potrzebujemy 3 aptek w jednym miejscu. Pomyślmy teraz dalej, PiS wpada na pomysł, że nie potrzebujemy 3 stacji benzynowych koło siebie, bo i po co, komu to potrzebne. We Wrocławiu nie raz tak jest, że są 2 na przeciwko siebie i jakoś działają i każdy jest zadowolony. Teraz zostanie tylko Orlen i Lotos. Zyski płyną do
poseł stwierdzi że na #!$%@? 3 apteki w jednym miejscu
@Papasanbaba: Dlaczego ilość aptek w jednym miejscu jest przedmiotem sporu i zastanawiania się przez posła. On nie jest od tego aby się nad takimi zagadnieniami zastanawiać. Po co.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,21816484,ewa-bugala-znika-z-wiadomosci-tvp1-byla-specjalistka-od-naginania.html
#tvpis #polityka
Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się inaczej, tak naprawdę to dla niej nobilitacja i forma awansu. Pomijając fakt że siedzenie na tyłku w studiu jest lepsze niż latanie z mikrofonem po Sejmie, to daję jej pół roku aż zacznie coś współprowadzić na antenie. Tak się robi karierę.
Poza tym, od paru miesięcy można zaobserwować próbę zrekonstruowania TVP.info na wzór TVN24, upodobnienie względem funkcjonowania i ramówki - czego by nie mówić o manipulacjach TVN etc. to dla wielu dziennikarzy przejście w kierunku TVN -> TVN24 jest zwyczajnie ciekawsze z
@slodki_jezu: Byłem zbyt hojny w szacunkach że pół roku aż wypłynie. Zapomniałem że od jakiegoś czasu żyjemy w innej rzeczywistości dziennikarskiej