Chłop zbudował cały swój kanał na motoryzacji, więc gdy nastukał już trochę kapitału, to zamiast pójść w budowanie jakiejś marki typowo dla fanów motoryzacji typu jakieś klucze, zestawy narzędzi, preparaty do detailingu, poszedł do rozlewni ciekłego cukru i zamówił kilka partii puszek ze swoim logiem ku uciesze gimbusów xD. Ten typ nie kocha motoryzacji tylko szybki hajs zrobiony na dzieciach.
#budda
#budda


















Szczerze? Po ostatnich kilku dniach gdzie stołowałem się w knajpach (wyjazd majówkowy) to powiem, że takiego uja. Restauratorzy już tak polecieli z tymi cenami zasłaniając się inflacjami, cenami prądu i płacami minimalnymi że już sami się zatracili w tym, gdzie jest granica.
Rozumiem ładna knajpka, ładny ogródek, miła obsługa, DOBRE jedzenie -
Napiwki przywlokło fajnopolactwo bo chciało być takie fajne i nowoczesne jak zwykle bez zastanowienia i przemyślenia.
Niby dlaczego mam dać napiwek? Murarzowi, mechanikowi, ekspedientce w Żabce też dajecie? A może na Orlenie dajecie ludziom z obługi?XD