Większość pyłu kosmicznego pochodzi z kolizji asteroid i od aktywnych komet, które podczas przelotu przez wewnętrzną część Układu Słonecznego wyrzucają w przestrzeń materię.
Naukowcy szacują, że codziennie do naszej atmosfery trafia około 100 ton tego pyłu - dane pochodzą zarówno z pomiarów sond kosmicznych, jak i ze zbiorów mikrometeorytów na Ziemi. Łącznie daje to około 40 tysięcy ton rocznie, które dołączają się do masy naszej planety. To sporo, ale w porównaniu z
myślę, że unia europejska powinna założyć filtry DPF na atmosferę, może jakiś system recyrkulacji atmosfery. Dobrym wyjściem byłoby jeszcze nałożenie dodatkowych opłat na Europejczyków.
#suchar W portowej knajpie spotykają się dwaj piraci. – Jim, wciąż szukasz swojej papugi? – Tak. – To daj ogłoszenie do „Wiadomości Pirackich”. – Ale ona nie umie czytać
W portowej knajpie spotykają się dwaj piraci. – Jim, wciąż szukasz swojej papugi? – Tak. – To daj ogłoszenie do „Wiadomości Pirackich”. – Po co? Ona i tak nie umie czytać #dowcip
Na wykopie ostatnio taki wylew, że się odechciewa tu wchodzić. W ciągu ostatnich 2 tygodni liżą się po jajach następujące grupy: 1) detektywi „ruskich onuc” (w tym podgrupa linczująca dzikiego trenera), 2) antypsiarze, dla których każdy pies, którego widzą stanowi maszynę do zabijania, dlatego należy je zlikwidować (najlepiej wraz z właścicielami), 3) lewackie wysrywy wrzucające na PiS i prezydenta, 4) ból d--y na temat kanału zero i stanowskiego i doszukiwanie się w
@wyginam-do-drawska: Kiedyś byłem na imprezie u akat znaomych. Gdy wszedłem z moją żoną Irenką do ich kuchni okazało się, że mają frytkownicę z Wi-Fi. Od razu widać było, że to nie Melina. Przez 7 następnych godzin smażyliśmy frytki przez Wi-Fi. Frytkownica z Wi-Fi to wyznacznik człowieczeństwa.
#1z10