AnonimoweMirkoWyznania
  • 14
#anonimowemirkowyznania
Mirki i Mirabelki, dajcie plusa na pocieszenie… Właśnie rozpadł się mój 10 letni związek… Niedawno kupiliśmy mieszkanie, od kilku lat staraliśmy się o dziecko, miałam nadzieję, ze nowe miejsce pomoże… A dziś on wraca po całonocnym „ruchaniu dup” jak sam mówi i kładzie się jak gdyby nigdy nic do naszego wspólnego łóżka. Mnie samej uczciwość i przyzwoitość nie pozwolilaby nawet na wyjscie na randkę, gdy wciąż mieszkamy pod jednym dachem. Pomijając,
Eschios
Eschios via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@AnonimoweMirkoWyznania: mój się rozpadł po 8 latach, laska mnie dupła. Po pół roku smutku się okazało, że to ona była moim największym problemem, poprawiły się moje zarobki, zacząłem inwestować w siebie, wcześniej nie mogłem pozwolić sobie na nic, a teraz śmigam po świecie. Pojawiła się druga osoba w moim życiu, która pokazała jak to jest mieć w kimś oparcie. Tak długo tkwiłem w toksycznym związku, że w końcu uwierzyłem, że tak
PrzeKomentator
  • 56
A zauważyliście, że polacy nigdy nie wykazali się w historii takim hartem ducha, odwagą jednocześnie chłodem i przemyślaną taktyką w walce z najeźdźcą jak obecnie wykazuje się Ukraina?

Bo tak obiektywnie patrząc to polacy:
- walili niemieckie czołgi szablą bo ich żeliwnych lufach
- w kilku chłopaczków uzbrojonych w kijek z kupą na końcu rzucamy wyzwanie potężnej armii niemieckiej, co kończy się zagładą Warszawy
- ogólnie wszystkie powstania to katastrofa w tym
Eschios
Eschios via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@PrzeKomentator:
https://youtu.be/_1fqfOe5n54
Dla wielkich "polaków". Polska miała tylko jeden okres gdy coś znaczyła, a husaria to było jak spamowanie jednego przycisku w bijatyce. Szkoda tylko, że wszyscy wkoło nauczyli się robić kombosy a my dalej to samo. Polak nie żyje przyszłością, ba Polak nie potrafi nawet żyć teraźniejszością, żyjemy w przeszłości i tam zginiemy bośmy głupi.
babyshark100
  • 1
Potrzebuje wykopowej porady medycznej. Co może być przyczyną że po 10 km jazdy rowerem zaczyna mnie strasznie boleć mięsień stopy ten co go zaznaczyłem strzałką. Uczucie jest takie jak bym za chwile miał dostać tam skurczu mięśnia. Co lepsze jak zrobię przerwę i przejdę spokojnie około kilometra to ból przechodzi i mogę wsiadać na rower i dalej jeździć w opór bez żadnych ucisków. Próbowałem różnych butów spd, przestawiałem mocowanie i nic. To
źródło: comment_1657048348YQaMubWZodPEQWRAyFboyU.jpg

Osiągnięcia