Doradźcie coś, bo się z---------ć człowiek może. Co mijam wiekszość gości na siłowni, to zajebiście pachną. Nie wiem, wy się psikacie jakimiś specjalnymi dezodorantami? Kiedyś miałem jakiś z old spice i to g---o dawało.
Ćwicząc czy nawet ogólnie normalnie funckjonując strasznie się pocę. Używam antyperspirantów w kulce, ale to nic nie daje. Mam strasznie specyficzny i mocny pot. Stoperów potu i innych gówien w np. tabletkach nie chce brać, bo nie chcę
Ćwicząc czy nawet ogólnie normalnie funckjonując strasznie się pocę. Używam antyperspirantów w kulce, ale to nic nie daje. Mam strasznie specyficzny i mocny pot. Stoperów potu i innych gówien w np. tabletkach nie chce brać, bo nie chcę
Jak dobrze wiecie od 6-7 lat zajmuje się "trenowaniem" i "prowadzeniem" ludzi, zarówno totalnych amatorów jak i osoby startujące w zawodach czy to sylwetkowych czy trójbojowych. Przez ten czas udało mi się przerobić już setki przypadków i mogę z pewnością podzielić się trafnymi. A o czym chciałbym dziś napisać? - A o poziomie startowym i pułapie, na którym możemy skończyć szybki rozwój.
Wbrew pozorom siłownia to nie tylko umiejetność targania dużego ciężaru, na skład sukces wchodzi wiele cech zarówno tych środowiskowych czyli nabytych wcześniejszymi doświadczeniami jak i genetycznych; tych fizycznych ale także psychicznych.
Genetykę