Jesteś liberalnym afgańczykiem z tamtejszej klasy średniej. Dowiadujesz się, że amerykanie wycofają się z kraju. Szkoda ci ojczyzny, ale stać cię, by z rodziną ewakuować się do innego kraju. Wiesz, że rząd upadnie, więc kupujesz bilety na samolot. Talibowie dojdą do Kabulu najwcześniej za 2 miesiące, a ty masz swój lot za tydzień. Opowiadasz dzieciom o kraju, w którym zamieszkacie, uczycie się podstaw nowego języka (angielski znacie doskonale). Pocieszasz ich, że tam
@Promilus: Chciałem popełnić podobny wpis. A co mają powiedzieć afgańscy nastolatkowie z miast? Zwłaszcza kobiety? Oni nie znają talibańskiego ucisku, wychowali się we względnym liberalizmie. A teraz będą mieli szybki powrót do średniowiecza. To jest podobna sytuacja tylko 10 razy bardziej prze...a, co pokolenie polskich Kolumbów. Urodzeni w II RP, nie pamiętali zaborów, zażyli kilkunastu lat niepodległości, a potem musieli być świadkiem upadku Polski, okupacji, a potem odrodzenia jako niesuwerenny
Konfa zrobiła najlepszą rzecz jaką mogła. Nie wiem jak można wymagać od narodowców żeby w jakikolwiek sposób wsparli TVN. Pamiętam 2014 i relacje TVNu z Marszu Niepodległości i nigdy im tego nie daruję. Telewizja, która od lat propaguje liberalny styl życia i prezentuje najgorsze z możliwych wzorce ma być teraz broniona przez ludzi, na których od lat szczuła? A zapomniałbym - TVP to też g---o i to jeszcze bardziej prymitywne.
@WszechpolakMW1: Zlikwidujmy wolne media bo nie podoba nam się jak 7 lat temu relacjonowały jakiś marsz xDD bardzo dojrzale, tak powinni zachowywać się posłowie. Ciekawe gdzie pójdą politycy Konfy prezentować swój program przed wyborami jak nie będzie TVN bo na pewno nie do TVP, a pewnie i Polsat też ich wytnie na „prośby” z góry
Mirki wesprzyjcie.. Równo rok temu miałam operację usunięcia nowotworu łagodnego z jajnika. Dziś na wizycie okazało się że znów coś tam rośnie...(╥﹏╥) Jestem załamana (╥﹏╥)
Jesteśmy betami we własnym państwie, my wszyscy. Płacimy podatki, z których są finansowane studia dla ukraińców, białorusków itd. Już wspominałem o tym kilkanaście miesięcy temu, dopiero tłusta afera wywołała poruszenie w masach. Polak w swoim państwie jest obywatelem II kategorii. Darmowe akademiki + stypendia ( po 1-2k) + łatwiejsza zdawalność. Nic więc dziwnego że sąsiedzi tutaj wpadają na 5letnie wakacje, pochlać, balangować. Myślicie że większość to biedni, zdolni i produktywni uczniowie? Nie. To bananowe środowiska, którym rodzice załatwiają matury na 6stki, za łapówę, jeszcze świstek z niskimi dochodami żeby wyciągać full stypendium. Rodzice podeślą dodatkowego tysiaka na miesiąc i jest bajlando. Skromny, z klasy robotniczej chłopak, z poza miasta będzie starał się o stypendium, to się dowie że o 100 złotych przekracza dochód rodziców i żegnaj przygodo. Może uniwerki powinny wprowadzić język rosyjski jako obowiązkowy na kierunkach w których większość to ukraińcy i białoruskie, a po co mają się męczyć ? To większość studenciaków. Staliśmy się mniejszością na swoich uniwerkach. Jeszcze zarząd wygodnie wyciągnie tarczę - ksenofobia i rasizm, i sprawa załatwiona.
@Mescuda: Może i śmiesznie to zabrzmi xd ale jak Ukraincow cos pytali u mnie na studiach, a kadra byla stara i cos nadukał i nie umiał po polsku to mówili do niego "to dawaj po rosyjsku" i nagle typ cos po rusku n--------a i zdaje xD
Między tymi wiadomościami minęły dokładnie 3 lata (⌐͡■͜ʖ͡■).
Poznaliśmy się na wykopie, jak babcie w przychodni - @matka_wszystkich_psow z Trójmiasta, ja z Bytomia. Teraz mieszkamy razem na Śląsku, a od miesiąca jesteśmy zaręczeni (oczywiście pierścionek robiony u @darkinvaider (⌐͡■͜ʖ͡■) ) (。◕
Moja mama prawdopodobnie nie dożyje końca tygodnia. Ale po co ja w ogóle o tym piszę? Odkryłem ostatnio że dużo łatwiej jest mi przeprocesować własne myśli kiedy przelewam je na ekran komputera. Mogę je zobaczyć z boku, ocenić, odsiać niepotrzebne a podkreślić te najważniejsze, najszczersze a przede wszystkim sensowne. Kiedyś się długo spierałem z przyjacielem o tym dla kogo twórca tworzy, dla siebie czy dla innych. Teraz już wiem że miał rację i tworzymy przede wszystkim dla Siebie. Ale jednak to czytasz a ja piszę też z myślą o Tobie, a zatem po co miałbyś to czytać dalej? Być może w wielkim gąszczu rzeczy nieważnych, w których i ja lubuję się marnotrawić to co napiszę okaże się jakkolwiek wartościowe lub ważne. Jest na pewno ważne dla mnie a to już przynajmniej jedna osoba. Może i ja jestem ważny dla Ciebie, a może moje odczucia będą ważne dla Ciebie dlatego że sam będziesz, jesteś albo byłeś w takiej sytuacji. W końcu każdy ma matkę.
Moja mama ma raka płuc. Zdiagnozowano u niej chorobę ponad 1,5 roku temu. Po krótkiej walce lekarze z Warszawy, z której pochodzimy, stwierdzili że nic więcej nie da się zrobić. Uznali że nie ma skutecznej terapii a chemioterapia raczej nie pomoże a może zaszkodzić. Więc zostaje umieranie. Ale mój tata jest bardzo uczynną, serdeczną, lojalną i lubianą osobą. A dla wielu osobistością. I podczas jednej z wizyt w kościele na starym mieście natrafił na Swojego znajomego lekarza z którym nie widzieli się wiele lat ale darzyli się ogromną sympatią. Znajomy lekarz oburzył się strasznie na wieść o decyzji lekarza prowadzącego z Warszawy. I nalegał na wizytę w centrum onkologii w Radomiu gdzie miał znajomych. Lekarze z Radomia poprosili o wyniki badań, zebrali konsylium, naradzili się, zbadali co jeszcze było do zbadania i wspólnie zadecydowali że decyzja lekarzy Warszawskich była niedorzeczna a chemioterapia jest oczywistym, koniecznym wyborem. I tak przez ponad rok mama jeździła na chemioterapię do Radomia. Przedłużając Swoje życie i dając wszystkim nam nadzieję. Mój tata do dziś tamto spotkanie uważa za cud, w czym się trochę nie zgadzamy. Myślę że bóg nie działa w ten sposób, chociaż i tutaj zadziałał w pewien sposób. Według mnie bóg nie sprawia że dwie osoby na Siebie trafią na ulicy. Ale sprawia że mój tata postępując przez większość Swojego życia na jego obraz – kiedy już trafił na tą osobę to już dawno zasłużył na jej życzliwość i pomoc. Jeżeli tak zdefiniujemy cud – to ok, wtedy to i dla mnie jest cud. Warto tutaj wspomnieć że rokowania dla typu nowotworu mamy to przeżywalność 20% powyżej 1 roku. Więc nawet jeżeli mama umrze za chwilę w sąsiednim pokoju, to już i tak osiągnęła mocno ponadprzeciętny wynik.
Chemioterapia dawała bardzo pozytywne rezultaty, pierwsze badanie kontrolne wykazało że guzy nie zwiększają się. A kolejne już wykazywały regres. Jednak wszystko popsuło się w marcu. Chemioterapia chociaż skutecznie walczyła z rakiem to ze swej natury również z resztą ciała mamy. Jak już teraz wiemy mocno przyśpieszyła wczesną osteoporozę. Która w rezultacie uszkodziła mamie 7 kręgów. Od tamtej pory nie mogliśmy kontynuować chemioterapii a mama zaczęła większość życia spędzać w łóżku. Początkowo mogła jeszcze chodzić w specjalnym gorsecie usztywniającym, później konieczny był wózek, a ostatnie tygodnie wstawanie było ograniczone tylko do konieczności.
@Mirkosoft: eh Mirek, współczuję. moja była chora na raka żołądka. jakoś to szło, rok wytrzymała. wydawało się, że będzie okej. poszedłem na imprezę, wesoło, wróciłem pijany do domu i usłyszałem od ojca, że matka nie żyje. usłyszałem to po pijaku.
byłem w takim szoku, że zrobiło mi się słabo i poszedłem spać. mama leżała martwa w pokoju obok. jak wytrzeźwiałem, już jej nie było.
ostatnie, co do niej powiedziałem to "spoooko, mamo kurna, poradzę sobie, zawsze sobie
Najzabawniejszy moment tej farsy, to był i tak szpagat owczarka fińskiego, który szczekał o race incident przez radio, tak jakby ktokolwiek tego nieudacznika serio pytał o zdanie xD
Pomijam, że pewnie też c---a widział, bo był kilometr dalej po tym jak dał się w-----ć na starcie bez mydła Leclercowi, jak i później Lando xD a to farciarskie podium zawdzięcza tak naprawdę mechanikom McLarena.
Legancki burger w restauracji, gdzie wokół Ciebie lata obsługa i siedzisz sobie w klimatyzowanym pomieszczeniu. Za 23 zł dostajesz burgerasa razem z pieczonymi ziemniakami. Tymczasem w foodtrucku koczkodan masz burgera za 35 zł, dodatkowe frytki belgijskie to opcja za 10 zł a sos? Oczywiście trzeba dokupić za 3 zł. Do dyspozycji masz r-------y lezak na którym nie masz jak zjesc albo mikrostoliczek, który się buja od mocniejszego podmuchu wiatru. Najczęściej wlasciciele foodtrucka
@Podlaski_warmianin: food trucki to dobra akcja jak odbywają się w jakiś zapyziałych powiatowych z jedną pizzerią, dwoma kebsami i barem zapiekanek. Nie rozumiem sensu takich eventów w miastach wojewódzkich lub powyżej 100k mieszkańców.
Mirki i mirabelki, pijcie ze mną kompot, po ponad 2 latach starań, dwóch poronieniach, godzinach spędzonych u lekarzy i wielkiej ilości stresów, nerwów i złych emocji, mogę wreszcie powiedzieć że się cieszę i mam nadzieję.
11 tydzień, wszystko rozwija się prawidłowo i jak się okazało ciąża bliźniacza. Jeśli wszystko będzie dobrze to wychowam jak swoje. #chwalesie #ciaza #bedetata
@Neko-chan51 nie niszcz mi chwili szczęścia, idź sobie stąd jak ci nie pasuje. Powiększenie rodziny planowaliśmy od długiego czasu, mamy stabilna sytuację życiowa, mieszkamy w spokojnym miejscu na północy Norwegii. Myślę że to nie była pochopna decyzja, swoje przemyślenia zachowaj do komentowania chińskich bajek.
@Popularny_mis nie przejmuj się nią, siedzi cały dzień na Mirko i obserwuje tylko dzieciate tagi żeby pod każdym postem narobić jak gołąb. Polecam dać na czarno.
Podwójne gratulacje :D ale maluchy będą miały fajnie w Norwegii <3
Już wiadomo jak zarobione na wakajki, torebki i kosmetyki ;) Jakim to pustym trzeba być... niedowierzanie. Tak trudno Natsu miała... taka bieda..na Malediwy nie mogła polecieć w wieku 18 lat, więc trzeba bylo sie prostytuować na kamerkach, zeby zarobic a potem wciskac ludziom kit, ze ciezka praca do tego doszla. HIT!!!! Nie pierwsza i nie ostatnia influ, ktora takie bajki wciska ludziom a wyjdzie zaraz, ze kolejne tak zarabiaja.
@transerfer: bo dla nich problemem bylo, ze nie moga na Malediwy poleciec, kupic torebki LV czy perfumow Chanel, rozumiesz? To sa rzeczy niezbedne kazdej mlodej nastolatce bo chca czuc prestiz i zazdrosc w szkole ;)
Zgodnie z obietnicą przygotowaliśmy dla Was potężne #rozdajo ( ͡°͜ʖ͡°)
Parę tygodni temu pochwaliliśmy się nowym McLarenem, który trafił do naszej floty. Zrobiliśmy małe #rozdajo kilku kubków i nie spodziewaliśmy się takiej reakcji - mnóstwo plusów, ale i sporo komentarzy z
A może zamiast paszportów covidowych nie lepiej byłoby gdyby nieszczepieni mieli jakiś charakterystyczny znak. Na przykład, nie wiem, jakąś opaskę na ramieniu?