edit; poprzedni post niechcący skasowalem....
Chcę się Was zapytać o coś. Mianowicie, czy uważacie że jest coś Waszym zdaniem nie tak w dietetyce, a mimo to dalej jest wałkowane i uznawane za "prawidłowe"? Piszę książkę w oparciu o moje doświadczenia jak i dyskusję z wieloma osobami. Przede wszystkim, chciałem dojść do źródeł różnych konfliktów jak np. w przypadku teorii insulinowej i demonizacji węglowodanów gdzie utworzyły się grupy za i przeciw - ja staram się być po środku. Macie jakieś propozycje?
Poniżej wstępny spis treści książki - "Wszystko nie tak - w sektorze fitness* i dietetyki"
*chciałem dołączyć materiały na temat wysiłku fizycznego ale patrząc na obfitość materiałów nt dietetyki chyba zostawię ten temat na
Zapomniałem się tutaj wczoraj podzielić niedzielnym przeglądem!
Witam! Przegląd tygodnia!
Co niedzielę postanowiłem dawać wpis z opisem i recenzją nowych artykułów jakie pojawiły się w ostatnim czasie na temat treningu, zdrowia i odżywiania. Z racji, że mam ograniczony czas, nie będę opierał wpisów o bibliografię aż tak(jeżeli "urodzi się dyskusja to wtedy będę zmuszony by ją podać :) ) bo to wyga sporo czasu a mam na głowie sporo projektów(książka/publikacje naukowe) ale nie mogę zapomnieć o interakcji z społeczeństwem - stąd ten pomysł na te co niedzielne wpisy ;) . Każdy kto mnie śledzi już dłuższy czas, wie że raczej moje słowa są zawsze oparte na rzetelnej wiedzy(co nie znaczy że mogę się nie mylić).