@ZanZani: No nie wiem. Moim zdaniem to przesada. ChatGPT jest dobry w pisaniu powierzchownych wypracowań szkolnych. Jeśli chodzi o wiedzę specjalistyczną, czy sztukę nie wychodzi poza poziom przeciętnego nastolatka. Będąc trochę starszym widać to jak na dłoni. Wszystko co chatGPT potrafi to klisze i banalne frazesy. W zasadzie odzwierciedla poziom intelektualny Internetu jako całości. Niemniej dla nauczycieli i dzieci jest to więcej niż wystarczające.
32-latka chciała ukraść telefon. Polka zaatakowała Ukrainkę przez co wywiązała się szarpanina, w wyniku której 32-latka popchnęła poszkodowaną. Kobieta zachłysnęła się, uderzyła głową, a po chwili zmarła. Polce grozi do 15 lat więzienia.
Mam własną firmę, dwa samochody i trzy mieszkania. Wyglądam ponadprzeciętnie. Mój wzrost jest ponadprzeciętny. Szukam samotnej matki z piątką dzieci. Kobieta ma być otyła, niemiła i być obcięta na jeża! Takie jest moje marzenie, samca alfa. Kobiety naprawdę często tak sądzą.
@Onuca: Wiem, że wydźwięk jest cyniczny. Ale to jedyna słuszna ścieżka każdego mężczyzny, który ma w sobie trochę dumy, dba o siebie i ma wywalone na różne tzw. "wzorce społeczne". W zasadzie to jest jedyna droga do szczęścia, bo mężczyźni są z natury poligamistami. A natury nie oszukasz. Co więcej, warto żyć z nią w zgodzie, bo wtedy wszystko przychodzi łatwiej. Spróbuj. Przekonasz się.
@jagoslau: To chyba nie jest trafna diagnoza problemu. Przyczyną jest konsumpcyjny styl życia, relatywizm moralny i konformizm. Hodowla społeczna to przekonanie jednostek, że dobro ogółu jest ważniejsze niz ich dobro osobiste. Państwo jest rakiem, który wprowadza od kilkuset lat tę zasadę w życie i robi to obecnie prawie perfekcyjnie o czym świadczy zachowanie stada baranów w czasie covidu.
"W dzielnicy Łabędy w Gliwicach wprowadzono zasady w sprawie użytkowania wspólnej przestrzeni. W trawnik - na kilkuset metrach kwadratowych - wbito osiem tabliczek, niektóre obok siebie"
@vartan: Tak się właśnie zastanawiam, dlaczego te czasy miały ten niezwykły wręcz czar... Była jakaś totalna i nieskrępowana wolność.... Można było na przykład spuścić z drugiego piętra kota na spadochronie zrobionym z kolorowej chusty jednej z mam. Uważam, że kotu się to podobało. Leciał wolno i dostojnie. Na wysokości 1 piętra wysuwał podwozie, czyli rozczapierzał łapy i lądował profesjonalnie na trawniku. ile się nabiegaliśmy na to drugie piętro pod górę...
@borostwor: Dla dzieci to nie był żaden komunizm. To była totalna wolność jaką dzieciom dawali biedni rodzice gnębieni przez system. Z tych "komunistycznych" dzieci, które zaznały prawdziwej, nie oszukiwanej swobody wyrośli działacze "Solidarności", KORu, wszyscy ci, którzy walczyli o twoją wolność wypowiedzi i życia, bo sami taką mieli jako kochane wolne dzieci.
@wojtas_mks: Nie wiem. Ja to odbierałem zupełnie inaczej. U mnie na osiedlu patologii nie było. Czasami jakiś ojciec wracał chwiejnym krokiem z pracy i wtedy całe podwórko się śmiało. Także wtedy jak przez 15 minut po jego powrocie słychać było wrzaski żony przez otwarte okna. Osiedla były terytorialne. Każdy wiedział, które podwórka są przyjazne, a które nie. Jak się chciało dostać w zęby można było świadomie pójść do wroga, ale
@Cztero0404: Kurczę nie zapomnę jak po koncercie w domu kultury Marek Piekarczyk z TSA pływał ze mną rowerem wodnym po stawie i gadaliśmy sobie jak koledzy. Potem złożył mi autograf długopisem na plecach i nie myłem się przez to 2 tygodnie.
@borostwor: Bardzo różnie. Decydował przywódca. Struktury podwórkowe były bardzo zhierarchizowane. Rozkazy wydawał najwyższy obecny rangą. Decyzje były rzadko przewidywalne.
Znam jednego Włocha i normalnie zajada pizze z ananasem. Wielu włoskich speców od pizzy mówi, że jak ktoś lubi to spoko. Pizza z ananasem to chyba jakiś polski kompleks wyższości. Makłowicz mówi jaka to pizza z ananasem jest niedobra. A później inni "Makłowicz powiedział.. to ja też nie zjem". Gesslerówka zrobiła pizze z czekoladą w jakimś odcinku kuchennych rewolucji. A później ci przeciwnicy ananasa zajadą się kebabem z kurczakiem( ͡°͜
@arturek98c: To nie jest pizza. To jest jakiś gówniany placek z ananasem. Włosi nie zastrzegli marki i teraz tacy mędrcy jak ty nazywają wszystko co jest plackiem z czymś tam, pizzą.
Lista marek, międzynarodowych korporacji, osób i instytucji, które kradną moją własność intelektualną. Bez zakupu praw autorskich, licencji, praw do adaptacji, w większości przypadków bez prowadzenia jakichkolwiek rozmów czy negocjacji. Prawie wszystkie sprawy dotyczą mojego komiksu MARS 1977
@kuracjusz1: Ale to była garstka. Dobrze kontrolowana i w większości zasymilowana. Dobrze mówili po niemiecku i z reguły prowadzili jakiej swoje małe geszefty . Donner kebaby i sklepy z elektroniką. To nie był problem społeczny.
Ukraiński atak prze niepowstrzymany. Połowa drogi do Kurskiej Elektrowni Jądrowej pokonana. Zaczyna się rotacja atakujących brygad. Info jednego z dwu PL kanałów, który wiedział cokolwiek o ofensywie zanim ruszyła. Bonus w powiązanych.