Nieprawdę, polacy zbuntowali się, wyszli na ulicę zagłosować i pogonili pisowców. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Morf: I wybrać Tuska? Dobre żarty. Poza tym, gdyby wybory miały coś zmienić, to nie byłyby organizowane. Wybory w III RP od 89' to jak menu w c------j knajpie - po wszystkim będą rewolucje żołądkowe - po jednym rzygasz, po innym srasz, nie ma niczego dobrego do wyboru.
@Qba_123 to tak jakby zakładać że całe menu jest c-----e zamawiając ciągle te same dania. Fakt że menu jak w podrzędnej spelunie ale może chociaż frytki mają dobre ¯_(ツ)_/¯
Granice gnojenia zostały przetestowane podczas Covida i wyszło na to, że od d... strony można dotrzeć aż do przestrzeni między uszami. A jeszcze do dziś audyt obywatelski uwidacznia skalę tej pychy. Pozwolę sobie przy tej okazji przetestować nowe ustawienia wykopu: diesel gate, alkochol, ciip.. ciiip kur...o (tu wołam kurę, nie damę wiadomych obyczajów) :D Móżyn pomógł uwolnić słonia w Pustyni i Puszczy.
@greg_nowacky: Polacy kochają nakazy i zakazy dopóki wydaje im się, że nie dotyczą bezpośrednio ich samych. Ja tylko przypomnę, że zakaz wchodzenia do lasu podczas pandemii został wprowadzony jak ktoś na twitterze wrzucił foty ludzi spacerujących po lesie kabackim. A, że większość ludzi do lasu chodzi od święta, to ten zakaz spotkał się z powszechnym aplauzem. A w takich codziennych rozmowach, to hipokryzję mógłbym wylewać wiadrami.
@alex-newsky: Owszem, jak się ludzie obudzili. I to głównie na wykopie, na który politycy praktycznie nie zaglądają. Ale dokładnie pamiętam, że większość tych sankcji była wprowadzana na podstawie pomysłów z twittera. Masa ludzi publikowała posty ze zdjęciami z parkingów leśnych, szlaków itp. W początkowej fazie ludzie sami podsuwali pomysły władzy co należy zamknąć. Te zamknięcie lasów, było takim puntem zwrotnym, gdzie ludzie się ogarnęli i zaczęli się domagać luzowania sankcji.
Bo Polacy - wbrew temu co niektórzy sobie wmawiają - wcale nie są potomkami rodów magnackich, lecz przede wszystkim chłopów pańszczyźnianych. Było całkiem sporo patriotów i potomków szlachty, ale niestety zostali wymordowani w powstaniach, wojnach i totalnie bezsensownych samobójczych zrywach typu powstanie warszawskie. Ci którzy ocaleli - zostali zgnojeni lub wygnani przez 50 lat komuny.
Jesteśmy genetycznie przystosowani do pokornego znoszenia gnojenia i wyzysku. Krwi szlacheckiej i buntu to tutaj nie ma, chyba że masakrycznie rozcieńczona. Trzeba naprawdę mocno przesadzić żeby Polak się wściekł. Kto nie wierzy, niech poczyta historię PRLu. Wielu Polakom tak naprawdę władza ludowa nie przeszkadzała - wręcz odpowiadał im opiekuńczy "pan" - o ile było co żreć. Wkurzali się dopiero wtedy gdy zaczynał się potężny wyzysk lub duże podwyżki cen - ten wk#rw stanowił ogromną część składową największych rozruchów w PRLu: - Poznański Czerwiec 1956 - poszło m.in. o zbyt duże podatki nakładane na najbardziej pracowitych. Rezultat - Gomułka się wybija i dochodzi do władzy wskutek wydarzeń w październiku 1956. - Marzec 1968 - robiły się coraz większe braki w żywności bo Gomułka skupiał się na rozwoju przemysłu ciężkiego. - Grudzień 1970 - poszło o podwyżki cen żywności. Rezultat: Gierek wykopuje Gomułkę i dochodzi do
@jagoslau: To chyba nie jest trafna diagnoza problemu. Przyczyną jest konsumpcyjny styl życia, relatywizm moralny i konformizm. Hodowla społeczna to przekonanie jednostek, że dobro ogółu jest ważniejsze niz ich dobro osobiste. Państwo jest rakiem, który wprowadza od kilkuset lat tę zasadę w życie i robi to obecnie prawie perfekcyjnie o czym świadczy zachowanie stada baranów w czasie covidu.
Niestety ale ma rację. Niepokorni buntownicy to jakaś mentalna projekcja którą mamy sami o sobie bez najmniejszego pokrycia w faktach już od co najmniej ćwierć wieku.
@klaun-szyderca: Polacy to zwyczajne owce, które robią to, co im powiedzą inni. Nawet Ukraina, kraj w stanie wojny, układa nas po kątach, a Sikorski broni ambasadora Ukrainy plującego na Polskę.
@pekak: Ziomuś może ciotka skleroza cie goni jak chcieli wprowadzić ACTA cenzure internetu to właśnie piwniczaki wyszły na ulice też to było za Tuska z tego co pamiętam.
Bo wbrew pozorom, mamy ten sam mental co wszystkie kraje postsowieckie: ruscy, ukraińcy, litwini, białorusini. Można udawać, że jesteśmy potomkami szlachty. W realu każdy kto kozaczył i wykazywał się dumą po 39 roku to kończył zgnojony na samym dnie. Chów selektywny przez komunę gdzie dobrze żyło się tym co byli cicho i po kątach sami kombinowali. Jesteśmy potomkami Homo Sovieticus i żaden blok deweloperski czy chodnik z dotacji UE tego nie zmieni.
Komentarze (260)
najlepsze
@Morf: I wybrać Tuska? Dobre żarty. Poza tym, gdyby wybory miały coś zmienić, to nie byłyby organizowane. Wybory w III RP od 89' to jak menu w c------j knajpie - po wszystkim będą rewolucje żołądkowe - po jednym rzygasz, po innym srasz, nie ma niczego dobrego do wyboru.
Jesteśmy genetycznie przystosowani do pokornego znoszenia gnojenia i wyzysku. Krwi szlacheckiej i buntu to tutaj nie ma, chyba że masakrycznie rozcieńczona. Trzeba naprawdę mocno przesadzić żeby Polak się wściekł. Kto nie wierzy, niech poczyta historię PRLu. Wielu Polakom tak naprawdę władza ludowa nie przeszkadzała - wręcz odpowiadał im opiekuńczy "pan" - o ile było co żreć. Wkurzali się dopiero wtedy gdy zaczynał się potężny wyzysk lub duże podwyżki cen - ten wk#rw stanowił ogromną część składową największych rozruchów w PRLu:
- Poznański Czerwiec 1956 - poszło m.in. o zbyt duże podatki nakładane na najbardziej pracowitych. Rezultat - Gomułka się wybija i dochodzi do władzy wskutek wydarzeń w październiku 1956.
- Marzec 1968 - robiły się coraz większe braki w żywności bo Gomułka skupiał się na rozwoju przemysłu ciężkiego.
- Grudzień 1970 - poszło o podwyżki cen żywności. Rezultat: Gierek wykopuje Gomułkę i dochodzi do
@jagoslau: xD absolutnie każda nacja tak ma, co w tym dziwnego?
Przyczyną jest konsumpcyjny styl życia, relatywizm moralny i konformizm. Hodowla społeczna to przekonanie jednostek, że dobro ogółu jest ważniejsze niz ich dobro osobiste. Państwo jest rakiem, który wprowadza od kilkuset lat tę zasadę w życie i robi to obecnie prawie perfekcyjnie o czym świadczy zachowanie stada baranów w czasie covidu.
Przecież 90% osób głosuję w kółko na tych samych ludzi od 30 lat więc chyba im to wszystko odpowiada.