@taknie: Też pochodzę ze wsi zdarzało mi się widzieć niezłe zadymy. ale z tego co mi opowiadali moi wujkowie to w latach 80-tych takie zadymy robili wioska na wioskę, które dzisiaj określili byśmy jako epickie.
@rog1201: Ja wygrałem gołębia a potem byłem obrażony do końca dnia bo rodzice powiedzieli że nie mogę go zabrać do domu i po tym jak dali mi go chwilę potrzymać i pogłaskać trzeba było go wypuścić :(
Komentarze (72)
najlepsze
Masz mnie, błąd, wiatrak wygrał
No i loteria fantowa, na której wygrałem prosiaka to były czasy...
tez chce miec swinie!
"Jak widać tradycja wiejska dalej żywa i ma się dobrze"
to jak w końcu z tą tradycją, hę? :)
Bo to jest nowa świecka tradycja.
Tradycja wiejska dalej żywa - bo kontynuuje się te te obchody
cały snopek ;)
a mi się kojarzy ze świętem obchodzonym w sołectwach pod koniec lata :)
ahh Ci miastowi...
EDIT: ok, już doczytałem.
http://www.kciuk.pl/Dozynkowy-wieniec-z-Tu-154-i-prezydencka-para-a24194