Jacek EV doczekał się pierwszego artykułu o nim.

Ta ładowarka jest publiczna i darmowa. Znalazł się jednak jej samozwańczy właściciel. "Zarządca" prowadzi grafik ładowania. Osoby, które nie chcą się do niego dostosować, są przepędzane. Pan Jacek jednak ewidentnie przelicytował.
- #
- #
- #
- 351
- Odpowiedz






Komentarze (351)
najlepsze
@Vraagno: pewnie, za darmo nalałbym za 500zł, w tym czasie spacerowałbym i jeździłbym rowerem - ekologicznie!
No i nie mniej ciekawe jest co pan Jacek robił, jak ktoś się podłączył bez powiadomienia go? Pan Jacek monitorował punkt ładowania i "wypraszał" człowieka czy jak?
Ciekawe kim jest pan Jacek, ile ma lat i jakie wykształcenie.
Tyle pytań...
@LudzieToDebile: Nie, po prostu dużej części tych wszystkich idiotów się po prostu coś miesza w głowach i myślą, że są kimś.
Piszesz projekt o dofinansowanie, dostajesz pieniądze i przez określoną ilość czasu spełniasz warunki - później likwidujesz ładowarkę i dzierżawisz firmie która Ci płaci - win-win. Tutaj jeszcze o tyle dobrze że ta ładowarka działa, widziałem miejsca gdzie postawili ładowarkę i nawet jej nie podłączyli - lub podłączona była tylko do odbioru, bo później była wiecznie albo wyłączona, albo miała kartkę "awaria". ¯\(ツ)/¯
@TwojaStaraTanczyMambe: typowe...
Ciekawe czy @JacekEV tworzy listy oczekujacych na publiczne miejsca parkingowe w okolicy? :D
@daniel-doe: socjal dla zamożnych to dobry socjal. Odczep się ( ͡° ͜ʖ ͡°)
2. Oszczędzaj na ładowaniu marnując czas na ustalaniu grafików i wykłócaniu się kto będzie ładował się w ładowarce bezpłatnej a kto nie.
@spidero: to taka mela na ryj dla plebsu, Janusz już zarobił na dotacji do elektryka 40k, wziął KPO na jacht, teraz darmowa ładowarka a pierwszy drze ryja o 500+ i i wzrost minimalnej.
Wiecie, pierwsza działka zawsze jest za darmo