Wzrost cen za badania techniczne pojazdu od września. 149 zł.

We wrześniu zaczną obowiązywać nowe stawki za badania techniczne samochodów osobowych.

[ferdynand-wspanialy-888]

Ja proponuję 300 PLN, ale obowiązek raz na 3 lata

[pderen]

@ferdynand-wspanialy-888: generalnie jest dyrektywa:
DYREKTYWA PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY 2014/45/UE
z dnia 3 kwietnia 2014 r.
w sprawie okresowych badań zdatności do ruchu drogowego pojazdów silnikowych i ich przyczep

Czytaj więcej w Systemie Informacji

[g5fjju]

@kwanty jak chcesz żeby ceny były rynkowe to trzeba skasować obowiązek zakupu ich usług.

To tak jakby otworzyć sklep z telewizorami i nakazać kilku milionom obywateli zakup przynajmniej jednego telewizora raz w roku pod groźba kary. A potem pozwolić "przedsiębiorcy" (tu bardziej by chyba pasowało urzędnikowi namaszczonemu przez państwo) żądać cen jakie sobie wymarzył.

[Cesarz12345]

Fakenews... To juz się robi nudne

Proponujemy, aby urealnienie za badanie techniczne samochodu osobowego wynosiło około 50 zł więcej, czyli wzrosło do kwoty 149 zł. Opłaty za inne rodzaje badań wzrosną proporcjonalnie - powiedział wiceminister.

Dodał, że nowe stawki powinny zacząć obowiązywać od września tego roku.
________________________________________________________

[Wacek1991]

@Cesarz12345: Ja takie artykuły odbieram jako badanie społeczeństwa, czy da się przepchnąć takie coś bez oporu. Jeżeli będzie cisza to wprowadzą, jeśli będzie krzyk to będą próbować z mniejszą kwotą lub innymi warunkami. Więc nie potrzeba się emocjonować, ale nie wolno być biernym, po prostu należy wyrazić sprzeciw i tyle bez denerwowania się.

[ZaczynajacySieNaLitereX]

Ukry nadal bez przeglądu, czy w końcu ktoś zrobił z tym porządek?

[Adriian321]

@ZaczynajacySieNaLitereX Trzebaby wypowiedzieć konwencję wiedeńską

[pomaranczowyogorek]

@ZaczynajacySieNaLitereX: powinni zaliczać czas podczas kontroli drogowej od przekroczenia granicy i nakaz rejestrowania albo ban.

[FoliarzBombelkowy]

Gdy w życie wchodziła stawka za badanie - przeciętne wynagrodzenie wynosiło niespełna 2300 złotych brutto. Dziś kwota ta sięga 9 tysięcy złotych. Obecna stawka za badanie techniczne samochodu osobowego wynosi 98 zł i nie była zmieniana od 2004 roku

czy to przypadkiem nie oznacza że wtedy było k------o drogo i aktualnie kosztuje tyle ile jest warte?

[g5fjju]

@FoliarzBombelkowy dalej nie wiem czy te 15minut popatrzenia na samochód jest warte stówy, szczególnie że jak patrzą na samochód z LPG to już prawie 170zl za 15minut.

Kto zarabia w okolicach 500zl na godzinę?

W dodatku kto ma klientów napedzonych pod przymusem przez państwo? Kilka milionów obywateli ma NAKAZ ZAKUPU TEJ USŁUGI MINIMUM RAZ W ROKU.

[ROCKNROLLLA]

@Adriian321 A ten “taki szczegół” że “ma trwać badanie 40min” jest respektowany ze tak p--------z czy jeszcze do prawa jazdy nie dorosłeś?

[bugg]

Gdyby się to nie opłacało przy obecnych stawkach to nie mielibyśmy w każdym mieście powiatowym kilku SKP.

[relike]

@bugg: Wystarczy porównać ilość samochodów na przestrzeni lat.
Skoro są kolejki do SKP to znaczy że interes kwitnie.
Należy też dodać, że sporo kupujących samochody jedzie na przegląd który jest płacony ekstra.

[tobiasty]

@bugg w mojej okolicy dosłownie stoi jedna obok drugiej xd

[talmudyczny_triumfalizm]

I dodatkowa stówa od zawsze za "badanie LPG" które polega na tym, że facet patrzy czy masz wbitą pieczątkę w dowodzie rejestracyjnym. Czasem jak mu się zachce to popatrzy na tabliczkę znamionową na butli czy dobry numer, bo nikt oprócz gazownika nie jest w stanie nic więcej zrobić. Le cabaret.

[chilon]

@talmudyczny_triumfalizm: Nie, normalne auto. Gaśnice, trójkąty, trzepaki, pod autem oglądał dokładnie. Nawet jak moto tam pojechałem to pierwszy raz mi ktoś kazał wjechać na halę ;D

[talmudyczny_triumfalizm]

@chilon: no tak, tylko ja piszę o instalacji, gdzie bez próby szczelności na aparaturze to sobie właśnie może co najwyżej popatrzeć

[WykopanyDzon]

jakby dorzucili do tego np wywazanie kol to czemu nie

[bboymc]

@WykopanyDzon: W Krakowie samo wyważanie tyle kosztuje.

[WykopanyDzon]

@bboymc:

o to wlasnie chodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pderen]

W niektórych krajach europejskich przegląd techniczny samochodu jest obowiązkowy co dwa lata. Dotyczy to m.in. Austrii, Czech, Słowacji, Francji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Niemiec, Norwegii, Islandii, Szwecji, Węgier i Włoch.
Dlaczego politycy się martwią tylko o to aby wyciągnąć jak najwięcej kasy z obywatela???
Dyrektywa Dyrektywa 2014/45/UE

Zobowiązuje kraje członkowskie do wdrożenia przepisów, pierwszy przegląd po 4 latach od rejestracji, każdy kolejny co dwa lata.

[od-bana-do-bana]

A w USA czyli samochodowej kolebce badań technicznych nie ma wcale.

@caveflacon: Nie w każdym stanie. Ale jak komuś zrobisz kuku niesprawnym autem, to nie wypłacisz się do końca życia. Także bez manipulacji.

[stivenus]

w irlandii jest co dwa lata, ale dla aut ponad 10 lat juz co rok...

@thegregor: @pderen W Holandii też nie jest tak, że zawsze co 2 lata. Co roku dla benzynowych i elektryków jak mają ponad 8 lat (pierwsze po 4 latach i potem co 2 lata do 8 lat). W przypadku diesla pierwsze jest po 3 latach, a potem już co roku.

[vacu]

Aktualny system to jest w ogóle jakaś patologia, podziwiam tego co to wymyślił i stwierdził, że to się uda.
No bo przeglądy robią prywatne firmy. A celem prywatnych biznesów jest zarobek. No i teraz jak jakiś diagnosta każdego gruza będzie uwalać no to zaraz dostanie łatkę "do niego nie jeździć" i raczej nie zarobi (wiem bo kiedyś miałem gruza). No więc utrzymuje się taka fikcja, że diagności udają że nie widzą, kierowcy

[ATAT-2]

Ale ja nie znam rozwiązania tego problemu, dopóki to będą robić prywatne firmy to będzie to raczej patologia, nawet jeśliby zaczęli ponosić odpowiedzialność - jedynie zwiększy to "opłaty".

@vacu: Kiepskie to rozwiązanie. Jak stacje będą państwowe to może działać w drugą stronę i zacznie się uwalanie każdego gruza żeby tylko przyjeżdżał raz jeszcze (albo forsował 'ekologie' miedzy wierszami).
Jak nie wróci na tą stację to wróci na inną, również państwową,

[chilon]

@vacu: Właśnie dlatego kiedyś diagności nie ryzykowali i mnie na przykład raz nie podbili przeglądu bo po naprawie wycieku ... nie umyłem silnika i typ stwierdził, że on to w sumie nie wie czy to dalej nie cieknie. Musiałem więc jechać umyć silnik i dopiero podbił ... w sumie mogłem nie naprawiać tylko umyć, też by nie zdążył się pobrudzić ;D
No ale 15lat temu te 98zł miało większą wartość.

[Miedzwin]

Jeszcze niedawno dawali prezenty do każdego przeglądu, jak otwierali stacje przy stacji, teraz płacz że 100zl to za mało za 5 minut roboty oni chyba mają lepiej jak dentyści

[qba2004]

@Miedzwin: Ja dzisiaj też dostałem prezent do przeglądu, a mianowicie płyn do spryskiwaczy. Inne opcje to była gaśnica i komplet żarówek. Fakt faktem zapłaciłem 161 zł z racji instalacji lpg, co i tak jest przesadą tak jak ktoś tu wspomniał, bo gościu jedyne co zrobił przy tym lpg, to obczaił papierek i przez chwilę obejrzał butlę, przez co do podstawowej opłaty 61 zł miałem doliczone 100 zł xD.