Afrykański wodór może się okazać drogi i ryzykowny dla Niemiec.

Niemcy się pomylili .Wyliczyli że opłaca im się oprzeć Zielony Ład na wodorze z... Afryki produkowanym z OZE na pustyniach. Miał być używany w przemyśle ciężkim. Jednak University of Oxford oraz Politechnika Monachijska ujawniają poważne błędy w obliczeniach.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 92
- Odpowiedz
Komentarze (92)
najlepsze
Powoli dochodzę do wniosku, że oni naściągali tych wszystkich brudasów żeby podnieść IQ narodu. Bo ktoś słusznie uznał, że czyste rasowo szwaby, po chowie wsobnym, żadnej wartości już więcej nie wnoszą.
Z różnych przyczyn muszę się zgodzić z kontrowersyjną opinią o intelekcie w Rzeszy, jednakże nie wiązałbym jej z ubytkiem przodków.
Francja w tamtych czasach pokazała środkowy palec bo wyczuła, że Niemcy chcą tanio ciągnąć gaz z Rosji i opitalać go po całej Europie. Polska też nie
Afrykański odór może się okazać drogi i ryzykowny dla Niemiec ;)
@Czytelnik30: Wszystko zależy od technologii. Są już technologie ogniw wodorowych oparte o stałe elektrolity, SOFC, które mają sprawność na poziomie 80-90% i mogą działać zarówno jako wytwornice prądu jak i elektrolizery. Prawdopodobnie nigdy nie będą nadawać się do transportu, ale już jako stacjonarne generatory/magazyny energii tak. Tylko na ten moment ich