Behawiorystka: psów w miastach nie powinno być

Behawiorystka uważa, że psów w miastach jest za dużo i nie powinno ich tam w ogóle być. Jej zdaniem nie chodzi wcale o miłość do psów tylko psiarze chcą zaspokoić swoje narcystyczno egoistyczne potrzeby.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 620
- Odpowiedz






Komentarze (620)
najlepsze
W linkowanym fragmencie audycji nie powiedziała tego. Może w innej części, może autor wpisu ubarwił jej wypowiedź - trudno zgadnąć. Ale ogólnie kobieta gada z sensem.
Tutaj nic wykraczającego po za wiedzę ogólną nie powiedziała.
GŁÓWNĄ PRZYCZYNĄ POGRYZIENIA PRZEZ PSA JEST PIES.
Nie ważne czy sprowokowany czy nie. Nikt nie ma obowiązku być psim behawiorystą a nawet taki znawca nie zawsze sobie poradzi bo pies ma instynkt łowiecki i jest to tylko zwierze, któremu może w każdej chwili odwalić. Tylko zdechły pies nie gryzie.