Behawiorystka: psów w miastach nie powinno być

Behawiorystka uważa, że psów w miastach jest za dużo i nie powinno ich tam w ogóle być. Jej zdaniem nie chodzi wcale o miłość do psów tylko psiarze chcą zaspokoić swoje narcystyczno egoistyczne potrzeby.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 620
- Odpowiedz






Komentarze (620)
najlepsze
Do tego te kilkunastokilowe cielęta puszczane luzem, bez smyczy – nawet jeśli w kagańcu, to takie zwierzę może rozpędem
źródło: katowice-staw-kupa-696x464
Pobierz@Hmrogrz: czyli celem psa jest niebycie psem tylko dzikim zwierzem.
Nie pytajcie co robi z człowiekiem praca w systemie zmianowym albo zmuszenie całości społeczeństwa do organizacji życia społecznego pod 0700-1500, gdzie dalej genetyka dzieli nas na skowronki i sowy, żeby plemię przetrwało całą dobę bezpiecznie...
no ale Polacy maja te swoje prowincjonalne ciągoty z czasów chłopskich i nie mogą żyć bez zwierząt w izbie.
@arcxa: Powiedz, że nie masz pojęcia o psach bez mówienia, że nie masz pojęcia o psach ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pies bardziej potrzebuje stymulacji mentalnej niż fizycznej, mieszkanie jest dla niego odpowiednikiem jakiejś nory, w której normalnie by spał. Czy 30 czy 100m to bez różnicy. Psy sprawiają problemy