@tomasz-diog: co ma do tego koleś i praca? Jezeli chodzi o te sytuacje, to akurat babka, w kazdym razie..
Nie każdy powienien jeździć, prawo jazdy to PRZYWILEJ, nie prawo (wbrew nazwie), jak ktoś naraża życie innych uczestników drogi, nie powinien mieć tego przywileju, niech sobie jeżdzi komunikacją zbiorową. Wszystko ma swoje konsekwencje - jak ktos straci prace, to na swoje wlasne zyczenie. W dupie to mam, ktoś inny może stracić życie.
@irrelevant: Są kraje co na to pozwalają. Motywowane jest to tym, że kierujący pojazdem wlokący się za rowerem, będzie kuszony do złamania przepisu i wyprzedzenia. Wtedy opcje są dwie: albo się zmieści na jednym pasie i minie rowerzystę na 5 cm, albo zachowa wymagany prawnie odstęp 1m ale przekroczy ciągłą. Z dwojga złego zezwala się na to ostatnie.
@murdoc: Ja nie potrafię zrozumieć czemu zawsze wyprzedzają mnie z dużą prędkością na centymetry, nawet jak przeciwny pas jest wolny. Ja autem staram się w takiej sytuacji być możliwie daleko od rowerzysty w razie gdyby w trakcie wyprzedzania się zachwiał czy zmienił tor jazdy, a ludzie jadą zaraz obok mimo że mają możliwość wyprzedzić bezpieczniej.
W internecie widzi się prawie tylko filmy z samochodów jak to rowerzysta odwalił coś głupiego (i tak, w większości filmy te mają rację, że rowerzysta jest winny jakiemuś drogowemu przewinieniu) a teraz pomyślmy - gdyby kamery wśród rowerzystów były tak popularne jak w samochodach ile widzielibyśmy takich sytuacji jak ta z filmu powyżej. Tylko się cieszyć, że ten Nissan rozwalił lusterko drugiego samochodu a nie potrącił autora nagrania. A niestety nie każdy
@Elessar: No niestety, ale ze względu na brak stałego zasilania oraz ochrony przed deszczem - instalacja kamery na rowerze jest znacznie droższa niż w samochodzie.
@Elessar: Nie zachowanie min. 1 m to praktycznie norma. Wymuszenia na rondach (na pasie rowerowym) itp. Spora część nawet nie patrzy na znaki i nie wypatruje czy przypadkiem nadjeżdża w takie miejsce rowerzysta (gdzie muszą ustąpić). O dziwo w przeciwieństwie do tego co widzimy tutaj to kobiety wyprzedzają z większym zapasem odległościc (ale statystyk nie prowadzę – czasem zwrócę uwagę jak ktoś ładnie wyprzedził, to bardzo często jest to kobieta).
Właśnie dlatego jazda rowerem po p0lskich drogach to samobójstwo. To nie jest jakaś wyjątkowa sytuacja. To jest CODZIENNOŚĆ. p0lsza NICZYM nie różni się od Rosji - jeśli chodzi o kulturę i bezpieczeństwo ruchu drogowego.
@brass: też jeżdżę po drogach i tak, takie sytuacje się zdarzają codziennie.
I nie wypowiadaj się w formie absurdu. Bo to niedorzeczne. Nikt nikomu nie chce niczego zabraniać, ani wysyłać na tor.
@staszaiwa: co dziwniejsze, bezpieczniej jechać mi np po DK81 gdzie średnie prędkości są większe (jadę poboczem) niż po drogach, gdzie jest ograniczenie do 50.
@miro_Ba: a wg mnie jeżdzenie maksymalnie przy prawej to proszenie się o kłopoty, bo wielu kierowców wtedy nie zachowuje odstępu od rowerzysty, i jego lusterko nagle pojawia ci się przy twoim ramieniu.
Nie ma dobrego rozwiązania w Polsce podczas jazdy drogami. Jedyne rozwiązanie to porządna, i przemyślana infrastruktura.
Eh fatalna ocena możliwości wyprzedzania z jej strony. Myślała że zdąży czy co? Przynajmniej tyle dobrze że nie postanowiła ratować swojej karoserii i nie zepchnęła rowerzysty do rowu.
@grzegorzmak: W sytuacji, kiedy ktoś prawie cię zabił, Ty pewnie podziękowałbyś za tę okazję, co? Chyba nie zdajesz sobie sprawy jak adrenalina skacze w takich momentach.
Zero widoczności, podwójna ciągła, auto wcześniej tak samo wyprzedza, więc jeszcze bardziej nic nie widać, a ki3r0wcy sprzed monitora powiedzą, że to p3dalarza wina, bo śmiał jechać drogą, a nie ROWEM. xDDDD
Czemu rowerzysta jechał środkiem? Po pierwsze, to nie jechał. Po drugie, nie jechał poboczem lub blisko pobocza, bo go nie ma, a jazda centralnie po linii, to zachęcanie do wyprzedzania takich "mózgów" jak wy. Po trzecie, musi mieć bezpieczna odległość
jazda centralnie po linii, to zachęcanie do wyprzedzania takich "mózgów" jak wy.
@Kolarzino: dokładnie tak jest. Za każdym razem kiedy się usuwam bo widzę, że auto mnie za blisko wyprzedza oni uznają, że ja ich puszczam i jeszcze ciaśniej wyprzedzają.
Jak to jest, że jak jedzie jakiś szerszy ale powolny pojazd to kierowcy umieją wyprzedzać normalnie? Jedzie to co czyści ulice (około 2 km/h, prawie że stoi) - wyprzedzają jak mają miejsce. Jak coś jedzie z przeciwka to grzecznie czekają. Jedzie traktor - podobnie Stoi autobus na drodze bez zatoczki - tak samo
A jak jedzie rower to usiłują się wcisnąć na chama nawet jak z przeciwnego pasa nadjeżdża auto. Szczytem jest
@bumbp: rowerzysta jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu. Mało tego, mamy tam podwójną ciągłą i zgodnie z przepisami żaden z tych samochodów nie powinien go wyprzedzać. Ja ostatnio mocno zacząłem się zastanawiać nad kamerką na rower, bo to co #!$%@?ą niektóre ameby drogowe to masakra
Komentarze (589)
najlepsze
Powinni zabrać dożywotnio prawo jazdy.
Nie każdy powienien jeździć, prawo jazdy to PRZYWILEJ, nie prawo (wbrew nazwie), jak ktoś naraża życie innych uczestników drogi, nie powinien mieć tego przywileju, niech sobie jeżdzi komunikacją zbiorową. Wszystko ma swoje konsekwencje - jak ktos straci prace, to na swoje wlasne zyczenie. W dupie to mam, ktoś inny może stracić życie.
@tomasz-diog: a nie to spoko stary. W takim razie kurierzy mogą zapierniczac 140km/h w zabudowanym, bo nie zabierzemy im prawka bo stracą pracę?
Na przykładzie Australii.
Can you cross double lines to pass a cyclist
When
Komentarz usunięty przez moderatora
Tylko się cieszyć, że ten Nissan rozwalił lusterko drugiego samochodu a nie potrącił autora nagrania. A niestety nie każdy
O dziwo w przeciwieństwie do tego co widzimy tutaj to kobiety wyprzedzają z większym zapasem odległościc (ale statystyk nie prowadzę – czasem zwrócę uwagę jak ktoś ładnie wyprzedził, to bardzo często jest to kobieta).
To nie jest jakaś wyjątkowa sytuacja.
To jest CODZIENNOŚĆ.
p0lsza NICZYM nie różni się od Rosji - jeśli chodzi o kulturę i bezpieczeństwo ruchu drogowego.
I nie wypowiadaj się w formie absurdu. Bo to niedorzeczne. Nikt nikomu nie chce niczego zabraniać, ani wysyłać na tor.
@staszaiwa: co dziwniejsze, bezpieczniej jechać mi np po DK81 gdzie średnie prędkości są większe (jadę poboczem) niż po drogach, gdzie jest ograniczenie do 50.
Nie ma dobrego rozwiązania w Polsce podczas jazdy drogami. Jedyne rozwiązanie to porządna, i przemyślana infrastruktura.
@grzegorzmak: czujesz się obrażony, bo koleś wyraził swoją opinię na temat braku umiejętności kierowcy? Ach, jakie to p0lackie.
Chyba nie zdajesz sobie sprawy jak adrenalina skacze w takich momentach.
Czemu rowerzysta jechał środkiem?
Po pierwsze, to nie jechał.
Po drugie, nie jechał poboczem lub blisko pobocza, bo go nie ma, a jazda centralnie po linii, to zachęcanie do wyprzedzania takich "mózgów" jak wy.
Po trzecie, musi mieć bezpieczna odległość
Komentarz usunięty przez moderatora
@Kolarzino: dokładnie tak jest. Za każdym razem kiedy się usuwam bo widzę, że auto mnie za blisko wyprzedza oni uznają, że ja ich puszczam i jeszcze ciaśniej wyprzedzają.
Jedzie to co czyści ulice (około 2 km/h, prawie że stoi) - wyprzedzają jak mają miejsce. Jak coś jedzie z przeciwka to grzecznie czekają.
Jedzie traktor - podobnie
Stoi autobus na drodze bez zatoczki - tak samo
A jak jedzie rower to usiłują się wcisnąć na chama nawet jak z przeciwnego pasa nadjeżdża auto. Szczytem jest
Ja ostatnio mocno zacząłem się zastanawiać nad kamerką na rower, bo to co #!$%@?ą niektóre ameby drogowe to masakra