@jednorazowka: 100% prawda. Już dawno temu, gdy czasami Piasecki zastępował Bogdana Rymanowskiego to widać było że poziom dyskusji jest zdecydowanie niższy... Aktualnie gdy program prowadzi wyłącznie Piasecki o za wszelką cenę forsuje swoje przekonania i swój punkt widzenia to nie da sie juz tego oglądać. Szkoda. Omawia tylko tematy, które są wygodne dla niego i jednej linii a nie wspomina o np. akcji lemparta i Pani Sprzątającej. Szkoda, gdy "Kawę na
Pewnie tak samo mówili naziści postulując znakowanie żydów ( ͡°͜ʖ͡°)
@LibertyPrime: Bo jak wiadomo Żydem można było przestać poprzez zajmujące 5 minut szczepienie.
Ktokolwiek porównujący niezaszczepionych z własnego wyboru, ogólnodostępną, darmową szczepionką nie mogących np. wejść do restauracji do prześladowań, wywłaszczeń i mordów jakich doświadczyli Żydzi w nazistowskich Niemczech prezentuje poziom intelektualny niższy od szympansa.
@rzep: ale te mordy nie nastąpiły od razu. Bach Hitlerowi się przyśniło, że będzie palił Żydów w piecach i już rano po śniadaniu wpychał ich w Auschwitz do paleniska. Wszystko odbywało się małymi kroczkami, najpierw była odpowiednia propaganda, potem ich nie wpuszczali do restauacji, zakazywali siadać na ławkach itd. Auschwitz nie spadło z nieba. Jeszcze dodam, że dużej ilości konwertytów pomagał kościół w ucieczce.
Co by się stało np z jakaś restauracja : Jak by okazało by się ze np 80% jest klientów była nie zaszczepiona. Po prostu by nie przyszli, a restauracja by padła.
Wszyscy w studio, na czele z prowadzącym, mocno dbali o to, żeby Dziambor nie mógł dokończyć myśli.
Nie daj Boże żeby powiedział prawdę, lepiej wejść mu w słowo, niż dopuścić żeby słowa rozsądku miałyby paść na antenie. To jest obraz współczesnego "dziennikarstwa".
@dendrofag: A ty nie? W Polsce oszołomstwo szczepionkowe od początku września zabiło blisko 4 tys. ludzi. Każdy kto sabotuje walkę z pandemią ma te tysiące ludzi na sumieniu.
Naprawdę czuję się jakbym zwariował, nie dociera do mnie ta cała segregacja. Wiem, że na wykopie wszystko jest czarne albo białe, ale jestem osobą zaszczepioną jedną dawką J&J i nie zamierzam się szczepić kolejną dawką, jak większość moich znajomych, która otwarcie mówi, że ma to gdzieś. Paszportów nie popierałem, ale jak słyszę zj#bów totalitarnych od lockdownów, paszportów to normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera. Jak ktoś taki może spojrzeć w lustro?
@sneznykockodan: No widzisz, bo ty jesteś normalnym człowiekiem, a to są zwykłe polityczne hieny, które chcą władzy. O to tylko chodzi, że mają chęć rządzić innymi.
Odbieranie praw i swobód innemu człowiekowi w imię jego bezpieczenstwa xD.
@sneznykockodan: Bo to nie jest w imię Twojego bezpieczeństwa. Jeśli uda się ochronić Ciebie to nie zarazisz mnie. To jest gra zespołowa.
A segregacja polega na tym ze jak podejmujesz decyzję to ponosisz jej konsekwencje. Tak właśnie dzielimy ludzi na tych co MAJĄ PELNE PRAWO nie ubierać stroju kąpielowego ale wtedy nie mogą wejść do basenu. Mogą pić piwo ale
@wbielak: nie no ale ostro szurasz z tymi swoimi tezami że szczepionki covidowe chronią kogokolwiek poza szczepionym XD. Statystyka wraz z Ministrem Zdrowia Rzeczypospolitej Polskiej na czele uważają że jedyną racjonalną drogę na walkę z pandemią jest zachęcanie do szczepień bo tylko szczepienia na ten moment mogą sprawić że covid będzie zwykłą grypką. Wiem że jakieś szurskie niesprawdzone teorie są obecnie w modzie ale no sory statystyki są jednoznaczne.
Zamiast w kółko tłuc te same argumenty, które już każdy słyszał, trzeba przejść do ofensywy. Jeżeli ktoś postuluje legitymowanie się w celu wejścia do jakiegoś miejsca, to jak daleko jest się w stanie posunąć z egzekwowaniem tego? Czy jeżeli restaurator odmówi, to go aresztujemy? Zamkniemy mu biznes i odetniemy od źródła dochodu? Czy jeżeli klienci odmówią, to ich spałujemy? Jak daleko jesteście w stanie posunąc się z tej "troski"?
@BarkaMleczna: Przecież to wszystko już było w małych dawkach i falowo ale jednak. Do tego pamięć wielu ludzi nie wyrabia, tracą rozeznanie co było rok temu i żyją z dnia na dzień najnowszą narracją bez chwili refleksji. Niedawno media podawały jako prawdę historię o zupie z nietoperza jako źródle pandemii i zalecały noszenie przyłbic. Tak bardzo zmądrzeliśmy od tego czasu? W mojej ocenie świat zdurniał i głupieje coraz bardziej marnując coraz
Niezależnie od tego, kogo popieram, i po której stronie szczepionek stoję, to jednego nie rozumiem - dlaczego ciągle pada argument, że niezaszczepieni zagrażają innym? W tym programie też to pada, a nie było już badań, że zaszczepieni zarażają tak samo?
@bzdr: Bo to "argument" nie do obalenia, podobnie jak z "zarażaniem przez bezobjawowych" - margines spekulacji pozostawiony jest jedynie na ocenę tego jak bardzo mogą zarażać według konsensusu naukowego który jak pokazał przykład "covid19" zmieniał się wiele razy. WHO uzurpuje sobie monopol na autokorektę bieżącej narracji a lokalni pseudomedycy do wynajęcia jak Fauci w USA czy nasz Szumowski odradzali noszenie masek i panikę kiedy było to na rękę ich pracodawcom. Kowidowe
nie jestem wyborcą Konfy, za to jestem zaszczepiony... niemniej jednak uważam, że z opaskami na rękach to dobrze porównał (w latach 30-tych też ludzie byli przekonani, ze inną grupę trzeba znaczyć) ( ͡°ʖ̯͡°)
@Niebieski40: Nie. Różnica polega na tym ze w latach trzydziestych opaskę musiałeś nosić i nie zależało to od Ciebie. Tutaj ludzie sami przypisują się do kategorii.
Przy okazji jeszcze jedno małe sprostowanie. Szczepionki niestety nie dają pelnej ochrony zaszczepionemu. Za to zmniejszają szanse. Jeśli bazowo szansa zarażenia wynosi powiedzmy 1/50 to prawdopodobnie zarażę się po kontakcie z 50 osobami. Szczepienie powinno zmniejszyć to prawdopodobieństwo o minimum połowę. to daje 100 osób.
@wbielak: zgadzam się z Tobą, niemniej jednak uważam, że przy potwierdzonej skuteczności szczepień (pomimo tego co obiecano) to brak ich zaszczepienia to tylko ich problem w perspektywie zachorowania… bardziej optowałbym za obowiązkiem pokrycia kosztów leczenia dla niezaszczepionych
@Niebieski40: tak jak napisałem. Nie chodiz o dobro niezaszczepionych. Problem polega na tym ze PiS nie ma jaj żeby powiedzieć "musicie się szczepić bo tu idzie o statystykę i wielkie liczby" Jeśli efekt byłby nawet mniejszy niż deklarowany to przy dziesiątkach tysięcy zakażeń każdy procent jest odczuwalny dla systemu.
Narracja covidian, że szczepionka chroni przed roznoszeniem jest nadal obecna mimo danych z krajów mocno wyszczepionych, a to prowadzi do wzrostu zakażeń, gdyż zaszczepieni mają fałszywe poczucie odporności na covida, chorują (zwykle lżej) i roznoszą dalej wirusa, myśląc, że to grypa/przeziębienie. Gdyby mówiono prawdę o faktycznej skuteczności szczepionki, zarażeń ze strony zaszczepionych byłoby mniej. No ale gdzie tam, trzeba #!$%@?ć propagandę propfizerową każdego dnia!
Zapytaj kilkudziesięciu zaszczepionych ludzi, to większość powie Ci,
@PoncjuszPijak: ale ta narracja jest prawdziwa. Jeśli dzięki szczepionce lub przechorowaniu kolejne zakażenie występuje bezobjawowo lub skąpo objawowo to nie zarazasz wcale lub mniej niż osoba z pełnym objawami, która w samym wydychanym powietrzu dostarcza tyle covida że inni mogą się od niej zarazić.
@UlfNitjsefni: tak ale jednocześnie czujesz się jako bóg(bo covida juz nie możesz przecież mieć bo jesteś po szczepionce) i masz #!$%@? w 30 różnych innych środków ostrożności. A to sprawia że cały efekt szczepionki idzie się #!$%@?ć XD
@kfpwa: kto się czuje ten się czuje. Ja się dalej pilnuje. Z moich obserwacji wynika że najbardziej #!$%@? mają ludzie mówiący że covida to taka grypa, a na grype też ludzie umierali przed covidem. Ale to tylko moje, nic nieznaczace obserwacje. Natomiast statystyki już mówią same za siebie.
@megaloxantha: Jest to już zapisane przy tworzeniu nowych przepisów: "Istotne jest, aby osoby nie mogące się zaszczepić z powodów medycznych nie były dyskryminowane w dostępie do życia społecznego ze względu na stan zdrowia."
Piasecki, ludzie bez prawa jazdy nie mogą prowadzić samochodu to tez odebranie wolności, Ale przeanalizujmy tę myśl, czy aby na pewno to to samo. To że nie można jeździć samochodem bez prawa jazdy jest ściśle określone przepisami, innymi słowy jest nakaz posiadania prawa jazdy aby prowadzić samochód. Co innego by było, gdyby posiadanie prawa jazdy byłoby dobrowolne, chcesz to masz nie chcesz to nie masz ale możesz jeździć samochodem, a mimo to
@uht200: można uprościć. Żeby prowadzić samochód trzeba jakieś wiedzy doświadczenia i umiejętności tj zdajemy mamy prawo jazdy. Żeby zjeść w retaruracji nie trzeba żadnych z wyżej wymienionych, może tylko trochę kultury. Skąd więc takie głupie porównanie (⇀‸↼‶)
@heretyk85: tak. Dlatego dla dzieci szczepienia są obowiązkowe. Jak również dla dorosłych szczepienia gdy z Europy wybierasz się w tropiki i masz obowiązek szczepienia na choroby zakaźne tropikalne.
To czy będę miał prawo jazdy jest dobrowolne. Czyli według porównania z dupy tego debila co mu w słowo wszedł powinniśmy zmuszać ludzi bez prawka do zrobienia prawka tak?
Komentarze (234)
najlepsze
@Priya: Albo po prostu robi to co mu szef każe.
Pewnie tak samo mówili naziści postulując znakowanie żydów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@LibertyPrime: Bo jak wiadomo Żydem można było przestać poprzez zajmujące 5 minut szczepienie.
Ktokolwiek porównujący niezaszczepionych z własnego wyboru, ogólnodostępną, darmową szczepionką nie mogących np. wejść do restauracji do prześladowań, wywłaszczeń i mordów jakich doświadczyli Żydzi w nazistowskich Niemczech prezentuje poziom intelektualny niższy od szympansa.
Auschwitz nie spadło z nieba.
Jeszcze dodam, że dużej ilości konwertytów pomagał kościół w ucieczce.
@tumiwisizm: Potem mówiono, że roznoszą choroby zakaźne. Ogólnie zero możliwości porównania z aktualną sytuacją.
Nie daj Boże żeby powiedział prawdę, lepiej wejść mu w słowo, niż dopuścić żeby słowa rozsądku miałyby paść na antenie. To jest obraz współczesnego "dziennikarstwa".
Każdy kto sabotuje walkę z pandemią ma te tysiące ludzi na sumieniu.
Wiem, że na wykopie wszystko jest czarne albo białe, ale jestem osobą zaszczepioną jedną dawką J&J i nie zamierzam się szczepić kolejną dawką, jak większość moich znajomych, która otwarcie mówi, że ma to gdzieś.
Paszportów nie popierałem, ale jak słyszę zj#bów totalitarnych od lockdownów, paszportów to normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera. Jak ktoś taki może spojrzeć w lustro?
@sneznykockodan: Bo to nie jest w imię Twojego bezpieczeństwa.
Jeśli uda się ochronić Ciebie to nie zarazisz mnie. To jest gra zespołowa.
A segregacja polega na tym ze jak podejmujesz decyzję to ponosisz jej konsekwencje.
Tak właśnie dzielimy ludzi na tych co MAJĄ PELNE PRAWO nie ubierać stroju kąpielowego ale wtedy nie mogą wejść do basenu. Mogą pić piwo ale
Różnica polega na tym ze w latach trzydziestych opaskę musiałeś nosić i nie zależało to od Ciebie.
Tutaj ludzie sami przypisują się do kategorii.
Przy okazji jeszcze jedno małe sprostowanie.
Szczepionki niestety nie dają pelnej ochrony zaszczepionemu. Za to zmniejszają szanse.
Jeśli bazowo szansa zarażenia wynosi powiedzmy 1/50 to prawdopodobnie zarażę się po kontakcie z 50 osobami.
Szczepienie powinno zmniejszyć to prawdopodobieństwo o minimum połowę. to daje 100 osób.
Problem polega na tym ze PiS nie ma jaj żeby powiedzieć "musicie się szczepić bo tu idzie o statystykę i wielkie liczby"
Jeśli efekt byłby nawet mniejszy niż deklarowany to przy dziesiątkach tysięcy zakażeń każdy procent jest odczuwalny dla systemu.
Zapytaj kilkudziesięciu zaszczepionych ludzi, to większość powie Ci,
Jeśli dzięki szczepionce lub przechorowaniu kolejne zakażenie występuje bezobjawowo lub skąpo objawowo to nie zarazasz wcale lub mniej niż osoba z pełnym objawami, która w samym wydychanym powietrzu dostarcza tyle covida że inni mogą się od niej zarazić.
Natomiast statystyki już mówią same za siebie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Przecież to jest oczywiste.
Komentarz usunięty przez moderatora