nie jestem wyborcą Konfy, za to jestem zaszczepiony... niemniej jednak uważam, że z opaskami na rękach to dobrze porównał (w latach 30-tych też ludzie byli przekonani, ze inną grupę trzeba znaczyć) ( ͡°ʖ̯͡°)
Narracja covidian, że szczepionka chroni przed roznoszeniem jest nadal obecna mimo danych z krajów mocno wyszczepionych, a to prowadzi do wzrostu zakażeń, gdyż zaszczepieni mają fałszywe poczucie odporności na covida, chorują (zwykle lżej) i roznoszą dalej wirusa, myśląc, że to grypa/przeziębienie. Gdyby mówiono prawdę o faktycznej skuteczności szczepionki, zarażeń ze strony zaszczepionych byłoby mniej. No ale gdzie tam, trzeba #!$%@?ć propagandę propfizerową każdego dnia!
Zapytaj kilkudziesięciu zaszczepionych ludzi, to większość powie Ci,
@UlfNitjsefni: tak ale jednocześnie czujesz się jako bóg(bo covida juz nie możesz przecież mieć bo jesteś po szczepionce) i masz #!$%@? w 30 różnych innych środków ostrożności. A to sprawia że cały efekt szczepionki idzie się #!$%@?ć XD
przechorowaniu kolejne zakażenie występuje bezobjawowo lub skąpo objawowo to nie zarazasz wcale lub mniej niż osoba z pełnym objawami,
@UlfNitjsefni: pomyśl, myślenie nie boli - osoba z pełnymi objawami siedzi na kwarantannie lub w szpitalu, osoba bezobjawowa lub skąpo objawowa jest koło ciebie w sklepie, w pracy lub w komunikacji miejskiej. Kto jest dla ciebie groźniejszy i ma szansę cię zakazić?
@976497: Ale w praktyce te "powody medyczne" mogą być albo bardzo wąsko uściślone w treści tych przepisów dyskryminując osoby zdrowiejące ale np. w trakcie długotrwałej rehabilitacji albo bardzo luźne ale np. ostateczne zdanie ma mieć jakaś lokalna jednoosobowa komisja lekarska a ty człowieku zakładaj sprawę w sądzie i czekaj lata na wyrok. Podstawowym powodem do odmowy przyjęcia jakiegokolwiek preparatu jest autonomia i podmiotowość. Ryzyko powikłań istnieje - małe ale niezaprzeczalne więc
Piasecki, ludzie bez prawa jazdy nie mogą prowadzić samochodu to tez odebranie wolności, Ale przeanalizujmy tę myśl, czy aby na pewno to to samo. To że nie można jeździć samochodem bez prawa jazdy jest ściśle określone przepisami, innymi słowy jest nakaz posiadania prawa jazdy aby prowadzić samochód. Co innego by było, gdyby posiadanie prawa jazdy byłoby dobrowolne, chcesz to masz nie chcesz to nie masz ale możesz jeździć samochodem, a mimo to
@uht200: można uprościć. Żeby prowadzić samochód trzeba jakieś wiedzy doświadczenia i umiejętności tj zdajemy mamy prawo jazdy. Żeby zjeść w retaruracji nie trzeba żadnych z wyżej wymienionych, może tylko trochę kultury. Skąd więc takie głupie porównanie (⇀‸↼‶)
Komentarze (234)
najlepsze
Zapytaj kilkudziesięciu zaszczepionych ludzi, to większość powie Ci,
@UlfNitjsefni: pomyśl, myślenie nie boli - osoba z pełnymi objawami siedzi na kwarantannie lub w szpitalu, osoba bezobjawowa lub skąpo objawowa jest koło ciebie w sklepie, w pracy lub w komunikacji miejskiej. Kto jest dla ciebie groźniejszy i ma szansę cię zakazić?
Komentarz usunięty przez moderatora
Podstawowym powodem do odmowy przyjęcia jakiegokolwiek preparatu jest autonomia i podmiotowość. Ryzyko powikłań istnieje - małe ale niezaprzeczalne więc