Znowu się jakiś dziaders uruchomił HURR DURR KIEDYŚ TO BYŁO NIE TO CO TERAZ XD Jakoś u mnie na osiedlu dzieciaki nadal bawią się całymi stadami i to bez telefonów. Z tym, że nie latają już miedzy blokami a siedzą na eleganckim boisku do kosza, placu zabaw, siłowni i innych tego typu rzeczach, które zbudowali na terenie szkoły (⌐͡■͜ʖ͡■)
Takie wpisy tworzą chyba tylko ludzie nie wychodzący z domu. Dzieciaki jak kiedyś tak i teraz bawią się w najlepsze. Czasami mam wrażenie, że po osiedlu biega jeszcze więcej osób, niż gdy ja tam byłem. To starsi ludzie mają problem i ze sobą i z innymi. U mnie np chcą zburzyć boisko, bo za głośno mają pod oknami. Dodam, że pełno dzieciaków gra tam w piłkę, boisko ma kupę lat i ja
@QMajki: zależy też od miejsca, w powiatowym w Polsce C podwórka pewnie puste bo każdy powyjeżdżał do wojewódzkiego i zagranice a pozostała resztka ma porobione orliki i inne miejsca do zabawy i nie musi się szlajać.
@QMajki: to u mnie na wsi były 3 boiska, jedno małe, drugie duże klubowe z okręgówki i trzecie betonowe. Codzinnie były 2-3 zajęte po szkole. Teraz jak wracam na wieś to prawie zawsze puste, chociaż wszystko odremontowane. Byłem tam kilka razy po parę godzin porzucać do kosza to nikogo nie spotkałem.
Ta, typowe "kiedyś to było", bo wybieramy tylko te fajne wspomnienia. Przypomnijmy sobie choćby o tym ile patologii też wtedy było. Dzisiaj jakiś filmik z bójką w szkole na wykopie szokuje, ja za dzieciaka pamiętam takie sytuacje co chwilę i regularnie co jakiś czas ktoś się ze sobą lał.
Zresztą obecnie też masa dzieciaków biega na zewnątrz, po prostu nie chcecie tego dostrzec, natomiast na pewno jest o wiele mniej patologii niż
@g1venchy: dokładnie. Kumpel ma dwójkę dzieci, uwielbiają biegać po lesie, jeździć na rowerze, chodzić po górach, ubłocić się i aktywnie spędzać czas tak jak w czasach sprzed internetu. Kwestia zorganizowania dziecku czasu i pokazania w jaki sposób można spędzać czas.
@g1venchy: @FELIX90: Dokładnie tak jak piszecie. Mam synka lvl 7 i zwyczajnie ma limit korzystania ze smartfona i kompa. Łącznie ma do wykorzystania 1,5h dziennie. Jego koledzy mają podobnie. Bawią się razem praktycznie każdego dnia. Jak jest pogoda to młody wraca do domu tylko na obiad ewentualnie po jakąś łopatę ( ͡°͜ʖ͡°) Niczym się to nie różni od czasów gdy ja byłem
Komentarze (239)
najlepsze
źródło: comment_1633856762oGTlGjey4zIEc2zl0dito7.jpg
Pobierzźródło: comment_1633860897CgB6Hg0UAxKUlweXC2Tdne.jpg
PobierzTo starsi ludzie mają problem i ze sobą i z innymi.
U mnie np chcą zburzyć boisko, bo za głośno mają pod oknami. Dodam, że pełno dzieciaków gra tam w piłkę, boisko ma kupę lat i ja
@QMajki: to u mnie na wsi były 3 boiska, jedno małe, drugie duże klubowe z okręgówki i trzecie betonowe. Codzinnie były 2-3 zajęte po szkole. Teraz jak wracam na wieś to prawie zawsze puste, chociaż wszystko odremontowane. Byłem tam kilka razy po parę godzin porzucać do kosza to nikogo nie spotkałem.
źródło: comment_1633870834Jzb2ajLNgeGWJUBwFGWGqK.jpg
PobierzZresztą obecnie też masa dzieciaków biega na zewnątrz, po prostu nie chcecie tego dostrzec, natomiast na pewno jest o wiele mniej patologii niż
tak chodzili jak w zegarku, że strach było po 18 wejść na osiedle na którym nie mieszkasz xD
źródło: comment_16338686968FCox4bI7X6fyFCSs8rWtY.jpg
Pobierz