Kierunkowskazy na rondzie - odwieczny temat sporów mirków

Jak prawidłowo przejechać przez rondo. Przejazd przez skrzyżowanie o ruchu okrężnym jest problemem narodowym. Kierowcy mają kłopoty, jedni jeżdżą "tak" inni "siak". Jedź bezpiecznie, odcinek 515.

[LouisCypherr]

Najgorsze są tępe buce, którym ciężko wrzucić kierunek przy zjeździe.

Później człowiek stoi, czeka aż taki przejedzie, a ten sobie zjeżdża bez zasygnalizowania tego faktu.

Później się pewnie dziwi i zastanawia jak to jest, że ronda to niby takie płynne skrzyżowania, a ludzie stoją w korkach przed nimi...

[bartek555]

@Zeroize: Mistrzami w tym sa taksowkarze. Kierunkowskaz w momencie skretu. Przeciez widze, ze juz skrecasz to po co mi teraz pokazujesz...

[Z.....e]

@LouisCypherr: Jeszcze gorsi są ci co sygnalizują, ale w momencie skrętu w prawo, gdy prawy reflektor zaczyna się chować za maską samochodu. Super sygnalizowany zamiar zjazdu z ronda k#!$o ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[CwanyWacek]

Jeden taki kapelusznik jechał przede mną i wrzucił kierunek w prawo przed rondem, później na rondzie w lewo i zaraz w prawo na zjeździe (jechał prosto). Normalnie masakra co ci ludzie mają we łbach.

[ZglaszamToDoProkuratury]

@CwanyWacek: potem jeszcze koło bierdonki i już do domu pojechał?

[jocker]

Trudno się nie zgodzić z gościem - mi również taka interpretacja tych przepisów wydaje się najlogiczniejsza.

[radeks11]

@Tommik:

Wjeżdżając chciałbym wiedzieć czy auto które właśnie jedzie (chwilowo) na wprost - z naprzeciwka (ja stoję przed rondem) pojedzie prosto czy jednak w swoje lewo?

Masz na myśli auto przed tobą? Po co ci ta wiedza? Będziesz szybciej czy płynniej jechał dzięki temu przez

[michalson18]

@jocker: bo jest :)

jestem z szczecina, to miasto ma chyba więcej rond niż w całej reszcie polski, 1,2 i 3 pasmowe (to 3 pasmowe w godzinach szczytu to jakaś masakra aby poprawnie na nim zawrócić czyli na wewnętrzny krąg a potem jeszcze 2 razy zmiana pasa przed zjazdem, a takie rondo na placu grunwaldzkim ma jeszcze przelatujący tramwaj i przejścia i przejazdy rowerowe czerwono-białe )

gdy umieszczałem na kursy

[Klekot500]

Polecam uwadze rowerzystów którzy ostatnio mają ciekawy zwyczaj na rondach / skrzyżowaniach. Zjeżdża taki z ronda, czy skręca w prawo, po czym nagle, bez ostrzeżenia, nagle zakręca w lewo - na pasy dla pieszych lub ścieżkę dla rowerów. Zaskoczenie pełne, za pierwszym razem prawie rozjechałem klienta na owej ścieżce. Tłumaczenie kretyna było ciekawe - "o co chodzi, przecież byłem już na ścieżce, więc miałem pierwszeństwo!".

Że wjechał na nią z jezdni, zajeżdżając

[michalson18]

@Klekot500: tez tak robię zwłaszcza gdy mam okrążyć rondo .... ale najpierw wbijam na chodnik tam robię pętelkę i jak nic nie jedzie to przejeżdżam ścieżką

[r.....9]

@michalson18: No w prawo to śmiało, ale nie w lewo! W połowie Europy tak wygląda lewoskręt rowerem, zjeżdżasz w prawo i ustawiasz się przed samochodami jadącymi prosto, czyli w twoje poprzednie lewo.

[Wicuch]

Dlaczego więc buduje się dwa pasy zjazdowe z ronda skoro wg przepisów należy zjeżdżać wyłącznie prawym pasem?

[radeks11]

@Wicuch:

Dlaczego więc buduje się dwa pasy zjazdowe z ronda skoro wg przepisów należy zjeżdżać wyłącznie prawym pasem?

Dobre pytanie do Dworaka i jego teorii, żeby na wprost jechać z prawego pasa.

[WuBe]

@Wicuch: jaki przepis zakazuje zjazdu z prawego, zewnętrznego, pasa ronda na lewy pas drogi wyjazdowej?

[woytas]

Uwaga dla tych co wybierają się do Anglii. W Anglii obowiązuje przepis, iż należy włączać kierunkowskaz wjeżdżając na rondo sygnalizując, iż skręcamy oraz przy zjeździe. Gdy jedziemy przez rondo na wprost sygnalizujemy tylko przy zjeździe. Ma to swoje uzasdnienie gdyż większość rond w UK jest małych, bez wysepki na środku. Ja o tym nie wiedziałem i miałem kiedyś kilka sytuacji kolizyjnych. Wściekałem się dla czego angole wpieprzali mi się przed samochód ale

[bartek555]

@woytas: We Francji uzywa sie kierunkowskazu lewego dopoki sie nie zjezdza z ronda. Dziwna sprawa, ale Brytyjczycy tlumaczyli mi to tym, ze kierowca stojacy przed wjazdem bedzie widzial, ze nie chcemy zjechac z tego ronda. Ale przeciez ZJAZD z ronda i tak trzeba zasygnalizowac, wiec gdzie sens gdzie logika?

[killer87]

@bartek555:

Ma to sens bo prawego kierunkowskazu często nie widać. A jak widzisz lewy to wiesz, że masz nie wjeżdżać.

[freelancer25k]

Zastanawiam się kto byłby winny w następującej sytuacji, kiedy dolna strzałeczka wjeżdża na wolny pas i to samo robi górna strzałeczka. Nie ma tu mechanizmu sekcji krytycznej czy wzajemnego wykluczania (pozdro dla kumatych):

o

Kolor niebieski to tory jazdy aut

o

Kolor czerwony to miejsce kolizji, odbywa się ona tuż po zmianie pasa górnej strzałki na prawy

[jmyung]

@freelancer25k: zależy jakie znaki są przed wjazdem na rondo. Jeśli wszędzie przed wjazdem jest ustąp pierwszeństwa to winny będzie z dolnej strzałki (jeśli powiedzmy że jeszcze nie wjechał na rondo). Chyba że już ten dolny wjechał już na rondo, to winny będzie ten z góry ;) Ewentualnie proszę o poprawki, bo to dość nietypowa sytuacja.

[radeks11]

Ogólnie to zgadzam się. Ale jak zwykle mam uwagę: na "klasycznym" rondzie, gdzie są co najmniej dwa pasy ruchu bez narzuconych kierunków to prawego pasa powinno się już tylko zjeżdżać najbliższym zjazdem.

Chodzi o to, żeby było jak najmniej kolizyjnych torów jazdy.

Skręcasz w prawo (czyli zjeżdżasz na najbliższym zjeździe) - zajmij prawy pas. Jedziesz prosto lub skręcasz w lewo - zajmij lewy.

[radeks11]

@feketehajuno:

że z prawego pasa powinno się już tylko zjeżdżać najbliższym zjazdem stąd moje wątpliwości

Tu nie ma żadnej sprzeczności. Z prawego już tylko zjeżdżać. A z lewego IMHO powinno się jechać dalej lub zjeżdżać. To oznacza, że rondo będzie można pokonać bezkolizyjnie czyli także płynniej.

[feketehajuno]

@radeks11: Ok, pomyślałam nad tym dłużej i już chyba rozumiem. Przecież jeżeli zjeżdżamy z prawego to nie wykluczamy możliwości zjazdu dla tych z lewego. Ech... blondynka ;) Ale korek na lewym dojazdowym moim zdaniem, w tej sytuacji nieunikniony mimo wszystko. Na prawym byliby tylko ci, którzy zjeżdżają pierwszym zjazdem, a na lewym ci, którzy zjeżdżają pozostałymi np. trzema. Dodatkowo w przypadku mojego ronda chyba najmniej osób zjeżdża pierwszym zjazdem.

[Kangur100]

Zaprezentowany materiał jest wg mnie słuszny i tak jeżdzę, ale nie zgadzam sie, ze to sposob bezkolizyjny. Wjeżdżam na rondo, ustawiam sie na wewnętrzny pas, by wyjechać zjazdem 3, czyli skręcam w lewo. Pas zmieniam na zewnętrzny w chwili mijania zjazdu 2. Ale w tym czasie na tenże zewnętrzny pas "wbijają sie" na rondo samochody z wjazdu 1. Miały wolne, to wjechały szybko. W tym momencie nie ma juz czasu na licytowanie

[Kangur100]

Dołączam rysunek. Ja to ten czerwony, chciałem dobrze. Ale niebieski jedzie prosto, widzi wolny pas, zatem przejeżdża szybciej przez rondo i spotykamy sie przy wyjeździe nr 3. Zatrzymać sie nie mogę, jeszcze jednego kolka tez nie mogę zrobić...

[zzzZZZzzz]

@Adams88878: Nie ma takiego przepisu, który by zabraniał jeździć w kółko prawym pasem do usranej śmierci. To co napisałeś to jedynie dobra praktyka.