Wpis z mikrobloga

Jako, że Mirki uprzywilejowane wpis na naszego bloga zobaczą pierwsi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na forum 4chan „wyciekły” nagie zdjęcia znanych osób ze świata kina, muzyki i show biznesu. Grupa użytkowników, która najprawdopodobniej włamywała się od wielu miesięcy na konta iCloud oraz skrzynki pocztowe znanych osób pobierając ich zawartość, a następnie wybierając bardziej intymne zdjęcia, które wymieniali między sobą za inne skradzione nagie zdjęcia celebrytów. Cała akcja wyszła na jaw, gdy jeden z nich postanowił podzielić się swoimi zbiorami na forum obrazkowym 4chan. Akcja „wycieku” zdjęć została przez media nazwana #celebgate, a przez internautów #thefappening. Na portalu Reddit powstał automatycznie aktualizowany wątek, w którym można było sprawdzać, czy pojawiły się nowe zdjęcia, ponad 100 000 osób śledziło rozwój nagiej afery na żywo. O długości trwania procederu mogą świadczyć oświadczenia celebrytek, które twierdzą, że usunęły zdjęcia z iCloud miesiące przed upublicznieniem ich na forum 4chan. Czy zagrożenie “wycieku” nagich zdjęć czyha wyłącznie na gwiazdy wielkiego formatu? Czy zwykli użytkownicy internetu również powinni obawiać się o zbiory swoich pikantnych zdjęć?

10 reguł, do których powinieneś się stosować, jeśli nie chcesz, by Twoje zdjęcia w negliżu ujrzały światło dzienne

1. Nie rób sobie kompromitujących lub intymnych zdjęć. Zawsze łatwiej zapobiegać niż leczyć.

2. Jeżeli jednak to robisz, to nie wrzucaj ich na hosting zdjęć lub portale społecznościowe, nawet jako zdjęcia prywatne lub na hasło. Regulamin takich stron często zawiera klauzulę, która czyni portal właścicielem takiego zdjęcia.

3. Nie synchronizuj swojego telefonu z chmurą. W przypadku kradzieży lub zgubienia telefonu znalazca zyska dostęp do Twoich nagich zdjęć.

4. Wysyłaj zdjęcia wyłącznie za pomocą prywatnego maila. Czasami przełożeni lub dział IT mogą mieć wgląd w serwer poczty firmowej lub poczta wychodząca ma domyślnie ustawionego ukrytego odbiorcę.

5. Wysyłaj zdjęcia wyłącznie do osoby, której ufasz. Niestety nigdy nie ma gwarancji, że adresat nie udostępni ich dalej, gdy pokłócicie się lub wasze drogi się rozejdą.

6. Wysyłając zdjęcia do obcej lub nowo poznanej osoby, kadruj zdjęcia tak, by nie było widać twarzy lub zamazuj ją za pomocą programu graficznego. Nawet, gdy zdjęcie wycieknie, trudniej będzie udowodnić, kto znajduje się na zdjęciu.

7. Po wysłaniu maila z nagim zdjęciem usuń je ze skrzynki nadawczej. W przypadku, gdy ktoś włamie się na Twoją pocztę, nie znajdzie go.

8. Zdjęcia przechowuj wyłącznie w trybie offline, najlepiej na zaszyfrowanym pendrivie lub zabezpiecz je za pomocą oprogramowania szyfrującego.

9. Aparat cyfrowy pożyczaj znajomym bez karty pamięci. Nawet skasowane zdjęcia można w kilka minut odzyskać z karty.

10. Jeżeli oddajesz do naprawy laptopa, aparat, tablet lub smartfona lub jakiekolwiek inne urządzenie elektroniczne, gdzie przechowywane są Twoje prywatne dane pamiętaj o wyciągnięciu karty pamięci lub dysku twardego, jeżeli posiadasz na nich zbiory swoich nieodpowiednich zdjęć. To samo dotyczy sprzedaży - nigdy nie wiadomo, w czyje ręce trafi sprzęt.

W naszym serwisie dane klienta objęte są szczególną ochroną. Jedną z pierwszych informacji, jaką przekazuje się nowo zatrudnionej osobie, jest całkowity zakaz ingerencji w dane zawarte na dyskach twardych. Zabronione jest powielane danych, ingerowanie w ich strukturę czy nawet przeglądanie. Technik, który złamie ten zakaz, może otrzymać naganę lub zostać zwolniony dyscyplinarnie ze skutkiem natychmiastowym. W przypadku, gdy dysk twardy jest uszkodzony i wymaga wymiany na nowy, stary uszkodzony dysk jest zwracany klientowi lub przekazywany specjalistycznej firmie, która zajmuje się utylizacją sprzętu elektronicznego, w zależności od tego, jaką decyzję podejmie klient.

#afera #celebgate #thefappening #4chan #reddit #zainteresowania #ciekawostki #logikarozowychpaskow
naprawalaptopow - Jako, że Mirki uprzywilejowane wpis na naszego bloga zobaczą pierws...

źródło: comment_JZ5Ht39kJYAVRRpZ3pjDcq8WsTJzDqvR.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@XpedobearX: Dlaczego offline, skoro zdjęcia przechowujesz na swoim własnym fizycznym dysku. Wg mnie jest małe prawdopodobieństwo, żeby był włam na komputer w poszukiwaniu zdjęć.
  • Odpowiedz
@pedros92: Bo w przypadku offline ktoś musi mieć fizyczny dostęp do swojego sprzętu co jesteś raczej w stanie kontrolować. Online nie tak szybko zauważysz o ile w ogóle zauważysz jakąś aktywność. To się tyczy wszystkich danych, nie tylko zdjęć. Trzymając offline także nie narażasz się na automatyczne backupy do chmur itp. (nawet przypadkowe bo nie zawsze wiesz lub pamiętasz, że coś takiego masz uruchomione) co podobno było głównym wektorem ataku.
  • Odpowiedz
@XpedobearX: Nie wystarczy antywirus? Wg tego wychodzi na to, że nie powinniśmy nic trzymać na komputerach, z których korzystamy z internetu. Paranoja lekka, a jestem z tych, którzy dbają o swoje bezpieczeństwo.
  • Odpowiedz
@pedros92: Jedyna rada: używać głowy, a nie polegać wyłącznie na oprogramowaniu. Oprogramowanie jak każdy chyba czytał nie raz ma luki, które nas nie obroni przed wszystkim, tak samo człowiek nie jest doskonały. Jeśli posiadasz materiały, które mogą być kompromitujące lub są w pewnym aspekcie ważne, tajne lepiej trzymać je offline. W innym wypadku nie należy popadać w paranoję, choć jej odrobina nie zaszkodzi, a wręcz pomoże.
  • Odpowiedz
@pedros92: Kontenery TrueCrypta to dobre wyjście. Nie mogłem edytować poprzedniego komentarza, więc tutaj wkleję całość:

@pedros92: Jedyna rada: używać głowy, a nie polegać wyłącznie na oprogramowaniu. Oprogramowanie jak każdy chyba czytał nie raz ma luki, które nas nie obroni przed wszystkim, tak samo człowiek nie jest doskonały. Jeśli posiadasz materiały, które mogą być kompromitujące lub są w pewnym aspekcie ważne, tajne lepiej trzymać je offline. W innym wypadku
  • Odpowiedz