3 podstawowe cechy po których macie pewność że macie do czynienia z januszexem:
1. Premie uznaniowe będące de facto częścią wynagrodzenia i jednocześnie batem. 2. Naganianie pracowników do rezygnacji z PPK. 3. Dziwne zapisy w umowie w stylu zakaz rozmów o zarobkach ze współpracownikami.
- minely czasy brania kasy za nic i realizacji ciagnacych sie latami - a na co ma byc nastawienie? Cel jest niczym, droga do niego wszystkim? - co jest zlego w pozytywnym nastawieniu?
- minely czasy brania kasy za nic i realizacji ciagnacych sie latami
@jerry-snow: Dokładnie tak. Dlatego chcę udziału w zyskach za pracę jaką wykonuje. A jak się zwiększa norma to adekwatnie chce więcej zysku. Frajerem być nie zamierzam. Naprawdę ostatnią rzeczą, która mnie obchodzi jest to, że zyskojad chciałby sobie kupić Ferrari.
a na co ma byc nastawienie? Cel jest niczym, droga do niego
@NaczelnyWoody kurczę, zazdroszczę tym co się spruli o ten wpis. Może nie pamiętają, ale to był standard w januszeksach. Sam doświadczyłem dwóch punktów. Trzecią słyszałem u znajomych i widywałem w ogłoszeniach. Ale to było jak mieszkałem pod ścianą wschodnią. Chociaż zachęcanie do rezygnacji z ppk spotkałem też w "super rozwojowym startupie rnd" XD I nie jestem pracownikiem produkcji. Jak chce się godnie żyć to tylko skandynawskie korpo. Polak Polakowi Polakiem. (
rozumiem, ze skoro domagasz sie udzialu w zyskach to rowniez bedziesz partycypowal przy pokrywaniu ewentualnej straty.
@jerry-snow: Już to przecież robimy płacąc podatki vide Tarcze Covidowa i inne cuda. Prywatyzacja zysków i uspołecznienie strat to motto każdego zyskojada w Polsce.
Dostajesz pensje bez wzgledu na wyniki firmy. Pensje, na ktora sie dobrowolnie zgodziles podpisujac umowe.
To, ze placisz podatki to normalna sprawa. Za przepuszczanie pieniedzy z budzetu i dawanie znajomkom podziekuj rzadowi. Przecietny Przedsiebiorca nic nie dostal. Kasa poszla do kumpli krolika.
Przymus ekonomiczny to rzeczywistosc w ktorej zyjemy. Rowniez jak zaczynalem biznes to tenże przymus byl motorem
1. Premie uznaniowe będące de facto częścią wynagrodzenia i jednocześnie batem.
2. Naganianie pracowników do rezygnacji z PPK.
3. Dziwne zapisy w umowie w stylu zakaz rozmów o zarobkach ze współpracownikami.
#januszebiznesu #pracbaza #antykapitalizm #ppk
1. W jaki sposob premia uznaniowa jest czescia wybagrodzenia. Jezeli jest, to w przypadku minimalnej jest ponad nia.
2. Jakis konkretny przyklad?
3. Jakies foto takiej umowy?
Nie wazne jak idiotyczne rzeczy sie wypisuje.
Wazne, zeby mącić( ͡° ʖ̯ ͡°)
-praca pod presją czasu
-nastawienie na cel
-pozytywne nastawienie
Takie coś to gwarant z--------u wykonując pare rzeczy równocześnie i oczywiście udając, że to jest normalne i w ogóle fajne i kochasz to robić.
- minely czasy brania kasy za nic i realizacji ciagnacych sie latami
- a na co ma byc nastawienie? Cel jest niczym, droga do niego wszystkim?
- co jest zlego w pozytywnym nastawieniu?
@jerry-snow: Dokładnie tak. Dlatego chcę udziału w zyskach za pracę jaką wykonuje. A jak się zwiększa norma to adekwatnie chce więcej zysku. Frajerem być nie zamierzam. Naprawdę ostatnią rzeczą, która mnie obchodzi jest to, że zyskojad chciałby sobie kupić Ferrari.
Sam doświadczyłem dwóch punktów. Trzecią słyszałem u znajomych i widywałem w ogłoszeniach.
Ale to było jak mieszkałem pod ścianą wschodnią.
Chociaż zachęcanie do rezygnacji z ppk spotkałem też w "super rozwojowym startupie rnd" XD
I nie jestem pracownikiem produkcji.
Jak chce się godnie żyć to tylko skandynawskie korpo. Polak Polakowi Polakiem. (
rozumiem, ze skoro domagasz sie udzialu w zyskach to rowniez bedziesz partycypowal przy pokrywaniu ewentualnej straty.
Jezeli sie na to nie godzisz, to nie ma mowy o zadnym udziale w zyskach.
@jerry-snow: Już to przecież robimy płacąc podatki vide Tarcze Covidowa i inne cuda. Prywatyzacja zysków i uspołecznienie strat to motto każdego zyskojada w Polsce.
To, ze placisz podatki to normalna sprawa. Za przepuszczanie pieniedzy z budzetu i dawanie znajomkom podziekuj rzadowi. Przecietny Przedsiebiorca nic nie dostal. Kasa poszla do kumpli krolika.
Przymus ekonomiczny to rzeczywistosc w ktorej zyjemy.
Rowniez jak zaczynalem biznes to tenże przymus byl motorem