[Gontyn-]

im mniej jest ktoś to mnie podobny, tym mniej go lubię. nie wystarczy, że ktoś jest dla mnie miły i sam inicjuje kontakt, bym go polubił. znaczy nie pokazuję tego, ale nie chcę nawiązywać kontaktu z taką osobą. k---a elitarysta i tak nikt ze mną nie chciałby się gdzieś spotykać, ani spędzać czas, więc nie ma to różnicy
#przegryw

[kosiarz_]

@Gontyn-: Z biegiem czasu to przychodzi, też mi się wydaje że nawet tutaj to widać, że w kółeczku coraz bardziej podobne posty piszemy. Ty chyba zresztą i tak jesteś największym trendsetterem.

[Lento_morte]

@Gontyn-: mi by wystarczyło ale nie ma takich osób, a podobnych do mnie to już wcale

[Gontyn-]

@kosiarz_: możliwe, że coś w tym jest. ale nie wiem czy jestem. musiałem wyguglować co to znaczy. każdy odziałowuje wpływa na innych w jakimś stopniu. mnie na pewno nauczono tu ironii i dystansu

[Nanook_]

@kosiarz_: ja juz nie wiem w ktorym koleczku jestem ale w ktoryms napewno

[Gontyn-]

@Nanook_: ja też nie wiem. dlatego uznaje, że nie ma już tych w których jestem. są tylko dłuższe znajomości. tacy internetowi koledzy

[kosiarz_]

@Nanook_: ja za kółeczko uznaje obserwowane profile

[moja-hucpa]

@Gontyn-: Wzgarda dla ludzi, dla zwykłego świata, wzgarda życia dla samego życia. Patos dystansu. Nie ma co się biczować za chęć uszlachetnienia.

[Gontyn-]

@moja-hucpa: nawet podoba mi się to

[choochoomotherfucker]

@Gontyn-: Ja mam na odwrót i lubię osoby podobne do mnie, dynamiczni ludzie mnie przerażają.

[Gontyn-]

@choochoomotherfucker: znaczy w tym wpisie napisałem, że im ktoś jest mniej podobny tym bardziej go nie lubię. czyli wychodzi na to samo

[choochoomotherfucker]

@Gontyn-: Aaa, faktycznie, ślepa jestem xD W takim razie piona.