Wpis z mikrobloga

Moment przejścia z Windows 11 na Fedorę był chyba najlepszą decyzją od bardzo dawna. Serio, jakby ktoś mi wcześniej powiedział, że system może nie walczyć ze mną tylko po prostu działać, to bym nie uwierzył. To dojrzały, szybki i elegancki system, który daje mi pełną kontrolę i nie próbuje na każdym kroku wciskać konta online, telemetrii, reklam ani asystentów z AI, których nikt nie prosił.

System wstaje błyskawicznie, nie mieli dyskiem w tle, nie zajmuje połowy RAM-u na procesy, o których nawet nie wiem, co robią. Wszystko jest przewidywalne, logiczne i otwarte. Chcę coś zmienić, zmieniam. Chcę, żeby było po mojemu, jest po mojemu.

I to uczucie, że masz maszynę z powrotem w swoich rękach, a nie jesteś gościem we własnym komputerze, jest po prostu bezcenne. Fedora działa z tobą, a nie przeciwko tobie. Jak zresztą inne distro.

Dziękuję pan Tux.

#linux
SystemHalted2_0 - Moment przejścia z Windows 11 na Fedorę był chyba najlepszą decyzją...

źródło: temp_file1560360692872629706

Pobierz
  • 82
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 176
@Bpnn

hehe Linux nie działa hehe… a jednak działa i i to lepiej, niż myslisz.

ten żart był aktualny może z dziesięć lat temu, dziś to już tylko powielanie starego stereotypu, który nie ma pokrycia w rzeczywistości.

współczesne dystrybucje obsługują praktycznie cały sprzęt, mają sterowniki instalowane automatycznie i działają stabilniej niż wiele wersji Windowsa. I zgadza się, moja drukarka również działa ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@SystemHalted2_0:
Mimo lat nieużywania windowsa wciąż mam flashbeki z tego mielenia i zajmowania miejsca na dysku z d--y.

Co do szybkości to pamiętam, że kiedyś testowałem GTA V na linuxie i na Windowsie. Na linuchu miałem co ciekawe kilkanaście FPS-ów więcej. Tak samo, korzystam często z emulatorów i szczególnie na moim lapku który ma ograniczone zasoby zauważyłem, że szybciej mi wszystko działa na linuxie (ale tam różnica wydajnościowa byłą widoczna
  • Odpowiedz
@SystemHalted2_0: No i po co chwalić bez kontekstu, niech normiki oglądają reklamy i bawią się w usuwanie hinduskich spywerów.
Zresztą wychodki instalują noobuntu, coś się psuje i potem płakają że tux kupa
  • Odpowiedz
jakbym miał natywny MS Office i Apple Music to bym może i poszedł


@vulcanitu: A w sumie co za różnica, czy natywny, czy nie? Potrzebujesz najwyższej wydajności do pisania dokumentu i słuchania muzyki? Bo jeśli chodzi ci o apki desktopowe po prostu, to nie ma żadnego problemu, aby zainstalować apple music, czy office, choć często będzie to na electronie.
  • Odpowiedz
@SystemHalted2_0: kurła ja od 2020 na macos, ale że chciało mi się pograć czasem na PC to zbudowałem sobie bieda grajstację na bazie starego PC. No i się zaczęło xD ryzen rdzeniów dużo, 32gb ramu i dysk ssd m2, świeży windows 11 i mi się k----e w głowie nie mieści że klikam na ikonkę firefoxa i on się nie włącza xD tylko j----y coś robi, przeglądarka odpala się po 3
  • Odpowiedz
@SystemHalted2_0: To zależy od osoby. Może Tobie Linux podpasował, ale mi osobiście już nie. Ubuntu zainstalowałem, wszystko rzeczywiście działało (poza wifi, ale jak zainstalowałem sterowniki to było git). Wiedziałem, że na tym nie pogram w gry i to akceptowałem. Natomiast co mi przeszkadzało:
- Nie umiałem jakoś przyzwyczaić się do UI, no ale to kwestia czasu
- Używam pakietu Adobe - tutaj największy minus, bo na linuxie tylko alternatywy. Pomimo,
  • Odpowiedz
@SystemHalted2_0: close, ale nie fedora
uzywam fedory i ubuntu jednoczesnie
fedora to ciagla walka, w ubunut wszystko jakos szybciej dziala
co w fedorze - przywiesza mi sie teams jak zostawiam kompa wlaczone na dzien dwa, resolver co chwile trzeba restartowac bo sie wiesza i nie wpuszcza mnie na lokalne strony XD czasem bluetooth ale to w ubuntu tez sie zdarza
  • Odpowiedz
  • 1
@SystemHalted2_0 sam kiedyś używałem linuxów i było ok ale nie rozumiem fanatyków którzy toczyli jakieś boje z Windowsem i nic nie dzialalo i w ogole to trudny system. Serio?
  • Odpowiedz
@wstanczyk: tak, potrzebuję wydajności, niektóre dokumenty tekstowe potrafią być ciężkie, excelowe tak samo, nie chce gównianej niestabilnej translacji jeszcze na electronie
  • Odpowiedz
@SystemHalted2_0: tu mam ubuntu 5 lat temu instalowane, śmiga tak samo dobrze jak pierwszego dnia, zero zwiech, włącza się natychmiast, żadnych upierdliwych updejtów ( ʖ̯), a ludzie dalej siedzą na tych zamulonych windowsach jak jakieś zwierzęta xD

  • Odpowiedz