Wpis z mikrobloga

  • 169
w przypadku profesorow to akurat calkiem uzasadnione. Tzn to faktycznie elity.


@Aster1981: Też tak myślałem. Potem poszedłem na studia i musiałem z nimi rozmawiać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Jeszcze lepsze są te wszystkie nauczycielki z licbazy, które myślą że są KIMŚ i kazały sobie mówić per "pani profesor" a wszystkie miały ledwie magistra. Jedna była taka uparta, że jak 99 razy powiedziałbyś do niej głośno i wyraźnie "proszę pani" to nie zareaguje i uda, że cię nie słyszy. Natomiast gdy raz powiesz per "pani profesor" to nagle przywracał jej się słuch. Gdy powiedziałem do którejś dla beki "pani magister" to
  • Odpowiedz
jednostki warte siebie


@rrobot: C---a prawda, kurier nie napisał tu nic do czego można by się przyczepić.
A ten dokturr nauk humanistyczny dobrze odklejony od rzeczywistości.
  • Odpowiedz
Konflikt z taką osobą to też proszenie się o kłopoty.


@Nadia_: uuuu wściekły doręczyciel paczek w cholerę niebezpieczny xD Pamiętaj że jak ktoś eskaluje, to daje prawo na taką samą odpowiedź drugiej strony, a zaczajenie się ze śrutem to jedna z dostępnych form eskalacji.
  • Odpowiedz
Pan Profesor ma racje w tym wypadku należy mu się szacunek,


@Przegrywultimate: z jakiego powodu xD Z kiblowania na uczelni i robienia prac naukowych do lokalnej biblioteki, żeby po omszeniu i zmurszeniu, któryś prezydent dał kwitka na profesurę? No faktycznie szacunek xD
  • Odpowiedz
każdego fejka wrzucicie w gorące?


@BenAli: a po czym mówisz że fejk? Bo ma telefon z zebry? Przecież to firma która się specjalizuje w systemach zczytywania danych, więc idealny sprzęt dla kuriera, połączenie skanera i telefonu.

w tym wypadku należy mu się
G06DbT - >każdego fejka wrzucicie w gorące?

@BenAli: a po czym mówisz że fejk? Bo ma...

źródło: zebra_tc52_front

Pobierz
  • Odpowiedz
@G06DbT: odnosiłem się do tego komentarza, masz za małe okno kontekstowe bocie xd:

dziwię się, że ludzie źle traktują ludzi, którzy znają ich imię i nazwisko, adres domowy, numer telefonu itp. Konflikt z taką osobą to też proszenie się o kłopoty.

Abstraując od wynurzeń profesorka z p---------a, co z tego, że kurier zna dane i adres? Niby jak miałoby to być proszeniem się o kłopoty? Jakie kłopoty? Co, kurier się
  • Odpowiedz
@fff112: Są starsi profesorowie co są normalni - przywitają studenta, każą siedzieć bo po co nogi mają się męczyć. Pożartować z nimi można i pogadać na różne tematy a są i niestety też jednostki typu: wyżej sra co dupę ma jak tutaj. Takich też niestety na swojej drodze spotkałem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Abstraując od wynurzeń profesorka z p---------a, co z tego, że kurier zna dane i adres? Niby jak miałoby to być proszeniem się o kłopoty? Jakie kłopoty? Co, kurier się zesra i będzie chciał coś zrobić? Wtedy to będzie eskalacja.


@tellet: ale ja nic nie pisałem na temat danych profesora, i ich znajomości przez kuriera, bocie z piżdzichowa starego
  • Odpowiedz