Dziwne, że przez cały okres edukacji nikt nie zainteresował się u mnie potencjalnym autyzmem l albo ADHD. Ja literalnie w środku lekcji z nudów budowałem z zeszytów forty i kłóciłem się z nauczycielką "Dlaczego mam go złożyć", albo robiłem wyścigi kolorowymi zatyczkami, po torze zrobionym z przyborów z piórnika i zeszytów po blacie ławki xD
@Umeraczyk: ja bym się raczej zapytał co jest nie tak z dzieciakami które się nie nudzą w szkole, gdzie materiał jest rozcieńczony do granic możliwości, nauka sprowadza się do zapamiętania zbioru faktów, ciekawostek - czysta pamięciowa. Największy nacisk jest kładziony na tresurę posłuszeństwa. Nikt nie sprawdza czy za pomocą uzyskanej wiedzy i umiejętności uczniowie są w stanie rozwiązać jakiekolwiek problemy do których nie dostali wcześniej gotowego rozwiązania.
@Umeraczyk problem jest taki, że brakuje prawdziwych pedagogów. Znaczna część nauczycieli to ludzie, którym nie pykło w ich dziedzinie. Ale trudno przyciągnąć fajnych ludzi gdy zarobki są c-----e. I takie błędne koło - mierne zarobki - mierni nauczyciele - podnoszą się głosy o podwyżkę - hurr durr za co płacić tym miernotom i tak w kółko. Poza tym nawet jeśli trafi się pedagog z powołania nie wiem jak te naście lat
@Umeraczyk: W złych czasach się chowaliśmy:( Pewnie połowa społeczeństwa jest bez diagnozy. Mój syn miał zdiagnozowany autyzm wysoko funkcjonujący w przedszkolu już i w sumie pokazali nam paluszkiem gdzie z tym iść itp :D Teraz jest tak wyprostowany przez terapie, hipoterapię, że nie widać i na okres szkolny nie ma po co przedłużać.
Czytając papiery orzeczenia i ówczesną opinię funkcjonowania dziecka, to nie mogę uwierzyć, że to o nim XD
@Umeraczyk nie chce Cię martwić ale to c--j a nie adhd czy autyzm. Adhd realnie to super rzadka choroba i 99% adhd to normalność tylko ludzie myślą że jak robią więcej niż nic to już adhd... Nie popadajmy w paranoje i nie szukajmy chorób
Ja literalnie w środku lekcji z nudów budowałem z zeszytów forty i kłóciłem się z nauczycielką "Dlaczego mam go złożyć", albo robiłem wyścigi kolorowymi zatyczkami, po torze zrobionym z przyborów z piórnika i zeszytów po blacie ławki xD
To zasłaniałem ryj zeszytem i zza niego wyglądałem i ruszałem ostentacyjnie gałami
dobry bit, co
Komentarz usunięty przez autora
Pewnie połowa społeczeństwa jest bez diagnozy.
Mój syn miał zdiagnozowany autyzm wysoko funkcjonujący w przedszkolu już i w sumie pokazali nam paluszkiem gdzie z tym iść itp :D
Teraz jest tak wyprostowany przez terapie, hipoterapię, że nie widać i na okres szkolny nie ma po co przedłużać.
Czytając papiery orzeczenia i ówczesną opinię funkcjonowania dziecka, to nie mogę uwierzyć, że to o nim XD
@Umeraczyk: co za debil
dosłownie