Aktywne Wpisy

1X6D +5
Za godzinke wyprawa do lidla, musze pamietac zeby smieci wziac wyrzucic bo sie caly worek uzbieral
I trzeba pomyslec co ja chce na obiad, moze jakies mieso bedzie na promocji to kupie i z ryzem zjem
I trzeba pomyslec co ja chce na obiad, moze jakies mieso bedzie na promocji to kupie i z ryzem zjem
Przegrałam życie, bo nie mam pełnej, wspierającej się rodziny (w sensie np. nie znam dziadków ze strony ojca, bo to podobno pijaki i złodzieje i katolicy). Gdybym miała, byłabym słynnym (╥﹏╥)
Zawiszczę Żydom o to, że mają dobre rodzinne koneksje i osiągają sukces, a Polacy zostaną czy kobiety czy mężczyźni powołani do wojska, a Polacy nie są znani ze wspierania się wzajemnie.
Może nie lubię religii abrahamicznych i
Zawiszczę Żydom o to, że mają dobre rodzinne koneksje i osiągają sukces, a Polacy zostaną czy kobiety czy mężczyźni powołani do wojska, a Polacy nie są znani ze wspierania się wzajemnie.
Może nie lubię religii abrahamicznych i





Latem przyszłego roku planuję ślub. Jednak mam jeden ogromny zgrzyt, który dosłownie czuję jak strzał w serce. Moja narzeczona nie planuje zmieniać nazwiska – nawet nie chce podwójnego.
Od początku przygotowań na wszystko się zgadzałem. Wybór sali, muzyka, jedzenia, fotografa, nawet podróż poślubna jest wybrana stricte pod nią. Ona chce ceremonię na plaży, zgadzam się. Chce konkretną muzykę, zgadzam się. Fotograf, jedzenie, podróż poślubna – wszystko po jej myśli.
A ja naprawdę miałem tylko jedną prośbę: żeby przyjęła moje nazwisko. Albo chociaż zrobiła podwójne. To dla mnie ważny gest, symbol jedności i naszej rodziny. Ona pracuje w sklepie odzieżowym, więc zmiana nazwiska w żaden sposób nie wpłynie na jej karierę.
Zaczynam mieć poczucie, że to wszystko jest bardzo jednostronne. Ja się poświęcam, zgadzam na jej wizje, a ona nie jest w stanie ustąpić w jednej jedynej rzeczy, która jest dla mnie naprawdę ważna. Czy to jest fair? Czy ja przesadzam?
Mirabelki, pytanie do Was. Jeśli Wasz facetowi bardzo zależałoby na tym, żebyście przyjęły jego nazwisko, to czy zmieniłybyście zdanie? Czy aż tak mocno jesteście przywiązane do swojego nazwiska, że nie ma opcji?
Bo serio, zaczynam żałować, że aż tak się poświęcałem, skoro teraz widzę, że to działa tylko w jedną stronę. A przecież nie o to chodzi w związku i obawiam się, iż po ślubie może być gorzej.
#zwiazki #slub #rozowepaski #mirabelki
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
▶︎ Obserwuj nasz tag #mirkoanonim
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: mkarweta
❤️ Projekt mirko.pro działa dzięki wsparciu użytkowników. Wspomóż projekt
I nie rozumiem jak możesz na jednej półce kłaść sprawy dotyczące organizacji