[Soothsayer]

Radzicie sobie jakoś?

[paczelok]

@Soothsayer:

[Soothsayer]

@paczelok: nie baw się jedzeniem synek

[PorzeczkowySok]

@Soothsayer: tyle że dzisiaj wolne dla jego, to jest troszkę lepiej

[blahajo]

@Soothsayer: jebqć i się nie bać

[Hissis]

@Soothsayer: jest ciężko, upadamy i podnosimy się niczym Jezus Chrystus na drodze krzyżowej, ale idziemy konsekwentnie na swoją Golgotę aby odejść i wrócić
z fartem

[youngP]

@Soothsayer: srednio, ale milo, ze pytasz

[vieniasn]

@Soothsayer ja nie wiem

[opanowalemsztukepalenia]

@Soothsayer

[ksienciuniu]

@Soothsayer jeszcze płynę, ale kra nade mną zamarza

[zenon_z_chorzowa1]

@Soothsayer: niemal od 10 lat zajebiście, choć przytłacza mnie jak wielu tutaj mirkom życie rzuca kłody pod nogi. Czytam te wystawy aby nie pozostać w swojej bańce i mieć inne perspektywy na różne tematy. Ale tu cały czas większość narzeka.

[SirPeacefull]

@Soothsayer: Nie radzę sobie ale to dlatego że nie próbuje sobie radzić

[janusz09]

@Soothsayer jeszcze w tamtym roku byłem nakłaniany do kupna działki na zadupiu i zasuwania jeszcze 4 lata w Holandii, żeby zarobić na budowę domu na owym zadupiu i zamieszkać z zaburzoną psychicznie lafiryndą z fobią społeczną, która zanim mnie poznała dawała d--y na każdej imprezie. Teraz zarabiam porównywanie co w holandii, mieszkam w centrum województwa tam gdzie zawsze chciałem, z ogarniętą kobietą, która nie jest pieprzoną księżniczką, nie boi sie ubrudzić

[Bialaherbata]

@Soothsayer: jakoś tak, ale jakie to radzenie sobie Panie...