Wpis z mikrobloga

Prawko mam od 2 lat ale nigdy się nad tym nie zastanawiałem - dlaczego tyle osób na autostradzie jedzie 120, podczas gdy limitem jest 140? Słyszałem, że powyżej 110-120 jest znacznie wyższe zużycie paliwa (zależy też od auta, chyba głównie od pojemności silnika), są jeszcze jakieś powody? Czy jazda 140 jest znacznie bardziej niebezpieczna?

Pytam bo mam auto na gaz, więc koszty paliwa nie mają takiego znaczeni ale fakt że tyle osób jedzie koło 120 mi mówi że coś w tym jest i może jednak nie powinienem 140 lecieć xD

#samochody #autostradypolska
  • 166
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kaczekdziwaczek nie kazdy pedzi do limitu z ograniczenia predkosci. Czasami tez po prostu nie czujesz dobrze auta przy wiekszych predkosciach. A czy auto mniej pali? Duzo aut ma optymalna predkosc ok. 120km/h przy najwyzszym biegu.
  • Odpowiedz
  • 826
@kaczekdziwaczek niebezpieczeństwo rośnie geometrycznie do prędkości. Do tego większość samochodów na optymalne osiągi właśnie przy prędkości 110-120km/h, powyżej rośnie spalanie niewspółmiernie do rezultatów.

No i nie każdy jest wiecznie spóźnionym baranem, który ma problemy z organizacją czasu, więc zwyczajnie się nie spieszą. To że limit jest 140, nie znaczy że taka prędkość jest wymagana czy nawet zalecana. Mamy w PL ogólnie głupie przekonanie że ograniczenie prędkości to "prędkość z jaką trzeba
  • Odpowiedz
@kaczekdziwaczek: Bo nie we wszystkich autach 140km/h to optymalna prędkość. Hałas, komfort, spalanie. Też wolę sobie jechać 120-130 km/h, na naszych polskich odległościach autostradowych nawet to jest kilka-kilkanaście minut różnicy.
Na trasie Gdańsk-Wrocław to jakieś pół godziny różnicy, nie ma sensu poświęcać komfortu i spalania, żeby z 5 godzin jazdy (wliczając przerwy) urżnąć 30 minut.
  • Odpowiedz
@razooor dlaczego zle zyczysz? Wypadek obejmuje rowniez osoby postronne. Lepiej, zeby szybciej zrozumial, ze moze sie cos stac niz, zeby sobie cos zrobil lub innym. Mniej agresji, wiecej tlumaczenia.
  • Odpowiedz
@razooor w sensie w którym momencie? Jadąc prostą, równą drogą przez parę minut ? Nie mówię o a4 na zachód. Ale a4 Tarnów Korczowa jest pusta prawie
  • Odpowiedz
  • 57
@kaczekdziwaczek przy 140 musisz być bardziej skupiony na jeździe, więcej wyprzedzasz i więcej hamujesz. Przy 120 jedziesz płynnie jak inni i muzyczka, podziwiasz widoki itp...Jak krótka droga to szybsza jazda jest ok ale jak mam się skupiać przez 10 godzin to wolę spokojniejszą jazdę.
  • Odpowiedz
@kaczekdziwaczek Jazda ok 120 km/h jest jeszcze w miarę ekonomiczna. Poza tym nie każdemu się śpieszy. Ja jeszcze jakiś czas temu po eskach cisnąłem ile wlezie, ale z tego się chyba w pewnym momencie po prostu wyrasta.
  • Odpowiedz
Ja tam różnie jeżdżę, ale raczej te 140 to na moją corsinę odrobinę za dużo. Nie że brak mocy, po prostu gorzej się zachowuje auto na drodze przy takiej prędkości + dochodzi hałas. Co do spalania to fakt, jak ciśniesz silnik to bierze paliwa ile mu się chce.
  • Odpowiedz
@kaczekdziwaczek: ja jeżdżę po esce równo 105, nogę to już mam lepszą niż tempomat xD No chyba że wyprzedzam to z maksymalną dopuszczalną prędkością. I mi spala spala 5,2l/100km, ostatnio jak jechałem A4 i uznałem, że bez przesady, nie będę zamulał, jadę 120 a wyprzedzam 140. I jak zobaczyłem spalanie 7 litrów to jak wracałem wróciłem do starych nawyków xD
Poza tym, mimo wszystko kierowcy z wiekiem robią się bardziej
  • Odpowiedz