Wpis z mikrobloga

Był taki mit u niektórych że po napojach zero się tyję, inni wmawiali im (częściowo może słusznie), że jedzą więcej popijając to napojami gazowanymi.
Napisałem długi wpis z mojego tygodniowego "badania" jednak że był nudny to zamieszczę tylko wnioski:
Płyny z napojów zero zostają z nami dłużej niż woda, m.in. przez sód. W moim przypadku jest to znacznie dłużej, bo przynajmniej przez ponad dobę (dwa ważenia rano na czczo) nie wracam do wagi którą bym miał pijąc tylko wodę. Mam też na myśli duże ilości napojów zero jak 2-3 litry dziennie, a nie puszkę co dwa dni.

Rzeczy mających wpływ jest znacznie więcej, jednak ktoś kto waży na prawdę dużo i wrzuci do diety hektolitry napojów zero raczej długoterminowo nie schudnie. Pomijając wpływ sodu, utrzymanie większej ilości wody w organizmie, to też spadek motywacji z braku efektów i uzależnienie od dopaminy z napojów gazowanych. Które potem mogą być kompensowane jedzeniem, innymi napojami etc.

Więc samo picie napojów zero nie powoduje tycia, jak sama nazwa wskazuje są to napoje zero, ale mogą powodować wzrost masy ciała który u osób ważących tyle co pół sztangi może wydawać się dużo i tworzyć mit o tyciu na napojach zero.
Dziękuję za uwagę.

#silownia #dieta
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@raseri wszystko w nadmiarze może zaszkodzić, nawet woda

Napoje zero, zostały stworzone jako alternatywa, żeby czasem napić się "słodkiego" a nie łoić tego 2-3 litry dziennie

Po napoju zero nie ma możliwości przytyć, bo nie zawiera kalorii
  • Odpowiedz
  • 0
@radoskor3: hmm no nie, zostały stworzone właśnie żeby je łoić w jeszcze większej ilości niż ich słodzone odpowiedniki, a przynajmniej teraz tak to wyglada. Przecież o to chodzi producentom żeby pić ich jak najwięcej.
Stąd też nowe formuły, albo powroty do wcześniejszych sprawdzonych, ludzie są bardziej świadomi szkodliwości picia słodzonych opcji, a te niesłodzone nie były tak uzależniające. Wiadomo też decydujący jest smak, cola zero czy też light była zdecydowania
  • Odpowiedz
@wykopowy_brukselek robiłem na sobie testy swojego czasu Z racji tego że mam glukometr/ketometr

Wypiłem szklankę coli zero i zbadałem sobie po 20 minutach cukier i faktycznie minimalnie wzrósł co mnie w sumie zdziwiło , może z 5 jednostek ( z 80 na 85 )

Ale nie zauważyłem jakichś innych skutków ja już na pewno nie chciało mi się jeść, to po prostu jest jakiś wymysł ludzi którzy szukają sobie wymówek żeby
  • Odpowiedz
@wykopowy_brukselek robiłem na sobie testy swojego czasu Z racji tego że mam glukometr/ketometr

Wypiłem szklankę coli zero i zbadałem sobie po 20 minutach cukier i faktycznie minimalnie wzrósł co mnie w sumie zdziwiło , może z 5 jednostek ( z 80 na 85 )

Ale nie zauważyłem jakichś innych skutków ja już na pewno nie chciało mi się jeść, to po prostu jest jakiś wymysł ludzi którzy szukają sobie wymówek żeby się najeść
  • Odpowiedz
@radoskor3 wiesz ja schudłem 18 kilo pijąc colę zero więc da się. Ale zrobię sobie test bo faktycznie do słodkiego mnie ciągnie mocno.
Zrobię dwa tyg z colą i postaram się nie jest słodkiego a potem normalnie będę jadł słodkie a później
Zrobie dwa tyg bez tej coli i postaram się nie jeść słodkiego i zobaczę czy któreś dwa tyg były łatwiejsze.
  • Odpowiedz
@wykopowy_brukselek zainteresuj się witaminami, bo nie wiem czy wiesz że pewne braki witaminowe mogą powodować t, że się chce słodkiego

Magnez chrom cynk i witaminy z grupy B

A na pewno to nie jest wina napojów zero, że ci się chce słodkiego :/
  • Odpowiedz
  • 0
@radoskor3: z tą insulina to wyszło jakieś badanie niedawno i było że wpływ jest ale nie na tyle duży, żeby miało to jakieś większe znaczenie.

No przecież to nie jest tylko wpływ sodu, tylko tego że nie jest to czysta woda, a do tego jest w tym dwutlenek węgla który dłużej opuszcza nasze ciało.
Tak jak napisałem, a dokładniej pijąc 1.5l wieczorem kolki 0 do filmu, będąc na 0 kalorycznym,
  • Odpowiedz
  • 0
@radoskor3:
"A na pewno to nie jest wina napojów zero, że ci się chce słodkiego :/"
Ja tak mam właśnie też, jak nie pije napojów zero to do słodkiego mnie nie ciągnie. Bardziej do gazowanych napojów więc często pije samą wodę gazowaną. Napije się koli zero i zapijam chęć na słodkie i dlatego pije później 1.5 litra :D.
  • Odpowiedz
@raseri: są natomiast "troszkę" lepsze jakościowo badania od Twojego, które mówią, że osoby pijące napoje zero chudną lepiej, więcej, bardziej niż nie pijące.
Jeśli ktoś ma w zwyczaju pić słodkie napoje i ma problem z wodą. To zamiast wciskać mu wodę z mięta i skórka z cytryny, które "są wybitnie smaczne", lepiej zalecieć mu zastąpienie słodzonych cukrem napojami zero.
  • Odpowiedz
@raseri: Nie ma takiego badania na ludziach. Na zwierzętach nie wiem. I na pewno nie powoduje wyrzutu insuliny, bo miliony osób łapałoby hipo, znam włącznie ze sobą kilkanaście osób, które zaczynają jeść po południu dopiero, a w tym czasie potrafią wypić 1-3l napojów zero. Sam mam cukier na czczo 70-80, i dosyć niski bf, więc dobowo balansuje na granicy zera kalorycznego, gdyby wyrzucało nawet niewielką ilość insuliny to bym łapał
  • Odpowiedz
@Inozythol no właśnie ja sprawdzę na sobie. Tzn na tyle ile umiem jak napisałem wyżej. Bo chudnąć chudnę aż miło gdy trzymam michę, ćwiczę i pije colę zero. Później odpuszczam i tyje jak debil ale nie ma to nic wspólnego z piciem bądź nie coli.
Ale ciągotki do słodkiego mam i ciężko mi z nimi się walczy. Zobaczę więc czy to czy pije napoje zero czy nie zrobi różnicę przez dwa
  • Odpowiedz
  • 0
są natomiast "troszkę" lepsze jakościowo badania od Twojego, które mówią, że osoby pijące napoje zero chudną lepiej, więcej, bardziej niż nie pijące.


@Inozythol:

A jak ma się to do tego co napisałem? bo nie widzę żadnego związku. Możesz zmniejszyć % zawartość tłuszczu, czy w kilogramach, a nie zmienić swojej masy w totalu. O tym jest ten post, a nie o
  • Odpowiedz
@raseri: taki studium przypadku w zasadzie na nic nie odpowiada, a wnioski ktore wyciągnąłeś są mało rewolucyjne. A te w przedostatnim akapicie są już kompletnie nieuprawnione. Picie napojów zero w praktycznie żadnym przypadku nie będzie przeszkodą do utraty masy ciała i osób otyłych i w długoterminowej perspektywie. Może być wręcz przeciwnie i pomoże im np. odstawić słodzone cukrem napoje. Dopiero w kolejnym etapie można postawić na edukację i wyperswadować, że
  • Odpowiedz
  • 0
@Saprofit: Tylko to co piszesz jest oczywiste, a to co ja testowałem - nie do końca było, przynajmniej nie dla mnie bo naczytałem się wykopu i nasłuchałem trenerów z tiktoka.
Zresztą były tu całe tematy, że kompletnie nie ma to wpływu na masę ciała w żadnym okresie i wydalamy te płyny tak samo jak wodę, no a tak nie jest, przynajmniej nie w moim przypadku. Fakt, najrzetelniej byłoby zrobić taki
  • Odpowiedz